easyriderr mam to na uwadze, jako ze myslenie boli... przynajmniej czasami :D
s_1994 bingo, do tej pory WL byla tak o, jako fajne "cuś" do tyrania, czas to zmienic :P
Trening z dziś: (albo raczej wczoraj biorac pod uwage godzine)
- MC/Szrugs 5x55kg/5x65kg/5x75kg/5x85kg/5x95kg
(Ze szrugsami w ostatniej serii dalem sobie spokoj, dalo rade, choc latwo nie bylo.)
- PP 5x45kg/5x47,5kg/5x50kg/5x52,5kg/5x55kg
(Co tu wiele gadac... kocham to cwiczenie
na czilaucie)
- Drążek podchwyt
(5x1,25kg / 5x1.25 / 5x2.5kg / 5x2.5kg / 5x5kg tu jak zwykle nie do konca idealnie, bo w ostatnich seriach troszke sobie lekkim wymachem nog pomagalem, ale tragedii nie ma, jakis tam progres zawsze.)
- Wycisk wąsko 5x40kg/5x42,5kg/5x45kg/5x47,5kg/5x50kg
(Ekhm no... Zayebicho
Po ostatnim hst przy mierzeniu maksów poszlo 1x50kg, dzis w ostatniej serii 5x50, wreszcie jakas motywacja
)
+brzuch i lydy (wspiecia z sztangielkami po 10kg, na jednej nodze bo lenistwo mnie wzielo).
Co wiecej? Ano chyba nic, oprocz tego ze w piatek, jesli bede wystarczajaco wypoczety (a jak nie to przeloze trening na sobote) chce przelamac nastepne bariery.
Jakie bariery? Ano wlasnie - do konca tygodnia moim celem jest
push press 5x60kg i mc 5x100kg
O ile jestem niemalze przekonany, ze ten pierwszy wejdzie, o tyle zobaczymy co plecy na mc powiedza
A i taki dodatek - pare aktualnych fot. Nie ma co ogladac, zal, chvjnia i w ogole rozpacz, ale Marian chcial to daje
http://i55.tinypic.com/1zdnlmo.jpg
Zmieniony przez - Xardero w dniu 2011-02-22 01:42:34