Sylffka79/pomocy w redukcji

Wiek : 32
Waga : 64kg
Wzrost : 164,5cm
Obwód w biuście : 93
Obwód pod biustem : 75
Obwód talii w najwęższym miejscu : 78
Obwód na wysokości pępka : 73
Obwód bioder : 95
Obwód uda : 59
Obwód łydki : 39
W którym miejscu najszybciej tyjesz : na udach, pośladkach i twarzy
W którym miejscu najszybciej chudniesz : brzuch
Uprawiany sport lub inne formy aktywności : fitness 2x tydzień; basen raz na dwa tygodnie
Co lubisz jeść na śniadanie : kawa :)
Co lubisz jeść na obiad : kurczaki
Co jako przekąskę : marchewki, żelki, jogurty
Co jako deser : shake truskawkowy
Ograniczenia żywieniowe : mleko, wszystko w postaci zawiesiny
Stan zdrowia : dobry
Preferowane formy aktywności fizycznej : fitness
Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty : jakieś spalacze, CLA, obecnie LipoPack Z-9 z Treca
Stosowane wcześniej diety : Kopenhadzka z powodzeniem. Straciłam na niej 12kg ważyłam 78kg.
Stosowana obecnie dieta : Kopenhadzka z dziennym zakresem kaloryczności 500 - 800

Cel : 55kg
Sporty : W szkole średniej biegałam wyczynowo na 1000 metrów stąd te rozwinięte uda i łydki.
Chciałabym bardziej muskularną sylwetkę oraz mniejsze pośladki, prosiłabym o ułożenie treningu FBW dla początkujących.

Zdjęcia

po redukcji jakis zloty srodek trzeba znalezc, vajolet wrocila do swojej diety wysokoweglowodanowej, ale wiedzial juz co robic by figurę trzymac i nie bylo problemow
Tylko z takimi dieta jest jedno ale, by utrzymać sylwetkę trzeba malo jesc zawsze, ale jej to odpowiadało

Hej przyjdą dziewczyny i pierwsze co zrobią to Ci tą dietę wybiją z głowy, to głodówka, to widzi nawet laik taki jak ja ,życzę powodzenia mam nadzieję,że będzie ok

Ano ta kalorycznosc i dieta to conajwyzej cie pozbawi miesni a nie da umiesniona sylwetke
Poczytaj linki w regulaminie i ukladaj diete dla siebie

..dziękuję.. wiem i zgadzam się co do tej diety ale od paru lat stosowałam juz różne diety i tylko przytyłam.
Ta dieta mi pomogła chudnąć i teraz tez się jej chwyciłam ponieważ muszę pozbyć się tych kilogramów by zacząć formować ciało.Moze jestem w błędzie sama już nie wiem.

Chcesz się pozbyć sadła czy "kilogramów"?

Bo różnica jest diametralna

..Martucca..w pierszej fazie kilogramów ponieważ i tak mam duże BMI
w stosunku do wzrostu.Druga faza to rzeźba,chce ten tłuszcz zamienić w ładne mięśnie i solidną sylwetkę.
Mam za dużo i wody i tłuszczu i kilogramów..pozdrawiam.

no niestety mozna pozbyc sie duzej ilosci kilogramow pozbywajac malej ilosci tluszczu - do czego ty dazysz taka dieta, bedziesz malo wazyc majac nadal tluszcz i o miesniach nie bedzi emowy.
W dodatku nie wiem co zrobisz by wrocic do normlanej kalorycznosci i co zrobisz by nie bylo jojo

Sylffka79 masz 32 lata a myslenie głupiej nastolatki.
Przepraszam - ale takie fakty.

Na dietach typu > 1000 kcl nie chudnie się z powodzeniem !!! Zapisać, zapamiętać, zmienić tok myślenia !

Dziewczyny mają rację i moja rada - jeśli nie przyjmiesz tego do wiadomości i nie chcesz, to nie masz tu czego szukać ..

A na dzień dobry zobacz zmagania innych koleżanek. Może dobrym przykładem nie jestem ale straciłam sporo cm, gdzie wagi nie ubyło mi nawet kilogram.

..ale gdzie tu myślenie głupiej nastolatki ..po chorobie ważyłam 78 kg nic nie mogło ruszyć mojego metabolizmu..bo diecie rygorystycznej schudłam do 66 kg po następnym pół roku waże 64 kg ..wiem czym są te diety ale mi pomogła więc chce to wykorzystać żeby dalej coś zrobić ze swoim ciałem nie jestem w tym w tym mistrzem dlatego napisałam tu.I proszę o argumenty i poradę a nie słowa typu ,,takie coś nic nie daje,, tylko o konkrety bo po to chyba jest to forum!

obliques ..dziękuję za poradę przeczytałam twoje artykuły i zaczynam układać sobie dni treningowe..jeśli chodzi o dietę.. to nie wiem jeszcze jak do tego dostosować proporcje by znowu nie spowolnić gospodarki.

W szkole średniej biegałam wyczynowo na 1000 metrów stąd te rozwinięte uda i łydki
ja jakoś tych rozwiniętych ud i łydek nie widze

Cel : 55kg
mhm, czyli np. mając 56kg będziesz myśleć o sobie jak o spasionym wielorybie?

w pierszej fazie kilogramów ponieważ i tak mam duże BMI
w stosunku do wzrostu.Druga faza to rzeźba,chce ten tłuszcz zamienić w ładne mięśnie i solidną sylwetkę.
żeby wyrzeźbić mięśnie trzeba je MIEĆ
na głodówce kopenhaskiej stracisz te mięśnie, które Ci zostały, bo dla organizmu tłuszcz to zapasy. Jeśli sie głodzisz, organizm widzi, że coś jest nie teges i że trzeba zostawić sobie coś na czarną godzinę. Drogą eliminacji stwierdza, że do spalenia mięśnia potrzebuje mniej energii, a skoro dostaje jej mało, to właśnie mięśnie wybiera na pierwszy ogień - a fat zalega sobie niczym nie zagrożony.

I Ty chcesz jeść te 800 kcal do końca życia? Bo po takiej głodówce możesz sie spodziewać potężnego jojo, jak organizm pomny ostatnich wydarzeń będzie starał się odłożyć sobie jeszcze więcej zapasu na chude lata.

Chcesz konkretów? ja jestem takim konkretem. Udało mi sie w miesiąc schudnąć 8kg, właśnie na takich głodówkach po 800 kcal (miałam zrobić konkretną wagę do zawodów). Po kolejnym miesiącu wróciło mi 10kg było to prawie 2 lata temu, a do tej pory wszelkie moje próby schudnięcia kończą sie buntem ze strony mojego organizmu.

wiem, że najlepiej człowiek uczy sie na własnych błędach, ale skoro Ci wytykają co robisz źle - nie rujnuj sobie zdrowia, nie warto.