idealny trenig na mase ????

zizunho twoje porady sa coraz lepsze. Az boje sie zapytac co proponujesz na inne partie.

Zły mój trening na plecy i klate? mi daje dobre rezultaty i jestem bardzo zadowolony

Arnold podobnie ćwiczyl

Zmieniony przez - maciek1993 w dniu 2007-12-28 14:32:49

greku_806

nie pisz takich bzdur.
mozesz trenowac ta sama grupe codziennie.
to nie ma nic wspolnego z przetrenowaniem.
to wlasnie nowicjusz z uwagi na swoje zdolnosci adaptacyjne jest w stanie trenowac czesciej dana grupe miesniowa,niz ktos o wiekszym stazu.

klania sie wiedza z podrecznika dla kulturystow,a oni wiedza bardzo,bardzo niewiele o treningu silowym.

pozdrawiam.

Może ma ktoś jakiś super ciężki trening na mase z dużą ilością serii i ćwiczeń taki treening hardcorowy. mam mnóstwo energii i chęci do ćwiczeń. taki trening na wolnych ciężarach i na wyciągach. prosze o pomoc i rade

zizunho to, ze dla ciebie jest dobry wcale nie oznacza ze dla kogos innego bedzie rownie dobry. Moze byc wrecz odwrotnie.
Uwazam, ze twoja propozycja dla kogos ze stazem jak autor jest delikatnie mowiac nie na miejscu.
Jestes od paru dni na forum wiec mozesz nie wiedziec, ze jest taka zasada, iz nie zasmiecamy komus posta swoimi sprawami. Jak masz jakies pytania to poprostu napisz swojego.
hardgainer pewnie ze mozna cwiczyc dana partie o wiele czesciej niz raz na tydzien. Tylko, ze trzeba wiedziec jaka ma byc objetosc treningowa danej grupy. A tego poczatkujacy nie wiedza.
Zreszta na poczatku w wiekszosci wypadkow nie trzeba wcale jakis silnych i wyszukanych bodzcow zeby uzyskac pozadane efekty masowe i silowe. Oczywiscie mowa tutaj o splicie. Miedzy innymi dlatego polecane jest poczatkujacym "splitowcom" trenowanie partii raz w tygodniu. Jednak podkreslam jeszcze raz mozna jak najbardziej i to ze swietnymi efektami dana partie trenowac o wiele czescie niz raz w tygodniu.

Mariusz101

sek w tym,ze trenowanie grupy raz na tydzien,to najgorsza rzecz jaka moga zrobic cwiczacy(niekoniecznie nowicjusze).
juz od bardzo dawna wiadomo,ze optymalna czestotliwoscia dla zdecydowanej ilosci cwiczacych(ponad 90%) jest trening grupy 2 x tyg. lub co 5 dni.

Zgadzam sie z toba. Sam nie raz trenowalem np partia co 6 czy 5 dni. Dla niektorych moze to byc spora niedogodnosc bo np treningi wypadaja w niedziele (i z tym jak sie chce mozna sobie poradzic). Dlatego w duzym uproszczeniu poleca sie cwiczenie partia raz a tydzien (chociaz sa i inne powody). Jednak jak bedziemy kazda partie robic co 2 dzien to juz mamy FBW a nie split. W sumie ta dyskusja sprowadza sie do probelmu jaki z tych dwoch rodzajow treningow ma wiecej zalet i jest lepszy.

hardgainer - odrobinę przesadziłeś. Nie ma na świecie człowieka, który miałby tak fenomenalne zdolności regeneracyjne, żeby mógł robić ciężki trening masowy (bo o takim mówimy) dzień w dzień bez żadnych przerw. I niestety częstotliwość treningów ma wpływ na przetrenowanie, ponieważ jest jednym z czynników określających poziom wysiłku.

Oczywiście, jeśli wraz ze zwiększeniem ilości treningów idzie w parze zmniejszenie ich intensywności - to już co innego. Zrobienie 1 serii codziennie nie doprowadzi do przetrenowania - i zakładam, że to właśnie miałeś na myśli, ale należy to wyraźnie napisać, bo dzieciaki gotowe robić 16 serii na klatkę przez 7 dni w tygodniu, skoro przeczytają, że "nie ma to wpływu na przetrenowanie".

Co do tych 5 dni, to się zgadzam w 100%, ja też odczuwam maks kompensacji 5 dnia. Po upływie całego tygodnia, ćwiczona grupa jest już nieco z dupy. Lepiej ćwiczyć nieco lżej za to nieco częściej niż raz na miesiąc ale do poziomu wymagającego reanimacji

Zmieniony przez - krzych666 w dniu 2007-12-29 01:19:48

Jak zrobia to sie sami o tym przekonja Zreszta przetrenowanie to bedzie jeszcze maly problem gorzej bo przy zaintensywnym treningu miesien bedzie sie "spalal"