DIETA - Zrób To Sam(a)

Darooo
a co Ci mialo niby to bialko dawac??
Niektorzy oczekuja przyrostow jak po kreatynie....
a to zwykle bialko i tyle
jak nie ma sie ochoty jesc miesa czy tuny czy jajek to mozna sie napic bialka
ale jakis specjalnych wynikow to nie ma sie co po bialku spodziewac.
To tylko uzupelnienie diety


------------------------------
"When you exercise, your goal isn't to burn fat, it's to become a fat burning machine"
-------------------------
Twarda, syntetyczna i leniwa Efka
--------------------------
Doradca Trójboj

oczywiście, że chodziło mi o przyrosty masy, kombinowałem tak proporcje węglowodanów i białka aby wyszedł własnej roboy gainer. Nic mi to nie dawało !




POJEDYNEK TYTANÓW W LEGNICY:https://www.sfd.pl/topic.asp?topic_id=90229 

Darooo

Przy Twojej budowie białko tylko by cię wyszczupliło a nie dodało masy, ja zamierzam sobie kupić OVO na spróbowanie i brać je na noc na polepszenie regeneracji
Co do kaszy, ryżu i ciemnego chleba - masz rację. Ja od zeszłego roku kiedy zbijałem 14 kg nie ruszam też cukru i białego pieczywa - jem dużo a waga nic nie poszła w góre, nawet przybraem troche mieśnia i zgubiłem w pasie


------------------------------
*Nie ma granic możliwości, są tylko bariery do przełamania*

macioo na mass gainerkach przybrał kilkanaście kilo masy w ciągu roku, ja 10 kg przez 5 lat, jednak gdy używałem odżywek białkowych i wciskałem biały ryż, który ma największą zawartość węglowodanów (ok. 77 %) to na wadze niewiele przybrałem, a siły prawie wcale, ale jak przerzuciłem się na pół kilo woła dziennie, masa mi spadła o dwa kilo, do 65 wtedy, ale siła poszła w górę, w ciągu całkiem krótkiego czasu dorzuciłem do siadów 20 kg, ławki - 10, a ciągów 10 , to jeszcze zrobiłe w 2000 r., kiedy Ty męczyłeś tylko ławę he he Wołowina rządzi !!!




POJEDYNEK TYTANÓW W LEGNICY:https://www.sfd.pl/topic.asp?topic_id=90229 

Daroo

W 2000 roku to ja dopiero zaczynałem przygodę z siłownią i robiłem kulturystykę a Maciek na treningu kulturystycznym przybrał w ciągu roku ok 20 kg jak dobrze pamiętam

Wołowana = kreatyna nie wiedziałeś o tym?


------------------------------
*Nie ma granic możliwości, są tylko bariery do przełamania*

teraz wiem, wtedy nie. Jakbym przytył 20 kg to żona by mnie z chaty wywaliła




POJEDYNEK TYTANÓW W LEGNICY:https://www.sfd.pl/topic.asp?topic_id=90229 

Nie chce nic mowic, ale z tego co pamietam to 1kg wolowiny ma okolo 5g kreatyny. Wiec szczerze watpie zeby to mialo jakies znaczenie w diecie.

pozdrawiam Logan
"Posrod zwyczajnych chwil, budzic sie rano ze spokojem - zwykle marzenie moje. W sumie, swiata wcale zmieniac nie chce, to bylo by szalenstwem dlatego juz nie mysle o tym wiecej.[...]Usmiecham sie, bo umiem wybrac, mam swiadomosc, pelny wolnosci, nie jak zaprogramowany robot"

Logan

A może wiesz dlaczego starożytni grecy podczas przygptowań do olimpiady jedli głównie czerwone mięso?
Oni znali zastosowanie kreatyny juz wtedy - tylko nie wiedzieli, ze to kreatyna

Zobacz daroo jadł pół kilo wołowiny dziennie - to 2,5 g kreatyny czyli połowa normalnej dawki - uważasz ze nie miało to zadnego znaczenia?


------------------------------
*Nie ma granic możliwości, są tylko bariery do przełamania*

Tak, uwazam ze to malo. Zauwaz ze stosujac suplement stosuje sie minimum 2 razy po 5 gram. A pozatym wolowina nie jest zdrowym miesem, o wiele lepsze jest mieso z kurczaka, mimo ze nie posiada nawet sladowych ilosci kreatyny.

pozdrawiam Logan
"Posrod zwyczajnych chwil, budzic sie rano ze spokojem - zwykle marzenie moje. W sumie, swiata wcale zmieniac nie chce, to bylo by szalenstwem dlatego juz nie mysle o tym wiecej.[...]Usmiecham sie, bo umiem wybrac, mam swiadomosc, pelny wolnosci, nie jak zaprogramowany robot"

Nie moge się z tym zgodzić. Po pierwsze kreatyna - nie wszyscy i nie zawsze biorą 2 razy po 5 gram - część kulturystów odchodzi teraz od cykli i bierze kreatynę ciągle, w ilości 2-3 gram dziennie. Po drugie wołowina - zawiera wiele innych anabolicznych składników anabolicznych (m.in. pochdne kwasów arachidowych) i pod względem robienia masy jest zdecydowanie lepsze niz pierś z kurczaka. Główną zaletą kurczaka jest niska zawartość tłuszczu, dlatego stanowi on podstawę wielu diet redukcyjnych. Poza tym nie wolno jeść jedynie kurczaka czy jedynie wołowiny bo np. jedząc ryby dostarcza się inne cenne słkadniki (np. fosfor, Omega-3, itd.).

Pozdrawiam,
Leniwy Tyka

*** Utyłem w Fitnessie ***