gienus12 - wojna z sylwetką trwa.. !

Proteon? Powiem ci że wcześniej miałem orzechowy, było fajne intensywne , teraz mam American Brownie i sie jaram, bo smakuje jak kakao , takie typowe kakao. Bardzo dobre.

Ale Bcaa bezsmakowego sie praktycznie nie da wypić, już cytruline dodaje do szejka przed treningowego żeby był kwaśny bo mi się cofa. Tragedia

Dzisiaj off od treningu, w pracy też wolne było , więc odpocząłem w dzien pospalem 3h dodatkowo i gitara. To co mialem dziś zjeść właśnie kończę jeść także 22 i po wszystkim , na zdjęciu brakuje 4 porannych tostów.
Jutro ciężko plecy, zobaczymy jak to pójdzie. W sumie to tyle, nic ekscytującego się nie działo.
Łeb zarośnięty, plery zarośnięte, ryj tak że akurat na święta się wyrobie i zostane Santa Clausem.. klaunem .. Ale no ładowarka mi od maszynki padła, w piątek wypłata to trzeba kupić i maszynkę i torbę na siłownie bo ledwo dyszy i buty bo też Adasie służą długo ale trzeba dać im odpocząć.

To tyle, jutro coś może ponagrywam na siłowni z ciągów, wiosłeł itp.

Małe zestawienie zdjęć na masie . Dziś 92kg , miałem pomiarów nie robić ale zrobiłem, zobaczyć czy coś się rusza bo ja tego nie widze.
Z tego co widze po zdjęciach i pomiarach, barki do przodu, klatka nie dużo ale jednak bo przy 92kg w zeszlym roku to jej nie było widać n awet, ramiona do przodu i tu dobre 0,5cm co jest dla mnie radochą bo też z nimi problem.
Udo 71cm także też ruszyło , dzisiaj nie stety ich nie mogę napiąć po wczoraj , mocno poszło, ale tak wychodzą dropsety na wypychu i wyprostach.
Fotki przy takim świetle jakie mam dostepne w domu i w nocy także lipa ale olać to. Modra jak bym melona trzymał w gębie ale to są minusy masy.
Mam delikatny problem z jedną z póz bokiem, co widać. Przy obracaniu się w prawo, lewy piersiowy wygląda ładnie, przy obracaniu się w lewo prawy piersiowy niestety płaski, nie wiem czy to chodzi o przyczepienie mięśnia bo próbowałem w różny sposób i niestety ta strona się tak nie wyciąga .:(. Trudno :>. 4 tygodnie jeszcze i finito , wiem jakie mniej więcej imprezy chce już zaliczyć w 2017. Także do boju.





























Zmieniony przez - gienus12 w dniu 2016-11-19 21:41:18

bicho z dziś, poszła klatka i biceps . Obciążenia względne, skos w dół skonczylem 140 x 4?-5? nie pamietam, wycisk hantli na płaskiej 50x 8 , skos dodatni na hammerze wiec tam nie wiem nawet, rozpietki caly stos, środek klatki lekko a długo.
Biceps też 4 ćwiczenia , uginanie wąsko z łamańcem, uginanie z supinacją nadgarstka, uginanie młotkowo,uginanie w oparciu o kolano.

Jeszcze trochę i sylwetka zacznie się klarować , 93kg teraz.

Dzisiaj trening barków i tricepsu, poczułem mocny spadek sił i chęci. Malo wody w pracy wypiłem bo się kubki skończyly, błachostka a jednak , moze z 300ml przez 8h a było dzisiaj wyjątkowo ciepło , także objawiło się to słabym treningiem, słabą pompką, mocnym zmęczeniem. Ale trening zrobiłem taki mniej więcej jaki planowałem, może obciążenie nie było takie jakie chciałem ale, mówi się trudno i jedzie się dalej. Sylwetka też straciła mocno na wyrazistości . Kolejnym razem będzie lepiej . 2 filmiki w osobnych linkach bo nie moim telefonem nagrywane i nie mogę skleić.
Po krótce trening:
Wycisk hantli na barki po 10powt 30kg, 36kg, 40kg, 24kg na dobicie
Unoszenie ramion na boki z rączką wyciągu dolnego 36kg x 12 x4 serie
Unoszenie hantli w opadzie tułowia (tylni akton) 10kg x 12 , 12kg x 12 , 12kgx 12 ,12kg x 12
Unoszenie hantli przed siebie
12kg x 12
14kg x 12
14 x 12
14x 12
Triceps :
Francuz hantlą . 12kg x 12 , 18kg x 10 , 18kg x 10
Prostowanie z trójkątem wyciągu górnego - x12 x10 x10
Wyciskanie wąskim chwytem na ławce poziomej złączone z pompkami tyłem .
60kg x 10 + 10 pompek tyłem 3 takie serie
2 szybkie serie wyprostów w opadzie tułowia bez przerwy po 15 powtórzeń 6kg hantlą.
Wsio.

plecy ładnie zmasowałeś

Dzisiaj dodam coś z treningu pleców. Ale dla mnie ta masa to moja porażka pierwszy raz. ,albo mam tak metabolizm nakręcony , albo nie wiem co że waga nie chce iść. Trzyma sie w miejscu, na chwile przebiłem na 93,6 ale zaraz znowu poszło w dół i na 92 się trzyma. Fakt faktem poziom otłuszczenia jest bardzo mały, wody trzymam jedynie sporo. Ale nie wiem jak to się przełoży na ilość zbudowanego mięsa. 3 tygodnie i zaczynam ubijać i zrzucać

lekki skrót z treningu. Siła dzisiaj tak sobie, śniadanie jednak na żołądku przy martwych siedziało i nie chciałem ryzykować pochlapaniem lustra . Wpadło podciąganie 4x 8, wiosło nachwyt do 100kg x 12 , ciągi 6 serii . 60 x 12 , 110x 12 , 150 x 10,180 x 5 , 200g x 1 , 210 x 1 , 220 x 0 - no cóż .
Wiosło podchyt 70kg x 12 z dopięciem, ściąganie drążka szerokim nachwytem (to co oktawia robi na filmiku) 4 serie, skończyłem na całym stosie, i ściąganie linki za głowę (nie dodałem filmiku nie wiem czego ale nie chce mi się drugi raz robić) też cały stos 4 serie po 14 powt.
Do pleców dodałem klatkę - wyciskanie hantli skos ujemny 25kg x 12 , 36kg x 12 ,36kg x 12
rozpiętki na ławce poziomej + wycisk wąsko hantli x10 + x 10 14kg 3 serie
Hammer ławka dodatnia 25 kg na strone x 15 , 40kg x na strone 12 i to samo .
Przed treningiem standardowo kreatyna,bcaa, bomba, trochę bialka do smaku, 2g cytruliny
Po treningu dokladnie to samo tylko więcej białka , brak cytuliny.
Wsio.
Oktawia też plecy styrała nie wiem dokładnie jakie ćwiczenia ile serii ile powt.

I małe streszczenie treningu, niestety w vivavideo nie zmieściły się ramiona które dodaliśmy do nóg. Trudno :).

Napisz coś więcej o tym Bomb od 7-Nutrition. Pobudza/pompuje? Zastanawiam się, czy nie wziąć na spróbowanie.