Dzisiaj pierwszy trening w sekcji
Wyszedłem z domu wcześniej żeby znaleźć gdzie to jest itd.
Dojechałem autobusem zrobiłem 500m z buta i zauważyłem typka z torbą. To podchodzę pytam "Ty na trening ?" o na to że tak. No to zabrałem się z nim.
Idziemy gadamy, wchodzimy w szare budynki i schodkami w dół przez duże stalowe drzwi Wchodzę "siema siema". Salka nie jakaś giga wielka ale może być. Wyłożona fajną czerwoną matą. 3 worki sztanga, ławeczka takie tam. Ogólnie kozacko, jakaś muza w tle leci, poprostu hardkorowy klimat i fajna atmosfera
Przebrałem się, było nawet paru ode mnie ze szkoły
Trening wyglądał następująco :
Zbiórka liczenie ilu nas itp.
Pajacyki jakieś 3/4 minuty
Bieg bokserski, staliśmy w kółku i każdy liczył do 10 po kolei (osób 27)
Wymachy, klaśnięcia pod kolanami i takie tam
Potem na plecy spięcia i każdy liczy do 10 jak w biegu
Następnie spięcia na skośne brzucha też każdy do 10 na lewy i prawy bok.
Rowerek i takie tam.
Rozgrzewka szyi, nadgarstków itd
Potem trener kazał znaleźć partnera do technik.
Rozglądam się rozglądam, i mówię do typa "Dawaj cho"
On ok.
Many mój rocznik jakieś 185 i myślę że waga na pewno ponad 100kg
Były 2 techniki wydostanie się z pół gardy, a potem obrona przed tym.
Wszystko ogarnąłem nawet mi to wychodziło
A potem spary w parterze na pozycje.
Każdy sparing jakieś 10 minut i tak 3 sparingi bez przerwy yhhh. Nieźle dało w kość.
Pierwszy sparing miałem z tym manym co waży 100kg albo i więcej.
Walka raczej nie wyrównana
Obalił mnie i ciągle był z góry. Ni chv*a nie dało rady go zrzucić. Jedyne co robiłem to skręcałem biodra żeby go jakoś zrzucić i sciągałem do do klaty.
Drugi sparing dużo lżejszy walczyłem z manym ważącym nieco więcej niż 60kg mój rocznik albo rok młodszy. Ćwiczy 6 miesięcy. Siłowo miał zero szans. Ugadałem się z nim że walczymy na dzwignie, duszenia itd. Wyczuwamy się i ja pierwszy próbuje obalenia. Obaliłem HURA !! Ja z góry w pół gardzie. On tam próbował trójkąt założyć ale nic z tego mogłem normalnie oddychać i jak on próbował trójkąta to ja wtedy się troche dawałem i odpoczywałem sobie w takiej pozycji. Potem z zaskoczenia szybko się uwalniałem i tyle. Próbował też ballachy ale nie dał rady heh. Za silny dla niego byłem i tyle. W skrócie walka wyglądała tak że on CIĄGLE z dołu, ale on ciągle z dołu próbował coś tam założyć. Czyli i tak słabo z mojej strony, no ale pierwszy trening przecie !
Trzeci sparing z manym wiek coś w okolicach 18 lat, waga jakoś ok.90 może ciut więcej wzrost hmmm może z 183 Wyczuwamy się no i on atak pierwszy obalił mnie szybko i w miare łatwo. Założył mi 2 razy kimure i ze 2 razy duszonko z za plecków
Potem wyraźnie osłabł kondycyjnie i wtedy ja dałem z siebie wszystko heh. Skręcałem biodra z dołu i udało się dojść do pozycji bocznej, trochę tam podziałałem i potem walka znowu na kolana. On lekko wstał no to ja na to pomyślałem dobra za nogi go i obalonko. Tak zrobiłem i się ........ udało ! No i tutaj trener "2 minuty jeszcze" trochę podziałałem, doszedłem do bocznej ustabilizowałem i mówie "co mi tam kimure mu pociągne heh"
Łapie jego łape i mam kimure ! Ciągne ciągne ale już nie mogę, nie wiem problem leżał w technice na pewno. No i tu trener "koniec zbiórka"
Po treningu koszulka spodenki gacie całe mokre jakbym wrzucił do wody
Kozacko było heh.
No to tyle.
Esbe- Fotki były wczesniej ale coś wrzucę może na dniach
Zmieniony przez - Fuuun w dniu 2011-02-23 21:11:16
Przygotowania 2016. Hi-Tec Nutrition !
http://www.sfd.pl/Patryk_Gimiński__Czas_się_pokazać__2016.-t1090758.html
ale ta rozgrzewka jakaś się wydaje długa xd my tam biegalismy w kółku i ćwiczenia jakieś może 5-10min, chwila rozciągania i do obijania:)
ogólnie, tak kalkulujesz ile kto ważył i wzrostu miał, czy tylko na potrzeby dziennika:P?
ja tam nigdy nie patrzyłem kto to jest, ile wzrost i waga(lżejsi to tylko do techniki byli, bo lubiłem szybko robić:P) no i do przodu, tylko z jednym się przelilczyłem to ponad pół h byłem zamroczony xd a niby mocną szczęke miałem:P nie znałem go, gość ksywa "tajsonik", człowieku, napakowany, niższy niż ja, lżejszy, boże, jaka dynamika, siła szybkość, potwór:D
Zmieniony przez - Boksero w dniu 2011-02-23 21:23:39
Przygotowania 2016. Hi-Tec Nutrition !
http://www.sfd.pl/Patryk_Gimiński__Czas_się_pokazać__2016.-t1090758.html
Nie chce mi się strasznie. Zniszczony trochę po wczorajszym treningu, ale zaraz pójdę pobiegać Relacje dam po biegu.
Aaaa oglądnijcie sobie "Jak się pije w Rosji" na youtubie. Są 3 części każda po 10 min . Nie ma co Rosja to potężny kraj
Zmieniony przez - Fuuun w dniu 2011-02-24 22:54:06
Przygotowania 2016. Hi-Tec Nutrition !
http://www.sfd.pl/Patryk_Gimiński__Czas_się_pokazać__2016.-t1090758.html
Czas dzisiejszego biegania to 23minuty. Czyli tak jak ostatnio. Bieg był w szybszym tempie niż ostatnio. Łydki paliły, ale powoli się przyzwyczajają.
Po wczorajszym treningu, zakwasy głównie w szyi, trochę w brzuchu i łydkach. heh.
Jutro trening siłowy, filmiki będą jak nie zapomnę naładować aparatu. Ale jak nie zapomnę to zrobię filmy, zdjęcia i tak dalej
Jutrzejszy trening będę musiał zmodyfikować delikatnie z powodu zakwasów.
Zrobię tak :
1. Pompki z klaśnięciem
2. Wyciskanie sztangi na skosie dodatnim
3. Podciąganie na drążku chwytem szerokim
4. Pompki na poręczach
5. Uginanie ramion naprzemiennie z hantalmi
6. Wypychanie sztangi sprzed klatki stojąc
7. Push press hantlami stojąc
No i może jak mnie coś najdzie to poboksuje w worek to mój mistrzu Boksero oceni ewentualny progres (którego zapewne nie ma bo jeszcze stójki na treningach nie miałem )
Aha zmieniłem trening, więc na sylwetce mi tak nie zależy jak kiedyś, raczej na osiągnięciach w sw. Wiec dieta też się troche zmieniła heh.
Oczywiscie nie jem syfów itd. Wszystko tak jak dawniej, ale po prostu nie żałuje sobie obiadków babusi
Moja micha dzisiaj wyglądała tak bez żadnego owijania w bawełne.
1. Placek owiany (4białka jaj 1 żółtko 100g owianych troche mleka i troche dżemu)
2. Zupa krupnik
3. 200g schabu, 200g ziemniaków, ogórek w postaci mizerii
4. Gainer 150g, mleko 300ml
5. 3 placki (jaja, mleko, troche mąki)
6. Placek jw i kaszanka
Dzisiaj trochę poszalałem hehe.
Wiem że ta dzisiejsza "dieta" to nie dieta. Ale dzisiaj wyjątkowo.
Dodam że codziennie tak nie jem. Ale jak wspomniałem nie wygląd jest moim priorytetem
A właśnie i w ostatniej wypisce z biegania wkradł się błąd. Na obrazku miało pisać 20 luty a nie 12
Teraz (za 40 min), idę spać
Zmieniony przez - Fuuun w dniu 2011-02-24 23:19:59
Przygotowania 2016. Hi-Tec Nutrition !
http://www.sfd.pl/Patryk_Gimiński__Czas_się_pokazać__2016.-t1090758.html
Teraz sobie tak rozkminiam że będę miał treningi siłowe 2x w tygodniu. I zrobiłem sobie zestaw A i zestaw B
Zestaw A
1. Przysiad tylni
2. Klasyczny martwy ciąg
3. Pompki z klaśnięciem
4. Podciąganie na drążku chwytem szerokim
5. Push press hantlami stojąc
6. Pompki na poręczach
7. Uginanie ramienia ze sztangielką w oparciu o kolano
8. Wypychanie sztangi sprzed klatki stojąc
9. Brzuszki
Zestaw B
1. Przysiad tylni
2. Klasyczny martwy ciąg
3. Wyciskanie sztagi na skosie dodatnim
4. Podciąganie na drążku chwytem wąskim
5. Push press sztangą stojąc
6. Pompki na poręczach
7. Ćwiczenie 21 na biceps
8. Brzuszki
A no i plan będę robił naprzemiennie raz zestaw A raz zestaw B
Dzisiaj jakiś intuicyjny lżejszy plan bo słabo na siłach się czuje. Po prostu nie będę dowalał do pieca jak i tak jestem cały zakwaszony itp.
Zmieniony przez - Fuuun w dniu 2011-02-25 14:15:40
Przygotowania 2016. Hi-Tec Nutrition !
http://www.sfd.pl/Patryk_Gimiński__Czas_się_pokazać__2016.-t1090758.html
No dzisiaj trening lajtowy jak wspomniałem
Zrobiłem tak :
1 OBWÓD
1/ Wyciskanie leżąc- 40kg na 20 powtórzeń
2/ Podciąganie szeroko- 10 powtórzeń (lekko zarzucanych)
3/ Push press stojąc sztangą- 40kg na 10 powtórzeń
4/ Pompki na poręczach- 10 powtórzeń
5/ Uginania ramion naprzemiennie stojąc- 12kg na 10 powtórzeń
2 OBWÓD
1/ Wyciskanie leżąc hantlami- 12kg na 15 powtórzeń
2/ Wiosłowanie hantlą jednorącz- 20kg na 8 powtórzeń
3/ Wyciskanie sztangielek siedząc- 12kg na 10 powtórzeń
4/ Francuz jednorącz siedząc- 8kg na 8 powtórzeń
5/ Uginanie ramienia w oparciu o kolano- 8kg na 8 powtórzeń
Między obwodami 3 minuty przerwy, między ćwiczeniami 30sec. przerwy.
A teraz filmiki :
Wyciskanie leżąc/40 kg na 20 powtórzeń
Push press/40kg na 10 powtórzeń
Pompki na poręczach/ ciężar własnego ciała 10 powtórzeń
Wyciskanie hantli siedząc/ 12kg na 10 powtórzeń
A teraz moje "umiejętności". Nagrałem pracę na worku.
Wiem że rewelacji nie ma, jak na razie nie byłem na treningu stójki więc proszę delikatnie z krytyką hehe Bardzo mile widziana opinia Boksero. Zastosowałem się do twoich rad, które podałeś mi pare stron wczesniej m.in, większy skręt tułowia, broda do klaty, garda, uderzenia wyżej itd.
Nie sugerować się nazwą filmiku "boks dobrze" hehe.
To tyle z filmików proszę o rady czy coś tam
Teraz dzisiejsza micha :
1. 2 parówki, 2 jaja, 2 kromki chleba
2. 180g kuraka, 150 gram ryżu
Trening
3. 250ml wody, 135g gainera
4. 120g kuraka, 150 gram ryżu
5. Na noc : 150gram twarogu + jogurt naturalny
Tylko 5 posiłków bo wstałem o godzinie 11:00 Trzeba trochę pospać bo nie długo szkoła i wstawanie o 6:30 ....
To tyle na dzisiaj.
Pozdr/
Przygotowania 2016. Hi-Tec Nutrition !
http://www.sfd.pl/Patryk_Gimiński__Czas_się_pokazać__2016.-t1090758.html
widze ze jest poprawa ale to jeszcze nie to:P kombinujesz z ciosami, jest dobrze nie bijesz jednej akcji;)
dobra to tak
garda, jest lepiej trzymana bo masz przy mordzie te ręcę, ale to jest amatorski sport, i w takich walkach też są pkt za uderzenie w czoło:) więc.. DO GÓRY ŁApY! chyba musze sie przejechać do ciebie i zrobić to co mi kiedyś trener;P 2 ulubione sposoby, 1 po ryj będziesz dostawał za opuszczenie rąk, 2. przywiąże Ci ręcę do głowy pamietam jak mi tak zrobił i 0 ciosów, nie mogłem zadawać tylko garda i uniki:P
ważne jest też to żeby ręka szybko uderzyła, ale jeszcze szybciej wracała:) bo w tym ułakmu sekundy jestes wystawiony więc rozumiesZ:) nigdy nie bij siłowo, chyba że masz już typa zamroczonego to na maksa :) ale tak to rozluznij ręcę i "rzucaj" nimi:)
hmm, dam Ci rade, zrezygnuj z sierpów i haków;) będę szczery, nie umiesz ich za bardzo bić, skup się na prostych które jakoś wyglądają:) uwierz że proste są równie skuteczne co pozostałe ciosy:) i dół i góre prostymi świetnie obijesz:) serio:)
i ważne, więcej ciosów różnych zadajesz, alee, pod rząd:) 1:02, spójrz co wyprawiasz:)
3 takie samo ciosy prawa na dół, chyba haki/sierpy to są, główka tak odsłonięta, że ja zwolennik prostych bym Ci załadował sierpa:)
czasem wpadasz z ciosem za bardzo, uniki rotacyjne kiepsko wyglądają:/, zamień je na zakroki:)
podsumowanie jest takie
-
1. garda wyżej, a dokładnie lewa ręka, bo prawa nawet jest ok, lewa opada
2. szybsze ciosy, energiczniejsze, nie pchaj nic a nic
3. wywal haki/sierpy
4. nie powtarzaj serii ciosów, max 2 kombinacje pod rząd, nie więcej
5. zmień uniki
6. jeszcze więcej kombinacji!!:D
7. pracuj nogami
na + to to że
1. wyzej bijesz
2. więcej myślisz
3. lepsze kombinacje
4. niektóre ciosy nawet dobre i szybkie
5. worka nie odpychasz tylko bijesz jak się zbliża, bardzo dobrze
nie no jest lepiej na 100% ale poprawisz się jeszcze
skąd ty jesteś? bo jakoś mam ochotę pokazać Ci troche trików i się z tobą pobawić mimo braku kondycji i juz bez nawyków:P
a w wyciskaniu ż. ja bym z nóg się nie wybijał tak:) same łapy:)
np fajnym trikiem jest cos takiego że
stoisz w pozycji i nagle robisz szybki lecz lekki ruch głową do przodu(ale to 3cm! i to nie jest cios)musi to wyglądać jakbys miał atakować, wtedy przeciwnik się zasłania, lub spina troche, i ty odrazu po tym jak głowa wróci na miejscu, uderzasz na serio tego lewego i prawym jeszcze dobijasz:)
gość zepnie się przy ruchu do przodu i rozluzni chwile po ale wtedy ty będziesz już bił;] w95% mi wchodziło:) chyba że za często tak chcialem robić, jak będziesz miał szczęście któs w tym momencie może np ręcę rozlużniać opuszczając je wtedy możesz rzeznie zrobić:P
Zmieniony przez - Boksero w dniu 2011-02-25 22:18:20
Dzięki za rady.
Nogami ciężko pracować (nie żeby to jakaś wymówka) ale jak bym się cofnął z 10cm to bym sie na poręcze do pompek nadźgał
Następny filmik wrzucę po paru treningach stójki, bo na razie nie ma co kombinować na siłę
Wyciskanie specjalnie z nóg żeby było bardziej "dynamiczne".
Przygotowania 2016. Hi-Tec Nutrition !
http://www.sfd.pl/Patryk_Gimiński__Czas_się_pokazać__2016.-t1090758.html