Siłka rządzi, trener radzi, ekipa nigdy cie nie zdradzi/ New spam post

za co?

mialem sie z kolesiem sam na sam napiepszać a jak wszedlem do klasy to mnie we 3 skopali..

zawodówka rok starsza..
potem jeden wyszedł i mi sie tłumaczyl ,że przegieli itd

Pewnie za heyah

Yebło Cie na głowe ? Pi chuy sie do nich pchałeś do klasy ? .
Wiem tyle że nie należy grac kozaka a myślec głową .

Teraz poprostu wyczekaj aż spotkasz go samego podejdz do niego , i powiedz tak
Tak jakbyś chciał się godzić , czesc słuchaj głupio wyszło (podajesz mu ręke) i ***s mu w morde z zaskoczenie raz porządnie go na tyle ogłupi że spokojnie yebniesz mu z 3-4 razy

Może i lamerskie , ale cwaniakiem trzeba być .

To ja tak lamersko ziomka potraktowałem co mi sie do kuzynki dobierał.

Powiedziałem mu że wpadłem sie pożegnać bo rano s******lam do irlandi.
Powiedział że nie wyjdzie z chaty bo głowe umył, a ja mu że mam piwo i nie bede do niego wchodził bo jego matka sie dowali. No i podałem mu ręke i sru w morde

A tak w stylu Bakusia:
Hejka chłopaki, zaraz idę na zakupki kupię kurczaczka i będzie słitaśnie

Powiem Ci że to nie jest lamersko , jeżeli ktoś traktuje Cie jak psa i yebie Cie z kolegami , to poprostu trzeba głowa myślec i być cwanym .

Zdecyduj się :P

A no fakt ^^ znaczy to u góry miało być w takim sensie co pisałem najwczesniej że to niby jest lamersko , ale nie jest Bo trzeba być cwanym

A ja pamietam jak jego matka wyleciała i się pytała co to za bicie a ja "Jakie bicie? nikt nikogo tu nie bije" i sru mu znów :D
Należało się, kuzynka prawie jak siostra ,w dodatku nieletnia była.
Po tygodniu się naprułem z kumplami i cos mi się wkręciło że za mało dostał...I teraz uwaga.

Poszedłem , dzwonie domofonem, scheftałem mu się pod domem i poszedłem pić dalej. Problem był następnego dnia jak miałem guza na głowie. Okazało się że z braku laku postanowiłem wpierdzielić naczepie z jakiegoś tira. But but , łokieć no i do kumpla że nie zrobi tak jak ja i z bani pociągnąłem...A naczepa jakaś stalowa była

wszedłem do klaasy aby popy na korytarzu nie robić