porusz swoje..+superserie...razem

no dietka troche kuleje ale bede miał tydzien zeby sobie wszystko wyliczyc, poprawić i dać do sprawdzenia. a dalej sądzisz ze po tygodniu przerwy robić planem mawashiego czy zastosowac normalny trening na bicepsy, bądź superserie? aha no i czy podczas tego tygodnia przerwy dieta musi byc czy moge sobie odpuscic i zabrac sie za jej dokładnie przeanalizowanie ?

Plan Mawashiego zadziala, inny poprawny trening (może być wykonywany w superseriach) tez zadziala. Wybor należy do Ciebie.

Nie odpuszczalbym diety podczas tego tygodnia przerwy. Zmniejsz po prostu o tyle kcal, ile wykorzystujesz na treningach.

a to moze zastosuje superserie bo pompują się całe ramiona i cykl trwa krócej. a oprocz tego planu co podales na 1 stronie ze robie tric\bic z barkami, mogło by to wyglądać inaczej? np zebym robił triceps i biceps w osobnym dniu? a barki połączyc np z nogami

Nie, to jedyne sensowne polaczenie na 4 dni. Majac do dyspozycji piec dni, ramiona moga byc trenowane na osobnej sesji

Nogi
Klatka
off
Plecy + tyl barku
Barki
Ramiona

chyba jednak połącze te nogi z barkami bo nogi oszczędzam, barki katuje...a robiąc barki, tric i bic miałbym mało siły na te superserie...no i mowiles zebym wkleil czy moze byc wiec wklejam

np:
ugnianie ramion ze sztanga 12 10 8
francuskie hantlem na siedzaco 12 10 8

hantle stojac ( nie wiem czy podchwytem czy młotkowo? ) 12 10 8
wyprosty ramion na wyciagu gornym (drążek czy sznur?) 12 10 8

i zrobiłbym jeszcze 2 cwiczenia tylko nie wiem jakie...moze modlitewnik i pompki na poreczach ?

razem byłoby 9 seri na partie więc chyba ok

Dlaczego oszczedzasz nogi? Nic nie da Ci takiego "kopa hormonalnego" jak trening nog. Mozna wrecz powiedziec, ze bez nog nie ma masy.

Nogi z barkami to naprawde fatalne polaczenie. Jedno albo drugie ucierpi. Po prawidlowym treningu nog (2-3 cwiczenia na czworoglowe, 2 na dwuglowe, 2 na lydki) nie powinienes miec sily na nic

Moze zaproponuje cos od siebie.
1. 4 serie pompek na poreczach 10-6 powtorzen (koniecznie dowieszaj obciazenie). Wykonujesz docisk, czyli tylko gorna polowe calego ruchu. To pozwoli zwiekszyc obciazenie i maksymalnie zaangazowac tricepsy. Pamietaj tez o prawidlowej pozycji technicznej: lokcie tuz przy ciele, tulow wyprostowany.
1. 4 serie uginanie ramion ze sztanga podchwyt 10-6 powtorzen
2. 3 serie wyciskanie francuskie lezac 10-8 powtorzen
2. 3 serie uginanie ramion z hantlami chwyt mlotkowy 10-8 powtorzen
3. 2 serie sciagania linek lub drazka wyciagu gornego 12-10. Bardzo wazne, bys pod koniec fazy pozytywnej staral sie "rozerwac drazek na boki". Pozwoli to zaangazowac bardziej glowe boczna.
3. 2 serie uginania ramion ze sztanga na modlitewniku 12-10.

Zmieniony przez - Ballomus w dniu 2010-04-02 19:52:55

tak wiem z tymi nogami wiem...poprostu plecy klatka i nogi sa u mnie na godnym poziomie a barki i ramiona odstają. dlatego głupotą wydaje mi się łączyć najwazniejsze dla mnie partie w jednym treningu

no i wszystko ok z tymi superseriami tylko wolałbym zastąpić jednak pompki... moge robic to na maszynie? ze siedze, po bokach mam drazki ustawiam ciezar i cisne drazki w dół? no i czemu najpierw triceps potem biceps a nie odwrotnie?

To moze zamiast pompek waski wycisk? Rowniez wykonujesz tylko gorna polowe ruchu, ciezary beda duze a triceps bardzo zaangazowany.

Jako pierwszego dalem tricepsa, gdyz jest miesniem wiekszym. Mozesz mysle z powodzeniem odwrocic kolejnosc i najpierw cwiczyc bicepsa.

a o co chodzi z ta gorna połową ruchu? jak mam to robić? i to rozciąganie drążka na boki w fazie pozytywnej? czyli gdy prostuje ręce tak ?