prog wytrzymalosci miesniowej kluczem do sily?

Nie znam wszystkich uwarunkowań. Ja akurat mam spore przełożenie wytrzymałościowe. Szczególnie w MC i siadzie.

Jest wiele granic których bez farmacji się nie obejdzie. Można i całe życie stać na pewnej wadze, obwodzie i rekordzie.

Inna sprawa - złego trenera i treningu.

Zmieniony przez - _Knife_ w dniu 2011-06-24 21:42:43

jednakże jeśli trening jest stale niezmienny to należy uznać. napewno za spory błąd -specjalizacja, uwarunkowania to rzeczy b. trudne czasami do przełamania jednak sam fakt niepodejmowania takich prob wydaje sie bledny- oczywiscie niekoniecznie popadajac w skrajnosci...

mnie z kolei sila dobrze wzrasta na powt. w zakresie uwazanym za typowo masowy czyli jakies 6-8 powt., przy mniejszych przedzialach, np. 1-3, chyba nie ma az takiej roznicy jak powinna byc...

z kolei trening na jeszcze wiekszej ilosci powt. nie wplywa znaczaco na wzrost sily max. a raczej roboczej

jednakze pewne indywidualne i chyba dosc duze roznice daja sie zauwazyc- ma na to wplyw bez watpienia takze i 'styl trenowania'- metoda treningowa/tutaj zakres powt./



Zmieniony przez - apokalipsa w dniu 2011-06-25 17:34:59

240 ma sie do 200 jak 120 do 100. Antos, wez to pod uwage, dopoki nie dojdziesz do takiego poziomu jak oni to mozesz jedynie teoretyzowac. Magnusson robi 5x400kg w ciagu odbijajac a ponad 460x1, uwazasz to za zaniebanie? Twoim zdaniem roznica miedzy CM na jedno powt., a na 5 powt. powinna byc wyrazona przez stala w kilogramach? Mam wrazenie ze procenty beda bardziej pasowaly do rzeczywistosci (choc i tak nie jest to zapewne wartosc stala). Podsumowujac uwazam proporcje 5powt/1powt=240/200 za zdrowa i nie widze w niej nic nadzwyczajnego czy tez niepokojacego. Z pozostalymi argumentami sie zgadzam, warto czasami eksperymentowac i podniesienie wytrzymalosci moze skutkowac, jezeli nie bezposrednio wzrostem sily w 1 powt to chociaz dawac baze do poprawienia rekordu w przyszlosci.



Zmieniony przez - revan2005 w dniu 2011-06-26 11:01:19

Generalnie zgoda, tyle ze pomimo SAA 4,5 roku stania na rekordzie za normalne nie uwazam i cos wypadaloby zmienic, nie uwazasz?? zejsc np troche z obciazen i zaserwowac mocny bodziec dla ukladu nerwowego na wyzszych powtorzeniach, co na pewno zaprocentuje. Bo tak taki zawodnik dalej bedzie tkwil w miejscu bez nadziei na lepsze jutro.

Z tym sie zgodzilem w ostatnim zdaniu w moim poprzednim poscie. Przy czym ja uwazam za wartosciowe wejscie na 5 powt, moze 8-10 w celu hipertrofii, jednak juz 20 uwazam za nieefektywne w treningu nastawionym na rozwoj sily.

No owszem to juz pisalem ze dla 1 pow sie nie przelozy, ale dla 3-4 juz tak :) chociaz to sa w miare niskie zakresy ;) Moje zdanie jest takie ze warto przeplatac ze soba treningi stricte na sile i hipertroficzno-silowe ;)

Powiedzialbym, ze to jest oczywiste, bez hipertrofii rozwoj sily jest limitowany rozmiarami miesni, w pewnym momencie hipertrofia jest niezbedna aby pchnac postepy dalej, z tym ze kiedy w gre wchodza kategorie wagowe pojawia sie problem.

No chyba ze mamy juz kategorie najwyzsza ktora nie jest limitowana - i to jest ten przypadek;)

Druga rzecz: Poziom tluszczu, na pewno nie wplywa pozytywnie na budowanie sily - blokuje postepy.

Tutaj mozna polemizowac, jezeli rozwazamy najwyzsza kategorie, wystarczy spojrzec chocby na Rezazadeha, Boltona, Benni'ego, Savickasa... Chyba ze miales na mysli niski poziom bf jakoby blokowal postepy, jednak i na taka teze znajda sie kontrprzyklady.



Zmieniony przez - revan2005 w dniu 2011-06-26 19:12:45

wlasnie wysoki poziom bf blokuje postepy - wiesz rezazadeh to mimo wszystko jeszcze wyzsza liga - tu bardziej rozchodzi sie o progres treningowy na przestrzeni lat, ale optymalny tj. nie blokujacy progresu. Oczywiscie w ciezarach zawsze ktos z Iranu wpada na kontroli :) nie czarujmy sie tam chlopaki biora od 15 roku zycia - no ale u nas lepiej nie jest;)