No sie nie dziwie, same zniechecacie swoim negatywnym nastawieniem i ciagla krytyka.
No sie nie dziwie, same zniechecacie swoim negatywnym nastawieniem i ciagla krytyka.
Codziennie czytam jakies tutejsze artykuly. Musze sobie to wszystko poukladac, co nie jest takie proste jak sie pracuje od 7 do 19, a jako ze jestem osoba co potrzebuje min 8h snu to zostaja mi praktycznie 2h wolnego wieczorem, ktore poswiecam praktycznie tylko na to forum.
A tak wogole to chcialam tylko powiedziec, ze moja terazniejsza dieta wyglada o niebo lepiej od tej 3 lata temu. Obzeralam sie slodyczami codziennie, pizza, frytki, wszystko smazone na oleju to byla moja codziennosc...wogole jestem w szoku, ze po 2 latach takiej diety przybylo mi tylko z 5kg.
The woman is wild, a she-cat tamed by the purr of a Jaguar
Oficjalnie certyfikowana przez Vitalie jako 'odrazajaca anorektyczka'
HCFC: But skim milk is low in saturated fat
Charles Poliquin: So is Napalm
Masz, prościej chyba napisać się nie da:
https://www.sfd.pl/-t752315.html
Skoro kury masz rzekomo nafaszerowane hormonami, to dlaczego jesz ich dziennie >300g?
Jedno z najlepszych ciał naszego działu (wrong) mieszka w UK i jakoś nie narzeka na jedzenie
Ryba im tłustsza, tym lepsza
jezu dziewczyno nie szukaj wymówek, serio.
mnie nie ma w domu ok 12 - 13 godzin, mam dwuletnie dziecko i jakoś ogarniam i michę i trening.
kwestia decyzji - albo się chce albo nie.
nie można chcieć tylko trochę.
What have you moved heavy today?
http://www.sfd.pl/cortunia__zamagania_ze_wszystkim-t721508.html
http://www.sfd.pl/Konkurs/Cortunia-t853080.html
Generalnie to jest tak- to Twoje cialo, nie nasze. Nam to co robisz w sumie zwisa, ale jak Tobie zalezy to sie postaraj, przyloz, ogarnij, bo to przeca Tobie sie zrobi syf na nogach, nie nam.
The woman is wild, a she-cat tamed by the purr of a Jaguar
Oficjalnie certyfikowana przez Vitalie jako 'odrazajaca anorektyczka'
HCFC: But skim milk is low in saturated fat
Charles Poliquin: So is Napalm
Sama się zgłosiłam całkiem niedawno i pomogła mi Obliques nakierowując w jakiś sposób. Odstawiłam wszystko co kazała w sumie bez zająknięcia, bo to ja mam problem a Ona się zna. Fakt, że zjadłam przedwczoraj ciastka, po czym dostałam takiego rozwolnienia, że już nie tknę no i generalnie inny smak.
Obliques poleciła mi taki rozkład BTW, który nigdy u mnie nie funkcjonował! I miałam jeść więcej kcal - co stwierdziłam będzie do zrobienia, bo pewnie więcej miałam wpychając w siebie słodycze.
A najważniejsze jest to, że ja się w ogóle nie czuję głodna na takim rozkładzie i wierzę, że tutaj otrzymam rady co do mojej sylwetki.
Nie jadłam nigdy tyle mięsa co teraz, tyle tłuszczu co teraz. Moją ukochaną owsiankę, którą jem od lat, miałam odstawić i odstawiłam bez zająknięcia myśląc, że będę za nią płakać a tu nic. Nie tęsknię za nią, aż sama się sobie dziwię :)
Słuchaj Dziewczyn a na pewno na tym dobrze wyjdziesz i nie szukaj bezsensownych wymówek. Jesteśmy praktycznie rowiesniczkami (ja + 1 a taki wiek już zobowiązuje do myślenia i choćby małej dozy odpowiedzialności za podejmowane czyny - w tym wypadku prośba o pomoc. A jak nie chcesz to nie zawracaj tyłka, bo jest mnóstwo dziewczyn, które potrzebują pomocy i podziękują za nią z pocałowaniem ręki skoro są tu osoby, które umieją pomóc i poświęcają swój prywatny czas.
Trzymam kciuki, żeby się udało :)
Zmieniony przez - miaow w dniu 2011-06-14 23:07:17
A najważniejsze jest to, że ja się w ogóle nie czuję głodna na takim rozkładzie i wierzę, że tutaj otrzymam rady co do mojej sylwetki.
Nie jadłam nigdy tyle mięsa co teraz, tyle tłuszczu co teraz. Moją ukochaną owsiankę, którą jem od lat, miałam odstawić i odstawiłam bez zająknięcia myśląc, że będę za nią płakać a tu nic. Nie tęsknię za nią, aż sama się sobie dziwię :)
No ale przeciez wkleilam co jem, nikt mi nic nie powiedzial (no moze jedna osoba ze wiecej jajek moglam zjesc) co mam dodac, co wyrzucic z diety, caly zcas tylko krytykuja. Na poprzedniej stronie wkleilam co mniej wiecej jem w ciagu dnia. Wyszlo niecale 1500kcal, czego mam jesc wiecej miesa i jajek? Do jakiego posilku to dodac?
Jak bym nie chciala nic zmienic to juz dawno bym sobie stad poszla, po takiej krytyce i obrazaniu mnie.
Czas sie obudzić żywność w Polsce jest coraz podlejszej jakości, fermy dla prosiat na tysiace sztuk, tak samo kur szpikowane hormonami, antybiotykami, karmione syfem, krowy nigdy niewychodzące na słońce i żrące pasze niekoniecznie odpowiednie dla tego gatunku...
Wyroby mięsne, starczy poczytać pierwsze z brzegu informacje w gazetach, badania konsumenckie, o odświeżaniu mięsa, o zawrotności wybrobów garmażeryjnych, kiełbas, o serach będących serami tylko z nazwy o masle z dodatkami tluszczy roślinnych itd...
Chleb , coraz trudniej znalezc naturalny bez polepszaczy, warzywa, w sezonie niektóre trzymaja jeszcze forme poza sa takie jak wszędzie.
bez ironii i krytyki:
1. czytasz podstawy ukladania ZDROWEJ diety
2. czytasz diety innych dziewczyn zeby zobaczyc co/jak one jedza
3. SAMA ukladasz nowa diete (po tym twoim egzaminie)
4. Wklejasz tutaj - my wtedy doradzimy co zmienic. Na razie jakbysmy mialy pisac co zmienic z tego co powklejalas dotychczas - wszystko procz tych warzyw tak wlasciwie.
5. Prosisz ladnie Obli o ulozenie planu treningowego na twoje mozliwosci sprzetowe i mozliwosci czasowe
6. Ladnie dziekujesz wszystkim za pomoc, najlepiej klikajac w niebieski guzik "przyznaj soga"
Wybacz ze tak obcesowo, ja zwykle cierpliwa jestem, ale przeczytalam caly temat i odnosze wrazenie ze nie jestes pewna na jakie forum trafilas. To jest forum sportowe. Nie, nie kreujemy tutaj kulturystek, chyba ze same chca takowymi zostac. Ale nie pochwalimy diety cioci Kloci opierajacej sie na jogurcikach.
Linki do poczytania daly ci dziewczyny wczesniej.
Pozdrawiam i zycze powodzenia
Redukcja 2012:http://bit.ly/yQSA4V
Nigdy nie twierdzilam ze jestem normalna!