SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Przysiad z przysłowiowym palcem w doopie - żadnych wymówek Panowie i Panie

temat działu:

Trening dla początkujących

Ilość wyświetleń tematu: 115947

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
WODYN TRENING
Ekspert
Szacuny 294 Napisanych postów 14936 Wiek 43 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 31442

tattoo91


witam
mam problem z mięśniem czworogłowym uda, dokładniej zdaje się mięśniem obszernym bocznym (w lewej nodze), podczas przysiadu czuje strzykanie w mięśniu, jakby zrywanie, ciężko to opisać, trochę się o to boję i za bardzo nie wiem co w tej sytuacji robić, jakieś rady/sugestie ??


jestes pewien ze to strzykanie w miesniu?
bo raczej w kolanie

jesli w miesniu bys cos usłyszal to byloby to naderwanie i nie moglbys chodzic przez powiedzmy 2 tygodnie

prawdopodobnie najlepsze co mozesz zrobic to powolne tempo np 4 sekundy do dolu i 4 sek do gory, ale serie po 5 powtorzen gdyz w tym tempie to i tak 40 sekund pracy, i to jakiej !!!

10 takich serii stalym ciezarem sponiewiera ostro , obadaj 6 tygodniowy plan jaki dałem Ciupelkowi
tydzien odpoczynku przed i po planie

jesli to strzelanie w kolanie to powierzchnie stawowe w koncu "oszlifuja sie" ale wymaga to duzej ilosci maksymanie pełnych przysiadów

DO 26 MARCA 2011 MAM URLOP.

1)Spiesz sie powoli! 2)Masa Podstawa sily, sila podstawa treningu na mase! 3)Naturalny ruch=wiekszy Ciezar!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
WODYN TRENING
Ekspert
Szacuny 294 Napisanych postów 14936 Wiek 43 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 31442
kiryl3




Mam problem z przysiadami. Jak robie pełnie przysiady to zasapie się strasznie, w ogóle nie mam siły nawet przy małych ciężarach, max 10 powtórzeń 80kg. Po takiej serii nie mogę dojść do siebie przez kilka minut, sapie i dysze jak po maratonie;), ale w mięsniach niemal niczego nie czuje. Siadam na suwnicy, męczę się znacznie mniej, a w mięśniach czuje mocno, przez dwa/trzy dni mam "zakwasy" na udach i tyłku. A przy pełnych przysiadach jestem tylko zasapany, miesień nic nie odczuwa. Podobnie mam przy pełnych przysiadach ze sztangą z przodu, na barkach. Ciężary jeszcze mniejsze, zasapany jestem strasznie, a w nogach nic nie czuje. O co chodzi, zła technika?


na suwnicy latwo o kontuzje gdyz narzuca ona inne niz naturalne trajektorie ruchu sztangi.

zakwasy nie sa warunkiem koniecznym aby nastapi wzrost.

a teraz co do stosunku "sapania" do włożonej pracy :

kiedy wykonujesz MC, przysiady czy przysiady przednie, a takze wioslowanie, wioslowanie jednoracz czy wyciskanie/push-press nad glowe bedziesz "sapał" znacznie mocniej niz w wersjach tych cwiczen na maszynach

na poczatku wspominałem ze CIEZKIE przysiady sa wbrew pozorom najlepszym cwiczeniem na miesnie brzucha

miesnie brzucha w czasie siadow napinaja sie bardzo mocno bez wielkiego udzialu woli stabilizujac w ten sposob tułów

utrudniaja jednak tym napieciem oddychanie , na suwnicy zas stabilizacja jest minimalna i jak widzisz oddech wyrabia

PAS TRENINGOWY JESZCZE BARDZIEJ ODBIERA MOZLIWOSCI ODDECHOWE, BIEGAŁBYS MARATON Z MOCNO ZACISNIETYM PASEM ?

pierwsza lekcja to - zrob przysiady przednie na nie wiecej niz 5 powtorzen w serii gdyz pewne miesnie stabilizujace w tym cw mecza sie zbyt szybko w stosunku do nog. oczywiscie ciezar moze byc duzy

druga lekcja to nie rob wiecej jak 8 powt przysiadu [pelnego]

trzecia lekcja - aby robic 8-12 przysiadow juz od samego poczatku serii powinienes oddychac 2 razy na kazdy jeden przysiad

dla 12-20 przysiadow minimum 3 razy OD POCZATKU serii


zazwyczaj jest tak ze oddychamy 1 raz a po zmeczeniu sie probujemy spłacać "dług tlenowy" .. tymczasem najlepiej od poczatku serii dostarczac tyle powietrza żeby ten dług najlepiej nigdy nie powstał

DO 26 MARCA 2011 MAM URLOP.

1)Spiesz sie powoli! 2)Masa Podstawa sily, sila podstawa treningu na mase! 3)Naturalny ruch=wiekszy Ciezar!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
WODYN TRENING
Ekspert
Szacuny 294 Napisanych postów 14936 Wiek 43 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 31442
BartoO


tez zadam pytanie odnosnie moich kolan, bo dopiero teraz przeczytalem ten temat.
mianowicie u mnie pojawil sie taki problem a dokladnie to trener mi go 'zafundowal' kiedy jeszcze trenowalem plywanie. za wyjscie z pokoju na obozieo 2 w nocy zosatlem ukarany 300przysiadami bez jakiejkolwiek rozgrzewki, z miejsca. skonczylo sie to tak ze do konca obozu plywalem tylko ramionami a nogi bezwladnie ciagnalem za soba. problem dotyczy łąkotek jak sie pozniej dowiedzialem i wymaga to inwazyjnej metody leczenia na ktora sie nie zdecydwalem gdyz przestalem trenowac. jak to sie objawia ? sa dni kiedy nie moge do konca wyprostowac nogi i zgiac, jesli juz zegne i potrzymam tak dluzej po wstaniu nie moge zrobic kroku z bolu.

mimo to staram sie robic przysiady choc niepelne nigdy nie siadam 'do ziemi' i zadnych rewelacji w wynikach silowych tez nie ma. czy w tym konkretnym przypadku przysiady moga poglebic problem ? moze jakies dodatkowe zalecenia?



jeśli to łąkotki to czesto winne sa nierownomiernie rozwiniete głowy mięśnia czworogłowego

u mnie wyglądają tak:
http://www.facebook.com/album.php?id=100000727264362&aid=5511#!/photo.php?fbid=153932654640976&set=a.102376409796601.5511.100000727264362&theater

jak widzisz tę część przysrodkową , "łezkę" czyli vastus medialis a.k.a. obszerny przyśrodkowy

wpisz w google jak chcesz zobaczyc w atlasie jakimś

ta czesc powinna byc wlasnie DUZA i silna gdyz to ona prowadzi prawidłowo łąkotkę

osobiscie nigdy nie wykonuje zadnych dziwnych ustawien stóp by go aktywować, AKTYWUJE SIE ON w dolnej fazie przysiadow i jest zazwyczaj mniej wytrzymały niż inne czesci miesnia czworogłowego, dlatego niechętnie bedzie rósł od dużych ilości powtórzeń





skoro miales teraz taka "karę" to w przysiadzie bez ciezaru najpierw zawiódł najmniej uzywany i najmniej wytrzymały mięsień .

skoro on zawiódł to łąkotka nie była prawidłowo "ciągnięta" i uległa jakiemuś przesunięciu


paradoksalnie wiec gdybyś za kare miał pobić rekord w kilogramach na sztandze w pełnym przysiadzie na 1-5 powt to cos takiego by nie zaszło


dlaczego teraz boli zejscie głęboko?
obrazowo mówiąc:
poniewaz w tej fazie zaszło zdarzenie(kontuzja) i ciało broni sie bólem przed powtórzeniem tego.

mówiąc bardziej mechanicznie:
ponieważ w dolnym zakresie twój niemal nieistniejący vastus medialis nie prowadzi łąkotki jak nalezy


warto wiec Cie rozruszać
chodzisz na siłownie czy nie?

DO 26 MARCA 2011 MAM URLOP.

1)Spiesz sie powoli! 2)Masa Podstawa sily, sila podstawa treningu na mase! 3)Naturalny ruch=wiekszy Ciezar!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
WODYN TRENING
Ekspert
Szacuny 294 Napisanych postów 14936 Wiek 43 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 31442
zaskron



WODYN jakie masz podejście do takiej kwestii--> skrzywienia kręgosłupa wszelkiego rodzaju a trening przysiadów ??

jakie mogą wyniknąć komplikacje według ciebie zważając na to czego można się nabawić przesilając kręgosłup takimi ciężarami. Uświadom jeszcze początkujących co może się stać w takich wypadkach. Napisz coś o wadach postawy a propozycjach treningu i twoich założeniach które zaprezentowałeś.

Po części będzie to odpowiedź dla mnie samego ale pewnie jest wielu takich którzy sami by chętnie przeczytali twoje wnioski.

pozdro i czekam na odp.


zanim odpowiem zapytam tylko czy przeczytałeś cały temat i wszystkie odpowiedzi bo coś mi się zdaje że już o tym było

DO 26 MARCA 2011 MAM URLOP.

1)Spiesz sie powoli! 2)Masa Podstawa sily, sila podstawa treningu na mase! 3)Naturalny ruch=wiekszy Ciezar!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 4 Napisanych postów 280 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 5646
Wtrące swoje trzy grosze :
1. Podkładanie czegokolwiek pod pięty jest dobrym ale tylko krótkoterminowym środkiem do nauki odpowiedniej postawy przysiadu. Sama metoda podkłądania klocka pod pięty jest dość starą i coraz mniej popularną metodą. Jest to wymówka dla braku odpowiedniego rozciągnięcia. Moim zdaniem najlepiej zrobić trochę workoutów z mniejszym obciążeniem ale z siadami głębokimi. Przysiad sam w sobie jest dobrym ćwiczeniem rozciągającym i jednocześnie pozwoli na szybkie rozciągnięcie mięśnia zamiast uzywania przestazałej metody która może opóźnić prawdziwe rozciągnięcie.
2. Odnośnie ćwiczenia z pasem - mowi sięże niektórzy, jeśli są zdrowi i prawidłowo wykonują ćwiczenia to nigdy nie będą go potrzebować (nie mówie tu o wyczynówce i pro). Jeśli obawiacie się o zdrowie i ew kontuzję - używajcie pasa tylko w ostatniej najcięższej serii. Pozostałe serie bez polepszaczy pomogą wam w rozwoju mięśni brzucha ale moim zdaniem i tak z czasem progresji powinno się zacząć ćwiczyć brzuch z obciążeniem. Przydaje się on jako "prostownik" postawy w wielu innych ćwiczeniach (vide wyciskanie w stanie itd).

On steroids:
There are no shortcuts. The fact that a shortcut is important to you means that you are a pussy. M. Rippetoe
Definicja treningów:
http://startingstrength.wikia.com/wiki/Starting_Strength_Wiki

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 4 Napisanych postów 280 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 5646
A jeszcze jedno : uważam że ten temat to super sprawa, zwłaszcza że wsparty jest odpowiednią teorią. Generalnie popularyzacja przysiadu to korzystna rzecz dlatego podpisuję się pod tym topikiem :)

O jedną rzecz zauwazyłem - podczas robienia squata powinno patrzeć sie w podłogę jakieś parę metrów przed siebie, nie w sufit. Podczas patrzenia w góre mogą wydarzyćsię dwie rzeczy:
a) trenujący całe ciało przesunie się do tyłu powodując, że środek ciężkości przesunie się na pięty,
b) trenujący może wypchnąć biodra do tył€ a klatę do przodu aby utrzymać równowagę.
Dodatkowo patrząc parę metrów przed siebie i na podłogę daje ćwiczącemu pewny punkt referencyjny co powoduje, że każdy ruch ciała w przysiadzie odnosi się do tego punktu - tym samym powodując, że dobrze nauczony przysiad będzie powtarzany raz za razem tak samo. Dodatkowo podłoga jest bliżej ciała niż sufit dlatego łatwiej jest się do niej odnieść niż do sufitu który jest dalej.
Ale zgadzam się z Tobą że przysiad przed lustrem to zły pomysł bo lustro oddaje tylko jeden wymiar płaski - nie będe tego z resztą rozwijał bo nie ma takiej potrzeby.

Zmieniony przez - Sau w dniu 2011-03-13 17:42:12

On steroids:
There are no shortcuts. The fact that a shortcut is important to you means that you are a pussy. M. Rippetoe
Definicja treningów:
http://startingstrength.wikia.com/wiki/Starting_Strength_Wiki

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 9 Wiek 33 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 50
popieram
sam jak zaczynałem to robiłem ten błąd ale potem dowiedziałem sie paru rzeczy na ten temat i od razu wyniki się poprawiły wraz z nogami rosłem cały
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
WODYN TRENING
Ekspert
Szacuny 294 Napisanych postów 14936 Wiek 43 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 31442
Sau - nie zgadzam sie w paru punktach- pieknie brzmi ale sie nie sprawdza w praktyce w wielu przypadkach, przedyskutuje to jak bede mial dostep do komputera.

DO 26 MARCA 2011 MAM URLOP.

1)Spiesz sie powoli! 2)Masa Podstawa sily, sila podstawa treningu na mase! 3)Naturalny ruch=wiekszy Ciezar!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 4 Napisanych postów 280 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 5646
czekam niecierpliwie. Abstra***ąc od tematu: jest jakiś kontakt do Ciebie prywatnie (mam na mysli jakies gg albo mail) mam pewien problem z kolanem a z poprzednich postów wywnioskowałem że pomagasz lepiej niż niejeden dochtor queen :)

On steroids:
There are no shortcuts. The fact that a shortcut is important to you means that you are a pussy. M. Rippetoe
Definicja treningów:
http://startingstrength.wikia.com/wiki/Starting_Strength_Wiki

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
WODYN TRENING
Ekspert
Szacuny 294 Napisanych postów 14936 Wiek 43 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 31442
Sau:


1. Podkładanie czegokolwiek pod pięty jest dobrym ale tylko krótkoterminowym środkiem do nauki odpowiedniej postawy przysiadu. Sama metoda podkłądania klocka pod pięty jest dość starą i coraz mniej popularną metodą. Jest to wymówka dla braku odpowiedniego rozciągnięcia. Moim zdaniem najlepiej zrobić trochę workoutów z mniejszym obciążeniem ale z siadami głębokimi. Przysiad sam w sobie jest dobrym ćwiczeniem rozciągającym i jednocześnie pozwoli na szybkie rozciągnięcie mięśnia zamiast uzywania przestazałej metody która może opóźnić prawdziwe rozciągnięcie.


- istnieja osoby ze zwyrodnieniami stawu skokowego, np po zle leczonym wzichnieciu lub ci co urodzili sie taką "predyspozycją"
takie osoby nie nabiorą mobilnosci w stawach zbyt szybko, a nauczyc sie moga z tego wszystkiego złej techniki, dla ich sugerowałbym bardzo szerokie przysiady oraz przysiady przednie [jedno i drugie musi byc w planie] , nie kazdemu pisane jest wykonywac tylny przysiad bezproblemowo

-jesli zabronisz komus podkladek czy butow do przysiadow a każesz wykonywac glebokie przysiady tylne pomimo niemobilnych stawow skokowych skonczy sie na tym iz wyuczy sie niepoprawnej techniki czyli mocnego pochylania tulowia w przod.

zeby nie bylo tak negatywnie z mojej strony polecam takie cwiczenie :
-przysiądź ATG
-zacznij robic pełne[!!!!!] wspięcia na palce, minimum 30
-odpocznij

po takiej rozgrzewce lub kilku jej seriach zauwazysz ze masz znacznie wieksza kontrole nad stawem skokowym w czasie przysiadu i lydka moze aktywne pracowac w podnoszeniu ciezaru





2. Odnośnie ćwiczenia z pasem - mowi sięże niektórzy, jeśli są zdrowi i prawidłowo wykonują ćwiczenia to nigdy nie będą go potrzebować (nie mówie tu o wyczynówce i pro). Jeśli obawiacie się o zdrowie i ew kontuzję - używajcie pasa tylko w ostatniej najcięższej serii. Postałe serie bez polepszaczy pomogą wam w rozwoju mięśni brzucha ale moim zdaniem i tak z czasem progresji powinno się zacząć ćwiczyć brzuch z obciążeniem. Przydaje się on jako "prostownik" postawy w wielu innych ćwiczeniach (vide wyciskanie w stanie itd).


ja tylko stwierdziłem iż przysiad rozwinie miesnie brzucha tam gdzie sa one potrzebne w przysiadzie, miesien prosty brzucha akurat niespecjalnie sie moze przysłuzyc przysiadowi ale potwierdzam z obdukcji iz wykonanie samych przysiadow jeste w stanie spowodowac tam jakims sposobem mikrourazy/zakwasy.


wyciskanie w staniu samo w sobie trenuje miesnie proste brzucha, BA, podciaganie na drazku o ile zalozysz dodatkowy ciezar, a takze przenoszenie zza głowy je trenuja.

twierdze jednak iz cwiczenia takie jak spinanie brzucha , czy kazde inne cwiczenie w ktorym jestesmy w stanie wykonac ponad 30 powtorzen nie przygotuje nas jednak na ciezkie dzwiganie podnad głowe.


po prostu stawiam złożone cwiczenia ponad izolowanymi, rowniez w przypadku brzucha [tu polecam "scyzoryki" czy po angielsku rollovery]

temat jednakze jest o przysiadach i wiem ze zadne cwiczenie oprocz przysiadow nie da rady zastapic ... przysiadu w tych obszarach miesni brzucha które sa potrzebne w przysiadzie - piszmy na temat przysiadow .... ktore i tak same w sobie wystarcza do przygotowania talii na wyciskania ponad głowę , no chyba ze ktos planuje mocne wychylanie się w tył w czasie ów cwiczenia na barki, tak jakby wyciskał na skosnej ławce - to niebezpieczna technika i przysiad do takiej techniki wychylonej w tyl rzeczywisce slabo przygotuje

DO 26 MARCA 2011 MAM URLOP.

1)Spiesz sie powoli! 2)Masa Podstawa sily, sila podstawa treningu na mase! 3)Naturalny ruch=wiekszy Ciezar!

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

HST

Następny temat

Piłkarz na Siłowni !

WHEY premium