Przepraszam za kilkudniowe milczenie.
Nie miałam czasu i "natchnienia" na wypiski
Napiszę tylko w skrócie, że ostatnie dni udane pod względem treningowym:
sobota - DNT
niedziela - siłowy + cardio
poniedziałek - kettlebells
Dieta w miarę ładnie w niedzielę, a wczoraj idealnie.
W sobotę były 2 posiłki, a potem impreza i kilka piw (czasem trzeba - nie bić).
Zmieniony przez - meraviglia w dniu 2011-09-13 08:43:35
Meraviglia!