Podciaganie rzeczywiscie za bardzo rotujesz - staraj sie bardziej ciagnac pionowo (oczywiscie nigdy pionowo idealnie nie bedzie)
MC - sztanga za nisko to jedna sprawa, druga sprawa zabierasz na puszczonych ledzwiach - spory blad techniczny, za ktory mozesz przyplacic kontuzją. Wieksza praca nogi juz jest widoczna, a wiec jest pewien pozytywny akcent.
Wyciskanie na skosie - nigdy nie zrobisz takiego mostka jak przy WL, bo sie najzwyczajniej w swiecie zapadniesz - nie o to chodzi. Masz sciagnac lopatki do siebie co spowoduje lekki mostek, ale nie taki jakbys wykonywal WL. Sztange ciut wyzej opuszczaj.
Drazek - wyprostuj nogi, inicjuj ruch poprzez mocne sciagniecie lopatek a nie prace bicepsow - w koncu poczujesz grzbiet w tym cwiczeniu bardzo mocno:)
Oczywiscie mozesz dodac cos na bicepsy i tricepsy 2x w tyg, proponuje na poczatku i koncu tygodnia.