Szacuny
28
Napisanych postów
676
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
5389
Witam! Ćwiczę na siłce od wielu lat z przerwami, ostatnio nieprzerwanie od blisko 2 lat. W tym czasie udało mi się przytyć do 103 kg (cel 110) przy 190 wzrostu przy tkance tłuszczowej na poziomie 15% (nadal jestem na cyklu masowym). Do swojego treningu na siłce musiałem teraz jednak dołożyć bieganie i stworzyłem plan treningowy, który ogranicza trening na siłce do 2 razy w tygodniu (na więcej nie ma szans). Zrezygnowałem z ćwiczeń na nogi i moje pytanie jest takie - wiadomo, że ćwiczenia na nogi stymulują całe ciało do wzrostu. Czy jednak rezygnacja z nich spowoduje u mnie jakiś zastój albo ograniczone efekty? Obecna budowa nóg mi się podoba, poza tym robię dużo przysiadów po treningu biegowym stawiając na wytrzymałość nóg. Ma się to nijak jednak do prawdziwego treningu na nogi, na siłce.
Jest to pytanie skierowane do ludzi, którzy mają jakieś doświadczenia w tym temacie.
Pozdrawiam!
Zmieniony przez - Scorpion17 w dniu 2011-03-22 16:02:25
Cierpliwość, cierpliwość i jeszcze raz cierpliwość.
Szacuny
122
Napisanych postów
11601
Wiek
36 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
70678
a czemu nie? mozna bydowac wytrzymalosc jednej partii przy budowaniu sily innej. Wiadomo ze podzial masa/redukcje to glownie kwestia diety takze ciezko byloby robic tu mase a tu redukcje, ale wytrzymalosc nog + sila klatki np nie widze problemow na jego poziomie.
Szacuny
3
Napisanych postów
359
Wiek
48 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
4035
Witaj no oczywiscie ze ograniczy wzrost pozostalych miesni,moja rada nie rezygnuj z nich skoro nie masz czasu to rob tylko przysiady i wspiecia na palcach skoro Ci tak bardzo nie zalezy na nogach.Pamietaj ze jak robisz przysiady to rosnie cale cialo wiec przysiady to krol wszystkich cwiczen
Szacuny
122
Napisanych postów
11601
Wiek
36 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
70678
jesli jestes zadowolony z ich wygladu to nie rob, sport ma sprawiac przyjemnosc na tym poziomie zaawansowania. Robic bo inni karza? Jesli nie bedziesz sie wstydzil zdjac spodni to jest ok
Szacuny
24
Napisanych postów
2956
Wiek
33 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
80905
Ograniczasz treningi do dwoch razy w tygodniu, a wiec oczywistym staje sie, ze o zadnym wiekszym progresie nie bedzie mowy, sukcesem bedzie, jesli uda sie utrzymac to co jest. Co trzeba zmienic w dotychczasowym treningu? Zrezygnowac ze wszystkich zbednych (w tym przypadku) cwiczen i skupic sie na najwazniejszych, ktore pobudzaja do wzrostu cale cialo i przy ktorych pracuje niemal cale cialo - a wiec sa to m. in. przysiady, z ktorych nie wiedziec czemu chciales zrezygnowac...
Szacuny
122
Napisanych postów
11601
Wiek
36 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
70678
nie zgadzam sie, przy dwoch treningach w tyg mozna notowac normalny progress, kwestia umiejetnego doboru cwiczen. No chyba ze ktos jest na poziomie 50cm w lapie to moze byc inaczej...
Co pobudzenia calego ciala juz lepiej zeby wybral zamiast przysiadow martwy ciag.
Szacuny
24
Napisanych postów
2956
Wiek
33 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
80905
Co pobudzenia calego ciala juz lepiej zeby wybral zamiast przysiadow martwy ciag.
Argumenty? Jedno to krol, a drugie krolowa wszystkich cwiczen, wiec nie ryzykowalbym tezy, ze jedno z nich jest lepsze od drugiego. Przysiad to dominanta kolanowa, pracuje cale cialo z naciskiem na przod uda. Z kolei martwy ciag i jego odmiany to dominanty biodrowe, rowniez pracuje cale cialo, ale z naciskiem na prostowniki i tylnia czesc uda. Oba cwiczenia sa niezbedne w kazdym planie, a juz na pewno, kiedy ktos ma do dyspozycji dwa dni w tygodniu.
nie zgadzam sie, przy dwoch treningach w tyg mozna notowac normalny progress, kwestia umiejetnego doboru cwiczen.
Zalezy jaki progres masz na mysli. Wzrost masy bedzie mocno spowolniony, chociazby wlasnie z tego powodu, ze treningi beda mocno okrojone, wiec o normalnym progresie mozna zapomniec. Oczywiscie mozna sie rozwijac, ale zdecydowanie wolniej niz przy 4 dniach na przyklad.
Szacuny
122
Napisanych postów
11601
Wiek
36 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
70678
Argument taki ze jak autor nie chce cwiczyc nog to nie musi, martwy ciag zaangazuje poza nogami cale plecy, od prostownikow po kaptury, dodatkowo przedramie i dziesiatki innych mniejszych miesni.
Cwiczenie jest rownie mocno anaboliczne jak przysiad wiec jak nie chce nie musi robic przysiadow.
Co do dwoch dni stosuje sie wtedy taki podzial w zaleznosc ktora grupa miesni jest Twoja mocna strona a ktora slabsza. Inteligentne rozplanowanie treningu potrafi wszystko pogodzic.
Szacuny
24
Napisanych postów
2956
Wiek
33 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
80905
martwy ciag zaangazuje poza nogami cale plecy, od prostownikow po kaptury, dodatkowo przedramie i dziesiatki innych mniejszych miesni.
To sie oczywiscie wszystko zgadza, ale dlaczego autor mialby rezygnowac z ciezkich przysiadow w drugi dzien treningowy? Drugie bardzo mocne cwiczenie, a wiec zysk podwojny, a dodatkowo zespol czworoglowego swoja porcje bodzcow dostanie.
Argument taki ze jak autor nie chce cwiczyc nog to nie musi
Pewnie, kazda wymowka dobra, zeby nie robic przysiadow. To absolutnie zaden argument, a dodatkowo przypominam, ze nie jestesmy w dziale dla sezonowcow.
Zmieniony przez - Ballomus w dniu 2011-03-22 18:26:19
Szacuny
122
Napisanych postów
11601
Wiek
36 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
70678
zeby nie bylo: moj caly plan treningowy jest oparty na treningu nog, zarowno silowym jak i dynamicznym, moim pierwszy cwiczeniem jaki wykonalem na silowni byl wlasnie przysiad! Mimo to nie rozumiem takiego nawracania na sile. Jak nie chce niech nie cwiczy, niektorzy ludzie maja poprostu dobre predyspozycje do niektorych parti i tyle. O ile np ktos moze miec wieksze bicepsy od glowy i jest smiesznie, ze sezonowiec ze cos to jak ktos bedzie mial nieproporcjonalne nogi to juz bedzie ok? Juz pomine fakt ze autor robi przysiady tylko ze pod katem wytrzymalosci.
"ale dlaczego autor mialby rezygnowac z ciezkich przysiadow w drugi dzien treningowy" dlatego zeby robic inne ciezkie i ogolnorozwoje cwiczenia jak pompki na poreczach, wioslowanie, push press itp
nikt nie powiedzial ze pozniej moze dodac przysiad jak bedzie mial wiecej czasu
Szacuny
537
Napisanych postów
15855
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
256574
nie ma to jak olac przysiad i robic same ciagi, rzucajac sobie samemu klody pod nogi, a dlaczego?
Dlatego ze jak masz silny przysiad to ciag bedzie mocny. Jak przysiadu nie ma wcale to ciagu tez nie ma wcale... niestety, organizmu nie oszukasz.
Nawracanie na sile? no jak ktos jest mocno oporny na wiedze to nawet mlotek przez leb nie pomoze:) bardziej to jest kierowanie na wlasciwa sciezke rozwoju!
Szacuny
122
Napisanych postów
11601
Wiek
36 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
70678
ale czy on startuje w trojboju? mi chodzi poprostu o ogolnorozwojowe cwiczenie. Nie chce niech nie robi, nie umrze od tego a progress moze miec rownie swietny jakby robil.
Nie wszyscy chca byc kulturystami tutaj, nie wszyscy chca miec 80cm w udzie. Nie wiem co to za mania oceniania kazdego jak przyszlego mistrza swiata, a najlepiej zeby juz mistrzem byl za tydzien. Autor zdaje sobie sprawe ze przysiad moze byc waznym elementem jego treningu ale nie niezbednym!