Danones - Przymiarki do redukcji

7 cm w poopsku Ci spadło, a marudzisz?!!! Kolejna, której nienawidzę

Danones, jestem tak nakręcona, że szok! :D Dziś już się pobawiłam gryfem, mój men się ze mnie pośmiał, że obciążenia nie potrzebuję, bo i samym gryfem bym się zmęczyła

Trenuj, trenuj, czekam na relacje i będziemy konkurować na kg obciążenia !

He he:) -rozbawiłaś mnie:) Możemy konkurować choć ja jeszcze nie mam wyczucia jak to będzie z obciążeniem. Wiesz, na razie próbuję rozgryźć to słownictwo, nazwy maszyn i ćwiczeć, etc:)

Ale na tej siłowni poradzę się Pana Instruktora co i jak się używa. Wygląda jak z katalogu ten Pan a ja jak "jestem-pączkiem-pierwszy-raz-na-siłowni-choć-dobijam-do-30" więc się trochę obawiam z nim kontaktów ale cóż, trzeba się jakoś przełamać, nie?

No coś Ty, żartuję z tymi obciążeniami Ja też jeszcze nie ogarniam

a ja tez nie ogarniam. piewszy trening mialam 15kg plus gryf(nie mam pojecia ile wazy ale lekki nie byl) i mam takie zakwasy ze mialam dzis problem zdjac bluzke bo tak mnie rece bola. Ach wszystko mnie boli. Teraz wiem ze mam miesnie

Kociszcze moje:) Żeby tak od razu nienawiść?

Małgo...uff pocieszyłaś mnie - myślałam że tylko ja taka zielona jestem:)

Ruda - nie no, taką motywację miałam a teraz wymiękasz? :P
Ale z tym zapałem to na prawdę się nie przetrenuj. Też bym chciała mieć tyle energii co Ty masz:) Niestety bardzo dużo wysysa jej praca...ble

Ja nigdy nie wymiękam, lubię rywalizację <czyt.nie lubię przegrywać>. FIGHT!

Mnie praca czasami bardziej psychicznie niż fizycznie męczy. Danones, z tego co pamiętam, to masz dosyć odpowiedzialną pracę, nie ma się co dziwić, że pożera Twój power.

He he YES! no to FIGHT:)

Wiesz, mam pracę biurową, koncepcyjną, sporo wymyślania rozwiązań, sporo projektów, pisania założeń, spotkań, delegacji, odpowiedzialność oczywiście no i to kradnie mi czas który chętniej poświęciłabym na ćwiczenia i zaplanowanie ładniejszej miski:) No ale co tam, taki los, trzeba organizacyjnie nadrabiać co niniejszym czynię...jak nie teraz to kiedy? :)

jak nie teraz to kiedy?

no właśnie! Czy Ty się zgłosiłaś do konkursu;>

Nie:) Ale widziałam że rekrutacja będzie cięższa niż tą która robię kandydatom do pracy:) A robię ją starannie:D
Acha, ale bardzo w Ciebie wierzę!

Jeszcze apropo pracy - znasz cytat C S Lewisa o tym co nas życiu odciaga od pracy? Wysyłam Ci na priv.

Dobranocka