Miętki - na braki robie tak jak napisal Michail, czyli 4 cw, ale sadze ze mi to nie zaszkodzi, bo mam lepiej braki uwarunkowane genetycznie (nie wiem czy sie dobrze wyrazilem, poprostu szybciej rosna).
Kaptury jedno, to wiem. Plecy robie w poniedzialek, a barki z bicem z srode, wiec troche czasu na regeneracje jest. Pozatym nie chce tera zmieniac planu az tak bardzo. Jak sie skoncza wakacje, to bedzie jakby nowy sezon i wtedy zmienie (oczywiscie w wakacje cwicze).
Czy moglibyscie znalesc chwile i powiedziec jak z jutrzejszym tzn. piatkowym planem ?
pozdrawiam Logan
"Posrod zwyczajnych chwil, budzic sie rano ze spokojem - zwykle marzenie moje. W sumie, swiata wcale zmieniac nie chce, to bylo by szalenstwem dlatego juz nie mysle o tym wiecej.[...]Usmiecham sie, bo umiem wybrac, mam swiadomosc, pelny wolnosci, nie jak zaprogramowany robot"