Robisz to co zawsze = dostajesz to co zawsze
http://www.sfd.pl/dawid099_/_sylwetka_na_plus-t843897.html
Przez ten upał brak apetytu ... Na obiad, kotlet schabowy bez paniery (+/- 130 g ) zjedzony cały, pół woreczka ryżu bez sosu (nie zjodzny cały .. ), no i troche papryki, resztka pomidora, troche surówki. Kompletnie mi sie nie chce jesc. Do tego czuje sie bardzo słabo, wory pod oczami i ledwo, ledwo człapałem na dworze .. Dobrze, że już w domu .
http://www.sfd.pl/Niezbędne_minimum..._to_dać_z_siebie_maksium!_/_Regenat-t927995.html
Niezbędne minimum, to dać z siebie maksimum!
Wciąż mam nieodparte wrażenie że nie dojadasz jeśli chodzi o niezbędne składniki odżywcze - białka i tłuszcze. Aż się boję tych 2 tygodni. Byłoby dobrze, gdybyś na wieczór wrzucał zbiorczo swoje dzienne menu, kalorii liczyć nie musisz, ale widząc co jesz w ciągu całego dnia można by lepiej doradzić w kwestii ewentualnych zmian
czyli np. "mała grahamka z masłem, plaster wędliny/ sera, 5 migdałów..."
łanłej: http://www.sfd.pl/-t767019-s8.html
-----------------------------------------------------------
http://www.sfd.pl/jedz-t752315.html http://www.sfd.pl/gotuj-t696301.html
http://www.sfd.pl/gadaj-t699560.html http://www.sfd.pl/targ-t819911.html
Więc wczoraj (obiad wypisany 2 posty wyżej) ok 17.30 wpadła jajecznica z 3 jaj z warzywami, a ok 20.00 - +/- 140 g twarogu - resztka która została, bo robiłem hmm "jogurt" jagody + 1L maślanki + jakieś 100/120 g twarogu, ale rano sprawdzałem i dalej jest płynne, niezbyt gęste ..
Śniadanie inne !! Zamiast grahamek bo brakło ... pszenne ! :****a: (ironia...)
Najgorsze, że choć mam dzień wolnego, to i tak wstałem o godzinie 5:00, musiałem zjeść tą bułkę + warzywa, i około godziny 6.00 znowu spać .. tak do godziny 8, i 8.30 bułka jak wyżej + 150 g wiejskiego ..
Brzuch bolał jak wstałem, nie wiem z czego ..
Co do tych 2 tygodnii, będę wklejał i pisał co jadłem. Mam "kilka" fajnych pomysłów. Jeżeli uda mi się je wdrążyć w życie, a co najważniejsze zjeść przynajmniej porcję, będzie fajnie.
Kiedyś jadłem na kolację jajecznice z 4 jaj + 2 bułki pszenne, wczoraj jadłem samą jajecznice z 3 jaj i warzywa do tego. Nie potrafiłem jej skończyć .. ale na siłę ją wrzuciłem ..
No i te *****skie zaparcia... jakby ktoś korek od wina wsadził do wina. Wczoraj tak mocno próbowałem, że wszędzie mi żyły powychodziły, na brzuchu, na żebrach, klatce piersiowej. Masakra jakąś .. :/
http://www.sfd.pl/Niezbędne_minimum..._to_dać_z_siebie_maksium!_/_Regenat-t927995.html
Niezbędne minimum, to dać z siebie maksimum!
Bo imo to zapychasz się nim. I to zarówno żołądek: potem zostawiasz ryż, nie masz miejsca na jajka i inne. Jak i jelita: zaparcia.
ile dziennie pijesz płynów (kawy, herbaty, woda?; mleka, maślanki i inne jogurty się tu nie liczą!)
Takie napinanie na siłę może zaszkodzić.
Moim przeczyszczającym sposobem jest ze 100g śliwki suszonej kalifornijskiej o północy - tak by było min 4 godziny po ostatnim posiłku (to dość istotne). Efekt przerasta oczekiwania Radzi się też namoczyć suszone śliwki i pić z nich wodę, ale nie znam szczegółów.
wypiski lepiej zbiorcze, bo nie trzeba szukać po postach i od razu widać jak wygląda cały dzień.
czyli dziś:
5-00 bułka pszenna + warzywa - coś jeszcze? jakiś tłuszcz?
8-30 bułka pszenna + warywa + 150g wiejski - coś jeszcze? jakiś tłuszcz?
...
...
Ile wczoraj dodałeś oliwy do posiłków?
Ile zjadłeś orzechów / migdałów?
jest ciężko coś więcej doradzać, jak nie piszesz wszystkiego, Twoje pojęcie (zdrowego/prawidłowego?) żywienia jest bardzo dalekie od ideału i dużo można na tym polu poprawić, ale trzeba znać konkrety
Zmieniony przez - loferne w dniu 2011-07-14 12:15:33
łanłej: http://www.sfd.pl/-t767019-s8.html
-----------------------------------------------------------
http://www.sfd.pl/jedz-t752315.html http://www.sfd.pl/gotuj-t696301.html
http://www.sfd.pl/gadaj-t699560.html http://www.sfd.pl/targ-t819911.html
5-00 bułka pszenna + warzywa - coś jeszcze? jakiś tłuszcz? Niestety.
8-30 bułka pszenna + warywa + 150g wiejski - coś jeszcze? jakiś tłuszcz? Niestety.
12-30 Obiad ze zdjęcia/jakieś 150 g(+ziemniaków, kaszanka na oliwie (1 łyżka)(hmm 80 g tam gdzieś jest? albo 100? ) no i ogórek i surówki.
jak smakuje taka suszona śliwka, jest ok? Może by trzeba by spróbować się przeczyścić? ...
Wczoraj oliwy nic ..
Orzechy sobie przegryzałem między posiłkami +/- cały dzień - dwie garści.
Płyny : kawa - jak mam wolne/1 szklanka, jak praca to kubek + szklanka, czyli 2., herbaty bardzo mało pije, woda minimum 1,5 L dziennie. Już nawet myślałem, żeby dla energii sobie powerade kupić ...
Nie, nie musi być pieczywa na śniadanie :)
Dodam, że zjadłem ten obiad, i jestem tak nabity, że nic ino iść spać :/
Zmieniony przez - Regenat w dniu 2011-07-14 12:39:09
http://www.sfd.pl/Niezbędne_minimum..._to_dać_z_siebie_maksium!_/_Regenat-t927995.html
Niezbędne minimum, to dać z siebie maksimum!
niestety tak? niestesty nie?
Śliwka suszona jest słodka. bardzo. w tej ilości może nieźle zasłodzić - ale spróbuj, ew. z namaczaniem, a śliwki najwyżej z czasem zjesz
orzechy - dobrze
jak tyle fotek strzelasz to tę "garsć" przy okazji też podeślij, ok?
łanłej: http://www.sfd.pl/-t767019-s8.html
-----------------------------------------------------------
http://www.sfd.pl/jedz-t752315.html http://www.sfd.pl/gotuj-t696301.html
http://www.sfd.pl/gadaj-t699560.html http://www.sfd.pl/targ-t819911.html
Spróbuję, może nie od razu 100 g, ale mniej powinno wejść. Przynajmniej trochę jelita przeczyścić...
Ok mogę zrobić, tylko wiesz, obiad, albo taki posiłek to siadam i jem, i mogę cyknąć zdjęcie. A garść orzechów, przechodzę przez kuchnię, biorę i wrzucam do buzi :) ale ok :)
http://www.sfd.pl/Niezbędne_minimum..._to_dać_z_siebie_maksium!_/_Regenat-t927995.html
Niezbędne minimum, to dać z siebie maksimum!
a tłuszczy u Ciebie malutko
pisałeś, że lubisz jajka, więc może jutro takie śniadanie:
pół grahamki z masłem, 3 jajka (np. na miękko), pomidor, itp
zjesz mniej pieczywa to więcej jajka wejdzie
łanłej: http://www.sfd.pl/-t767019-s8.html
-----------------------------------------------------------
http://www.sfd.pl/jedz-t752315.html http://www.sfd.pl/gotuj-t696301.html
http://www.sfd.pl/gadaj-t699560.html http://www.sfd.pl/targ-t819911.html
Ok, rozumiem :) Chyba garstka ...
Tylko, które? Te o 5:00 rano czy te o 8:00 śniadanie .. i potem jeszcze coś na przekąske o 11:00 bo nie ciekawie w moim przypadku będzie się głodzić od 8:00 do 15:00 - obiadu ...
Strasznie mam nadęty brzuch. Po obiedzie uczucie sytości nieziemskie. Nie wiem czemu mi go tak wywaliło .. może przez to, że w tych jelitach zalega tyle tego ? :/ Pomimo wszystko zjadłem taki deser sobie jak na zdjęciu. Nie wiem ile tego, bo nie wiem ile taki półmisek ma. 250/300 ml ?
Ogólnie miał to wyjść jogurt, a wyszło coś do picia, aniżeli gęste do jedzenia łyżeczką, i trochę kwaskowate po przez twaróg zapewne. W domu tego jeść nie chcą, bo... bez cukru im nie smakuje, a ja do cukru sie nie przekonam (tak samo chyba słodzik)...
Zrobiłbym sobie też z chęcią na kolację ten sernik z piekarnika. Zostało mi jakieś 300 g jagód jeszcze (czyli cała masa ), ale nie wiem czego dodać zamiast tej odżywki białkowej, ale żeby nie zmienić zbytnio proporcji wartośći. Na tą cwilę szkoda mi wydawać kase na odżywkę białkową, jeżeli ma to być 1 sernik .
Dodam, że teraz po wypiciu/zjedzeniu tego, jestem tak mega syty, że jeżeli nie odczuję głodu chyba dziś już nic nie wejdzie ... a waga 69 po dzisiejszym dniu ..
Zmieniony przez - Regenat w dniu 2011-07-14 14:59:54
http://www.sfd.pl/Niezbędne_minimum..._to_dać_z_siebie_maksium!_/_Regenat-t927995.html
Niezbędne minimum, to dać z siebie maksimum!
Zapalenie jelit a treningi?
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- ...
- 50