Strikeforce: Fedor vs. Silva - wyniki i dyskusja po gali

dokladnie jak wyzej, mi sie tylko smiac chcialo bo pewny bylbym ze takie duszenie Pudzian juz dawno by odklepal .

Glupio ze poszedl na wymiane . No coz zdarza sie.
Mam nadzieje ze jeszcze powalczy

Niech się Fedor skoksuje jak np.Overeem i zmieni trenerów,sparing partnerów i miejsce treningu.Wtedy mogło by być ciekawie.Teraz coraz więcej bydlaków typu Lesnar,Overeem,Carwin itd. więc może Fedorowi tez przydałoby się troche miecha

http://ufc.pl/artykul/czytaj/dana-o-porazce-fedora,1208?url=
Zobaczcie co Dana mówi o Fedorze. Z jednym się zgodzę- zepsuli karierę Fedorowi. Ale uważam że nie Strikeforce tylko to M-1. Myślę że gdyby nie oni to Fedor walczył by częściej w ostatnich latach. Ale wiadomo Danuta jak zawsze wychwala UFC innych poniżając

Teraz do ciężkiej to trzeba mieć minimum 1.90 wzrostu i zasięgu, ze 110kg naturalnej masy przynajmniej (najlepiej mają ci, co zbijają trochę do limitu). Fedor jest za mały.

Fedor siłowo jest pewnie teraz słabszy niż tacy kolesie jak Jones, Bader czy Davis. Uważam, że ta trójka by go obalała szybko, o takich ciężkich jak Overeem, Lesnar, Velasquez czy Carwin nie wspominając.
Z tej czwórki miałby szanse tylko z Carwinem i to pod warunkiem, że udałoby mu się przetrwać pierwszą rundę.

Gdyby Big Foot poszedł w obalenie od razu w pierwszej rundzie, to byśmy mieli gnp 5 minut wcześniej.


M-1 = M skończone. I co teraz powież Vadimku?

Ahahahah, piękne.
Gdyby Fedor przeszedł do UFC to by przynajmniej zarobił kupę kasy. Teraz kupę szmalu zarobił Finkelstein, kosztem Fedora i Danuśki.
Ale i Finkelstein już jest skończony, o czym dobrze wie, widać to było po jego minie.

I dobrze. Frajerom wprowadzającym frajerskie zwyczaje do MMA mówię i zawszę będę mówił: WON

Tacy kolesie jak Finkelstein mogliby MMA wprowadzić do grobu, tak jak to się stało z boksem. Porażka Fedora, a tym samym zgon M1, wbrew pozorom przyniosą temu sportowi wiele dobrego.

Zmieniony przez - enediktal w dniu 2011-02-14 20:52:47

Zmieniony przez - enediktal w dniu 2011-02-14 20:54:14

Teraz do ciężkiej to trzeba mieć minimum 1.90 wzrostu i zasięgu, ze

Dobrze, że Cain tego nie wiedział.

zgadza sie ustepuje siłowo ale zauwazcie ile przestrzelonych uderzen latało koło Silwy co chwila swistało mu cos nad głowa :P ale miałem wrazenie niewiem jak wy ze nawet jakby cos doszło to niezrobiłoby wrazenia na Silwie , ale powiadam wam to jeszcze nie koniec...:)

jak czytam tajkie bzury co pisze enediktal to cisnienie mam!!!!!! Jakis leszcz przed kompem siedzi i udaje wszechwiedzącego!!!!!!

Masakrycznie wyglądają te foty. Jakby kręcili film Dawid(Fedor) kontra Goliat. Ja bym się bał w ogóle do ringu wyjść z takimi mutantami Respekt Fiedia

























Zmieniony przez - bulletskat w dniu 2011-02-14 21:52:18

no niestety racja jest po tych stronie co obwiniają M 1 i resztę grupy menagerów. Patrzyli tylko na siebie kase i warunki umowy a Fedora zostawili w lesie bez sparingpartnerów, bez gosci z BJJ bez ciezkich gości o których prosił. Miał być Gegard musashi a nie było. Wszytsko olali na zadadzie że Redor i tak da rade. A on faktycznie coraz słabszy i wolniejszy sie staje. Wiek nie jest zły 34 lata, jak ktoś wspomniał o Andersonie Silwie jak jest w tym wieku na fali. Grunt to zmiana trenignu na aktualny i nowoczesny a nie z ery dinozaurów i zmiana tereneórw i jedzie dalej.

> ciężkich jak Overeem, Lesnar, Velasquez czy Carwin nie >wspominając.
>Z tej czwórki miałby szanse tylko z Carwinem

Enediktal - nie wiem już czy ty kpisz czy poważnie piszesz.
Fedor miałby szanse z KAZDYM zawodnikiem na planecie, chociażby dlatego że combo jego 2 cepów może położyć słonia.
W ogóle nie za bardzo kojarzę zawodnika Lesnar, chyba tylko kilka walk stoczył, większość przegrał?

Ty już nawet nie PORÓWNUJESZ tych 'gwiazdorów' , do GOATa, do LEGENDY, do gościa który przez kilka lat z rzędu absolutnie zdominował HW, tylko piszesz że on nie miałby SZANS??
No qrva ręce opadają.