VleX - dziennik treningowy.

Minuta ;P ostra była ta zabawa biegowa :P prawie jak tempo i na krótkich przerwach w truchcie. Nom szwedzka ostra i fajna, dzięki!

WOJEWÓDZKIE ZAWODY PUCK(SZTAFETA SZWEDZKA)
Miejsce: 3
Czas: 2:15
Mój czas:55:00s

Uwagi:zrobiliśmy o 5 sekund lepszy czas niż na treningu :D ogólnie spoko bieg, myśle, że mogłem wykręcić lepiej bo jest przeciętnie. Jednak za ostro poszedłem początek.

1 czerwca
10km rozbieganie (5:00/km)

Uwagi:leciutkie fajne tempo, w ten sposób chciałbym biegać zawsze :) Lajtowy trening po zawodach.

2 czerwca
8km (33:00)
9x100m ostro

Uwagi:ostro, szybko dzisiaj! Od początku wolno (w granicach 4:45/km) a potem coraz szybciej aż ostatni kilometr około 3:55.

3 czerwca
5 truchtu
Rozgrzewka
980m(2:44)

Próba pobicia rekordu szkoły na pentli u nas i niestety tylko zrównałem. Jednak pobiegłem za wolno, jeszcze go pobije.

4 czerwca
wolne
5 czerwca
BIEGI ULICZNE OSIECZNA 1800m
Miejsce : 6.
Nie jest źle. Jednak były to zawody tylko po to żeby się przebiec a ja strasznie byłem spiety. Masakra ;/ Po biegu nogi nic nie zmęczone wręcz mógłbym pobiec jeszcze raz, a psychika na momentach po prostu mnie zwalniała...No nic będzie lepiej.

6 czerwca
40' truchtu
6x100m lekko

Takie tempo lekkie kocham ;) około 8km zrobionych.

7 czerwca
6km
rozgrzewka
5x60m skip A
5x60m skip C
5x60m wieloskok
5x60m przyspieszenie
2km

Uwagi: po samym skipie A myślałem, że to będzie koniec na dzisiaj, ale jednak dało rade :D

powodzenia, będę wpadał

Zmieniony przez - Mazi_93 w dniu 2011-06-08 02:03:32

8 czerwca
4km
rozgrzewka
5x150m(25s,24s,23s,22s,22s, p'2)
4x200m(32s,32s,33s,31s, p'3)

Uwagi: Ciężko i trochę słabo bo teren na którym biegałem strasznie wybijał mnie z rytmu. Poza tym czuje zamulenie w nogach po wczorajszej sile. Ogólnie jest ok.

eee... własnie po SB masz czuc moc w nogach. Oczywiscie nie od razu - po dobrej rozgrzewce zamulenie powinno przejsc i przyjsc moc

9 czerwca
wolne

10 czerwca
4km
rozgrzewka
4x100m lekki rytm

Uwagi: w tym dniu nie wiem co się stało...Totalna słabizna i brak ochoty do biegania.

11 czerwca
9,5km (~38minut)
Rozgrzewka
2x100 ostro

Uwagi: i to jest właśnie to co przychodzi po słabym dniu. W nogach po prostu dynamit i od początku coraz szybciej aż ostatnia pięćsetka w granicach 1:30.