pojedyncze serie

Witam

Takie pytanko hipotetyczna sytuacja mam na dany trening zaplanowane 20 serii na klatkę i 20 na biceps, normalnie robię to np 4x5 albo 2x10 a czy np gdyby zrobić tak że robię na zmianę seria klatka i seria biceps i tak 20x każde. Jest coś w tym złego bo przerwy między seriami się nie wydłużają a nie ukrywam że taki typ treningu jest lepszy bo robiąc biceps klatka odpoczywa i następna seria jest wykonana technicznie lepiej.

Tylko proszę o nie pisanie że 20 serii na to czy na tamto to źle itp pytanie brzymi czy jest coś złego w pojedynczych seriach skoro suma jest ta sama??

hipotetyczny ale miało to chyba pytanie jekiś cel- z bicepsem klatki raczej nie ma co łączyć, choć tak na dobrą sprawę nic złego nie powinno się stać i spróbować zawsze możesz; choć oczywiście można to połączyć sensowniej

Poczytaj o zasadach periodyzacji treningu oraz superserii w dziale treningu

extra!!!

yunnan

Witam

Takie pytanko hipotetyczna sytuacja mam na dany trening zaplanowane 20 serii na klatkę i 20 na biceps, normalnie robię to np 4x5 albo 2x10 a czy np gdyby zrobić tak że robię na zmianę seria klatka i seria biceps i tak 20x każde. Jest coś w tym złego bo przerwy między seriami się nie wydłużają a nie ukrywam że taki typ treningu jest lepszy bo robiąc biceps klatka odpoczywa i następna seria jest wykonana technicznie lepiej.

Tylko proszę o nie pisanie że 20 serii na to czy na tamto to źle itp pytanie brzymi czy jest coś złego w pojedynczych seriach skoro suma jest ta sama??

Cała zabawa w kulturystyce polega na tym, żeby maxymalnie ukrwić dany mięsień. Przeplatając trening partii, które wskazałeś nie osiągniesz zatem pożądanego efektu. Ponadto trening traci spoistość, ucieka koncentracja na danej partii i odczuwaniu jej pracy.

Są treningi bazujące na przeplataniu ćwiczeń na dwie partie mięśniowe - ale opierają się one na jednoczesnym trenowaniu partii praktycznie ze sobą nie współpracujących, przy użyciu wybranych tylko ćwiczeń. Niemniej jednak moim zdaniem takie treningi raczej zaliczyć trzeba do swoistych odstępstw od normy mających szansę na powodzenie w określonych tylko sytuacjach lub przy założeniu występowania określonych ograniczeń treningowych (wtedy wybieramy tzw. "mniejsze zło").

kecup1987

Poczytaj o zasadach periodyzacji treningu oraz superserii w dziale treningu

periodyzacja akurat tutaj nie ma nic do rzeczy

o superserii mówić możemy w przypadku naprzemiennego wykonywania bez przerwy odpoczynkowej ćwiczeń na antagonistyczne mięśnie/grupy mięśniowe

cała zatem wypowiedź na zasadzie "wyskoczył Filip z konopii"



Zmieniony przez - nightingal w dniu 2013-10-15 13:41:00

hhm dzięki to brzmi znacznie sensowniej ,ale załóżmy że robie klatkę i między seriami mam 2 min przerwy więc dlaczego w tym czasie nie mogę zrobić serii na biceps tylko muszę czekać bezczynnie?

Ale czemu one mają służyć??

Jeśłi 2 minuty to za długo to rób 60 sekund przerwy. Poza tym jeśli nawet krótka przerwa jest dla ciebie za długa - to oznacza, że źle dobrałeś ciężar/ilość powtórzeń/ilość serii itp.

Nie nie ćwiczę powiedzmy program który wymaga długich przerw bo macham dużym ciężarem dlatego chciałem wykorzystać ten czas na coś innego tzn inne machanie :P

To dalej nie ma sensu. Przy treningu siłowym jak wpleciesz w dłuższe przerwy między np wyciskaniami trening bicepsów to:
a) nie zregenerujesz się dobrze do kolejnej serii wyciskania
b) "niechcący" zaczniesz jeszcze wydłużysz przerwy
c) stracisz koncentrację niezbędną do bezpiecznego i efektywnego wyciskania w kolejnych serii

Mysle ze periodyzacja ma tu duze znaczenie. Manipulacja intensywnoscia i objetoscia treningu to podstawa, a ciezko utrzymac odpowiednia intensywnosc jesli zamiast odpoczywac po ciezkiej serii na klatke robisz bica;) Poza tym zgadzam sie z reszta i chyle czola ze chcialo Ci sie odpowiadac.Ja przez przypadek trafilem na to pytanie w sumie , zadane w dziale trening dla zaawansowanych - dotyczacych podstaw... Rzadko sie tu udzielam, ale czasem juz nie mam sil;) pozdr

ps. przez pojecie superseri chcialem uzmyslowic mozliwosc laczenia miesni antagonistycznych i obalic teze przeplatania klatki z bicepsem. Mysle ze stwierdzenie wyskoczyl jak filip z konopi jest nie na miejscu chyba....

Zmieniony przez - kecup1987 w dniu 2013-10-15 18:49:40

Nawet w okresie budowania wytrzymałości nie poleciłbym nikomu przeplatania treningu klatki z bicepsem - więc będę dalej obstawał przy tym, że periodyzacja nie ma tu nic do rzeczy, chociaż tak jak piszesz jest to bardzo istotny aspekt treningu.