Przedstawicielami, którzy przyglądali się m.in. bydgoskim hotelom, stadionowi i portowi lotniczemu byli: skarbnik europejskiej federacji lekkoatletycznej (European Athletics) Czech Karel Pilny, Irlandczyk Peter Stafford oraz Portugalczyk Jorge Salcedo. To nie pierwsza ich wizyta w mieście.
- Zawsze, gdy przyjeżdżam do Bydgoszczy jestem pozytywnie zaskakiwany czymś nowym. Tym razem odwiedziłem hotel, którego nie było przy mojej poprzedniej wizycie, a mam zapewnienie władz, że przybędą jeszcze kolejne. Nie mniej ważnym elementem jest rozbudowa dawnej trybuny głównej stadionu Zawiszy, tak by widownia sięgnęła 30 tysięcy miejsc i umożliwiała przygotowanie trybuny prasowej na 800 osób i vipowskiej na 2 tys. miejsc. Istotny jest także rozwój połączeń międzynarodowych na waszym lotnisku - powiedział Pilny.
HME w lekkiej atletyce 2011
Pedro's Cup 2011
Tagi: Lekkoatletyka
Rozmiar tekstu: standardowyRozmiar tekstu: średniRozmiar tekstu: duży
IVONA Webreader. Wciśnij Enter by rozpocząć odtwarzanie
Bydgoszcz walczy o europejskie imprezy lekkoatletyczne
wczoraj, 20:35 WD / PAP
Bydgoszcz po raz kolejny ubiega się o organizację wielkich imprez lekkoatletycznych. Tym razem delegaci europejskiej federacji wizytowali gród nad Brdą pod kątem organizacji drużynowych mistrzostw Europy w 2013 r. i mistrzostw kontynentu w 2016 r.
Przedstawicielami, którzy przyglądali się m.in. bydgoskim hotelom, stadionowi i portowi lotniczemu byli: skarbnik europejskiej federacji lekkoatletycznej (European Athletics) Czech Karel Pilny, Irlandczyk Peter Stafford oraz Portugalczyk Jorge Salcedo. To nie pierwsza ich wizyta w mieście.
- Zawsze, gdy przyjeżdżam do Bydgoszczy jestem pozytywnie zaskakiwany czymś nowym. Tym razem odwiedziłem hotel, którego nie było przy mojej poprzedniej wizycie, a mam zapewnienie władz, że przybędą jeszcze kolejne. Nie mniej ważnym elementem jest rozbudowa dawnej trybuny głównej stadionu Zawiszy, tak by widownia sięgnęła 30 tysięcy miejsc i umożliwiała przygotowanie trybuny prasowej na 800 osób i vipowskiej na 2 tys. miejsc. Istotny jest także rozwój połączeń międzynarodowych na waszym lotnisku - powiedział Pilny.
REKLAMA
Wymienione przez Pilnego elementy są niezbędne w ubieganiu się o prawo do organizacji mistrzostw Europy w 2016 roku. Poza Bydgoszczą kandydują Istambuł, Split i Amsterdam. Wybór gospodarza w listopadzie.
Zdecydowanie łatwiej będzie w walce o europejski czempionat drużynowy w 2013 roku. - Do tej imprezy wasze miasto jest praktycznie przygotowane - skomentował Pilny. Konkurentami Bydgoszczy w walce o drużynowe mistrzostwa Europy 2013 są Ostrawa, niemiecki Brunszwik i Gateshead w Wielkiej Brytanii. Decyzja w maju.
Szanse Bydgoszczy w walce z rywalami ocenił zastępca prezydenta miasta Sebastian Chmara. - Jestem przekonany, że już tyle razy, jako organizator potwierdziliśmy sprawność i wykazaliśmy swoje zdolności, że spokojnie jesteśmy w stanie podołać organizacji tych dwóch dużych imprez. Tym bardziej, że w kwestii rozbudowy stadionu możemy liczyć na wsparcie Ministerstwa Sportu.
moderator sprinterek