Na drugi raz spróbuję tak jak radzisz (czyt jutro) tylko przydałoby się dodać jakieś białko do tego
Impossible is nothing.
Ilość wyświetleń tematu: 124227
Impossible is nothing.
Ok posłucham się Twoich rad wyeliminuję pojemniki, zjem rano o 7, a później o 17 jak wrócę z pracy. Dzięki.
Dziennik treningowy
http://www.sfd.pl/[BLOG]_Ludi__powrót_na_SFD/_IF_+_VLCD_-t989408.html
ChaczykNp to, że przez 10 godzin będę głodny i nie dam rady w ciągu 5 godzin zjeść 2,5tysiąca brakujących kalorii? Już nie wspominając o aminokwasach znajdujących się w tkance mięśniowej, które przy 10godzinach bez jedzenia zostaną uwolnione i spalane.
Dziennik treningowy
http://www.sfd.pl/[BLOG]_Ludi__powrót_na_SFD/_IF_+_VLCD_-t989408.html
Impossible is nothing.
Dziennik treningowy
http://www.sfd.pl/[BLOG]_Ludi__powrót_na_SFD/_IF_+_VLCD_-t989408.html
Nasz sklep
Mega promocja
Podobne tematy
Artykuły