BCAA vs WHEY

rufi
okno naboliczne jest roznie definiowane
jedni traktuja je 24-36h -> bo tyle po treningu jest nasilona synteza
ale to tak naprawde nie jest okno anaboliczne

inni - posluguja sie badaniami juz bardzije scislymi - takimi jak wzrost przeplywu krwi,inne metoda uzupelniania glikogenu - i to traw do ok 30-60minut po treningu
nie 3h
nie 24h
i nie 36h
do ~godziny!

Ja, z samego rana o 5:00 pije WPC, bo nie mam czasu ani ochoty na nic innego, tzn na normalne śniadanie. Normalne śniadanie jem dopiero o 9:00 w pracy. Już to WPC hamuje nocny katabolizm i żołądek jest przez tą godzine zajęty trawieniem i mam już we krwi aminokwasy.

jaki jnocny katabolizm?
kolejny kit wymyslony przez znafcoe,formy produkujace su8ple czy innych

myslisz ze ile posilek sie trawi?
3h?
pisalem juz nawet w tym temacie ze jesli zjesz 5-6posilkow to w trakcie jedzenia ostatniego konczyc sie trawic bedzie moze 2 posilek!
wiec jesli 6-ty zjesz o 23
wstaniesz o 5
to myslisz ze juz nie ma nic w jelitach?
glodny bedziesz - bo to inna sprawa - ale 'poislki jakie zjadles' jesczze sie trawia

a mnije wiecej zrodla energi po dluuuugim poscie - nie 6h - ale dluzgim wygladaja tak:
https://www.sfd.pl/Intermittent_fasting_IF_okresowy_post__konieczność_jedzenia_co_2_3h-t749241.html

Po ok. 12-18h postu ~2/3 energi stanowic będą wolne kwasy tłuszczowe.

Pozostale ~1/3 stanowic bedzie 'glukoza'.

Po całonocnym poście (z calkowitej glukozy) ~50% (47-54%) stanowic będzie glikogen watrobowy (glikogenoliza-rozkład glikogenu do glukozy) + ~50% glukoza powstała w glukoneogenezie (proces przekształcania niecukrowcowych prekursorów, np. aminokwasów, glicerolu czy mleczanu w glukozę).

Po 22h poszczenia glukoza bedzie pochodzić z glukoneogenezy w ilości ~64-67% a 36-33% glikogenoliza.

Dopiero po 40-60h postu ~100% bedzie stanowic glukoneogeneza -> blisko 100% glukozy powstanie w glukoneogenezie

Glicerol po okresie 14h postu stanowić będzie ~38% udziału w glukoneogenezie.
Po 60h postu ~60-70%.

W tym samym czasie (>24h) ilosc WKT stanowic bedzie >2/3 calkowitej energii.

Po 15h postu wzrasta UCP3 5-cio krotnie,po 24-40h 10-cio krotnie:

UCP - Białka rozprzęgające (uncoupling protein) -Opisano pięć izoform białek UCP w komórkach ssaków: UCP1, UCP2, UCP3, UCP4 oraz BMCP, występujące w mózgu. Główną ich funkcją jest tworzenie ciepła poprzez rozprzęganie fosforylacji oksydatywnej. Białko UCP2 występuje powszechnie w tkankach ssaków.
Odgrywa ono kluczową rolę w procesie termogenezy.


Glikogen wątrobowy nie jest do końca wyczerpany nawet po ok. ~24h poszczenia!

*********************


NATYCHMIAST PO TRENINGU przyda się BCAA bo szybko we krwi bedą nowe aminokwasy ( i chyba tylko po to i tylko wtedy przydaje się BCAA )
mozesz bcaa
ale juz pisalem tutaj ze nie jest to optymalne wyjscie bo:
https://www.sfd.pl/BCAA_vs_EAA__a_timing_!-t750889.html


Zmieniony przez - solaros w dniu 2011-08-06 14:49:54

Zmieniony przez - solaros w dniu 2011-08-06 14:51:58

solaros , sogacz poszedł. Przeczytałem Twój temat i w koncu wiem jak to wyglada z tym BCAA, EAA i WPC.

To mówisz że jak zjem o 21:00, 200g piersi z kurczaka + 100g ryżu brązowego to rano jak wstaje o 5:00 nie mam się co obawiać że mięśnia mi się rozpadają do pierwszego posiłku, tzn do godziny 9:00 ??

Czy tak samo będzie jak zjem 200g. twarogu z 3 kromkami chleba z masłem ?

Nigdy nie brałem EAA, ile takie cóż kosztuje i jakie polecacie kupić, tak żeby było dobre i nie drogie i na ile to starcza.

Też ciekawe było co napisałeś o poście : z tego wynika że gdybyśmy położyli się spać o godzinie 18ej, spalibyśmy aż do 6:00 a pierwszy posiłek zjedlibyśmy dopiero o 10;00 to i tak nie ma się co martwić że spalimy mięśnia ( oczywiście nie będziemy wtedy trenowali siłowo ) , bo najpierw spala się tkanka tłuszczowa. Dobrze zrozumiałem z tą tkanką tłuszczową ?

Pozdrawiam Rufi.

tak to wyglada

nasilony katabolizm nocny to sciema marketingowa
nie jest to poprostu mozliwe - inaczej to wyglada niz pisza znawcy
a wyglada jak jest przedstawione w temacie

malo tego - glikogen watrobowy podczas snu jest malo wyczerpany
nie jest tak ze jak wstaniemy rano to glikogen jest pusty
jest uszczuplnony ale nie pusty!
pusty bedzie po ~40h postu!
nic nie jedzenia

po ~12h postu 2/3 pochodzic bedzie fatu
1/3 z glukozy
tyle ze glukoza moze byc z glikogenu (watrobowy) i z glukoneogenezy (glukoza z substratow niecukrowych)
i to sie rzoklada 50 na 50
wiec w tym momencie juz jest nie 1/3 -> tylko 1/6 calkowitej energii z glukoneogenezy

dalej blisko 50% pochodzi z glicerolu wiec juz jest nie 1/6 tylko 1/12 energi z pozostalych substratow glukonezogenezy

a nalezy pamietac o tym ze jest duza sznasa na to ze czesc aminek bedzie jeszcze krazyc we krwi po tych 12h od ostatniego posilku

...to tak w skrocie!

A juz wsadzac do wiezienia powinny osoby ktore kaza swoim podopiecznym budzic sie po 3h snu i isc wypic shake bo mieso zacznie leciec.
To swiadczy o tym ze te osoby nie maja wogole zielonego pojecia o mechanizmach jakie zachodza w naszym ciele i ile trwaja!

Czyli nie trzeba się sztywno trzymać "jedz co 2,5h-3h"? A jak się ma to do redukcji, czy ominięcie/spóźnienie z posiłkiem wpłynie niekorzystnie na metabolizm?

https://www.sfd.pl/Intermittent_fasting_IF_okresowy_post__konieczność_jedzenia_co_2_3h-t749241.html
przeczytaj
Znajdziesz odpowiedź.

metabolizm zwalnia po ~3dniach postu

po 36-48h przyspiesza - w celu zmotywowania Cie/dodanie energii - do poszukiwanie szamy
jesli to nie wypali po ~3dniach zwalnia zdeka

to tak samo jak wprowadzam jakies powazniejsze zmiany w diecie typu obcinam sporo wegli w zamian tluszcze pobijam to minimum 3-4 tygodnie daje czasu by obserwowac co sie dzieje. bo nic nie dzieje sie z dnia na dzien.

jeśli chodzi dłuższe przerwy pomiędzy spożywaniem posiłków problemem nie tyle jest katabolizm mięśniowy jako zjawisko którym, straszą nas producenci odzywek, a zahamowanie czy też spowolnienie anabolizmu, które jest tego następstwem.

Jeśli natomiast chodzi o informacje jaki udział jakich substratów energetycznych po jakim okresie głodowania jest dominujący, to raczej daleki byłbym od podawania precyzyjnych wartości (chyba, że Solaros bazujesz na jakiś metaanalizach które wykazały zasadność podawania konkretnych danych liczbowych). Zdecydowanie lepsza opcją jest podawanie szacunkowych przedziałów czy - priorytetów. Udział poszczególnych substratów może być np drastycznie zaburzony przez niezliczoną ilość czynników endogennych i zewnętrznych, takich jak stres, kofeina, czy nawet długość snu.

Zmieniony przez - faftaq w dniu 2011-08-08 17:43:53

tak - to szacunkowe przedzialy
jest znak "~"

"Spożywanie regularnych posiłków to podstawa żywieniowa. Jak myślisz, co stanie się, jak ominiesz, jeden zaplanowany posiłek? Wydaje się to błahostką, ale niestety dla Twojego organizmu to będzie prawdziwa tragedia. W takiej sytuacji dochodzi do spadku cukru poniżej normy. Taka sytuacja dla organizmu jest źródłem stresu. Naturalną reakcją na stres jest wydzielenie kaskady hormonów w tym KORTYZOLU….

Jeżeli nie chcesz doprowadzać do niepotrzebnych emisji kortyzolu starannie zaplanuj dietę – częstotliwość posiłków, tak żeby utrzymać przez cały dzień stabilną glikemię. Gdy ustrój przyzwyczai się do takiego harmonogramu nie będzie miał potrzeby wysłać szwadronu stresowego, czyli kortyzolu."

Dla jasności, sprawa kortyzolu też mit?