Gierol - sila i sprawnosc

eee ale ja robie mostek :P moze cos tutaj nie tak wyszlo na filmie. na pewno staram sie zawsze robic. z nogami to sam nie wiem ocb, zobaczymy czy bedzie sie to powtarzalo, czy tylko chwilowo

[miał być edit]:
sztanga niżej w czasie siadu,głowa w tył niech idzie przy wstawaniu

Szkoda siana na taką drogą suplementację po treningu na tym poziomie ;) dobry gainer z większą zawartością białka wystarczy.

hydrolizat 2.3kg kupilem za 110 zl od znajomego ( bez 2 miarek)
carbo - 19 zl, a vitargo pije jak akurat kumpel ma i poczestuje (dosyc czesto sie to zdarza :P)
bcaa - rx gold 39 zl
nie wydaje mi sie, zeby to byla jakos szczegolnie droga suplementacja :). normalnie zamiast hydrolizatu bedzie jakis vitafit pewnie
jade do tesco po jakies mieso, bo pustki w lodowce. trzymajcie sie!


Zmieniony przez - Gierol w dniu 2011-06-20 18:25:08

Fajna przemiana sam wiem na własnej skórze ile to wyrzeczeń kosztowało 3maj się i powodzenia życzę wszystko ku lepszemu zmierz ehh jak ja jadę do babci to zawsze mnie słodyczami częstuje bo mówi że coś zmalałem ... Ciężko jest się opanować jeśli się widzi takie wypieki domowej roboty ale od czasu do czasu wolno skosztować;))

Siema!
Dzisiaj byl dzien bez treningu silowego, wiec nic szczegolnego sie nie dzialo. W ramach treningu zrobilem marszobieg do ojca na wies - trasa ok 6.5km, wiekszosc lasami. 50% czasu pod strome gory wiec dalo popalic i przez to nie dawalem rady non stop biegnac :). Wieczorem czulem sie dosyc zmeczony wiec postanowilem w ramach relaksu skoczyc na basen. Przeplynalem 400m, a pozniej pobawilem sie w dziale rekreacji :D. Jakies bicze wodne, jacuzzi, itp. 0 czitow jesli chodzi o diete. Same jajka, piers z kurczaka, schab, wpc. Jutro trening z lekkim martwym ciagiem i podrzutem. Idzie ze mna kumpel, wiec na bank beda filmiki. Pozdro i trzymajcie sie!

Czesc!
Dzisiaj kolejny dzien treningowy, 3 filmiki zrobione. Trening raczej lekko poszedl, chociaz spocony bylem strasznie. Na wadze 87.2kg.
Sroda - 22 czerwiec 2011
1.Podrzut - 5x20kg,30kg,40kg,50kg,55kg,60kg



2.Martwy ciag (lekko - 10kg mniej niz tydzien wczesniej) - 5x60kg,80kg,100kg,110kg,120kg



3.Wycisk wasko - 6x20kg,30kg,40kg,50kg,60kg,67.5kg + 12x55kg



4.Unoszenia sztangielek w superseriach (3 rodzaje) - 2 serie (7.5kg, 10kg)
5.Mlotki - 10x12.5kg + 7x17.5kg
6.Unoszenie nog w podporze - 3x20
7.Spiecia - 3x15
8.5 min marsz 6km/h + 15 min bieg 10km/h + 2.5min marsz 5km/h
Komentarz:
1.Nie mam pojecia czemu robilem ze zwisu - chwilowa zamula :O. Niby nic wielkiego sie nie stalo, ale trzeba ogarnac cycki na przyszlosc :P
2.Leciutko, wszystko oczwyiscie nachwytem (za tydzien 5x135 - mam nadzieje ze dam rade nachwytem :) )
3.0 problemow, mam wrazenie ze 6x65 sporo ciezej mi poszlo tydzien temu.
4,5,6,7 - *******y wiec nie ma co sie rozpisywac
Dzisiaj troche mialem ciezej z dieta, bo popsul mi sie samochod w miescie ok 15 km od domu. Musialem koczowac u kumpla - zamiast jednej porcji kurczaka z ryzem zjadlem wafle ryzowe z serem zoltym (btw zachowane praktycznie)
Jutro dzien bez treningu silowego - pewnie pobiegam. Trzymajcie sie!

Zmieniony przez - Gierol w dniu 2011-06-22 20:43:56

Siema. Dzisiaj mocno zabiegany dzien. Typowego treningu nie bylo-polatalem tylko troche z psami i powalczylem troche z ojcem w parterze xD. Jutro trening z przysiadami, niestety bede chyba sam, wiec troche utrudniona sprawa z filmikami. Jakos sobie poradze. Postanowilem tez dorzucic rwanie do jutrzejszego dnia. Bardzo mi sie podoba to cwiczenie i wydaje mi sie, ze dobrzze wplynie na moj rozwoj. Pozdro i trzymajcie sie!

Czesc.
Wrocilem wlasnie z treningu, zaraz lece do babci na imieniny. Niestety nie bylo dzisiaj cardio po treningu - nie mialem czasu. Jesli tylko bede w stanie to wieczorem jakos to odrobie. Trening udany, pierwszy raz robilem rwanie. Super cwiczenie. Musze popracowac nad dynamika - ale przeciez po to trenuje! :)
Piatek - 24 czerwiec 2011
1.Rwanie ze zwisu - 3x20kg,25kg,30kg,40kg,45kg



2.Przysiad ze sztanga z tylu - 5x40kg,50kg,60kg,70kg,85kg + 10x65kg



3.Wyciskanie sztangi lezac - 6x30kg,40kg,50kg,60kg,70kg,77.5kg +12x62.5kg



4.Podciaganie na drazku - 5,5,5,6
5.Wyciskanie francuskie hantla - 12x25kg,12x30kg
6.Unoszenie nog w zwisie - 3x20

Komentarz
1.Bardzo mi sie podoba to cwiczenie - jak wszystkie dynamiczne. Czulem sporo zapasu, ale robilem to pierwszy raz, wiec nie szalalem z ciezarem. Za tydzien wejde na 50kg, a potem pomyslimy.
2.Chyba nawet lzej niz tydzien temu. Nie przegielo mnie ani razu z tego co czulem, wydaje mi sie ze lepsza technika
3.Tak samo, lzej niz tydzien temu i lepiej technicznie...
4.Slaby jestem w podciaganiu... Lepiej niz tydzien temu, ale nadal daleko od tego czego bym chcial... W 1szej serii czulem zapas jakichs 3 powtorzen.
5,6. *******y ;p
Filmiki troche slabe - musze podszkolic kamerzyste :D

Czesc!

Dzisiaj dzien bez treningu silowego. Mialem isc biegac, ale pogoda troche przeszkadza w tym... Pojechalem wiec na silownie i zrobilem bardzo fajny trening.
Zaczalem od rozgrzewki przy pomocy sztangi 20kg - przysiady, podrzuty, rwania, wyciskania zolnierskie, itp. Nastepnie na tej samej sztandze przecwiczylem kompleks szztangowy (zapozyczony z artykulu Niwixa o interwalach):
6 wiosel, 6 zarzutow, 6 przysiadow przednich, 6 wyciskan zolnierskich, 6 przysiadow tylnich, 6 dzien dobry
Po przecwiczeniu rozpoczalem obwody

1 obwod - 1 min 6 sek
1 min przerwy
2 obwod - 1 min 3 sek
1 min przerwy
3 obwod - 1 min 4 sek
1 min przerwy
4 obwod - 1 min 4 sek
1 min przerwy
5 obwod - 1 min 12 sek

Po wszystkim myslalem ze zejde - krecilo mi sie w glowie, caly bylem czerwony, serce walilo jak szalone, mroczki przzed oczami.
Odpoczalem ok 5 min i wszedlem na bieznie

2 min marszu 5 km/h
6 min biegu 10 km/h
4 min biegu 12 km/h
2 min biegu 10 km/h
2 min marszu 5 km/h

Ogolnie trening byl bardzo fajny, super alternatywa od zwyklego biegania. Teraz gotuje ryz, dodaje 200g kurczaka z warzywami i wcinam :). Trzymajcie sie!

Zmieniony przez - Gierol w dniu 2011-06-25 17:57:12

Bardzo fajnie prowadzony dziennik, az dziw ze malo kto tu pisze :)
Pewnie dlatego ze nic ci nie mozna zarzucic :D
Przy takim trzymaniu sie diety i regularnym treningu efekty musza byc, zycze powodzenia! :D