
Oczekiwania w stosunku do Huntera Labrady są cały czas wysokie. Nic dziwnego, w końcu jego ojciec miał bardzo imponującą karierę i był uważany za jednego z najlepszych kulturystów. Niestety nigdy nie wygrał Olimpii, ale wielokrotnie był w pierwszej czwórce.
Jak na razie jego syn radzi sobie całkiem nieźle. Po raz pierwszy wystartował jako zawodowiec dopiero w 2020 roku, jednak fani wciąż czekają na wielką wygraną. Hunter twierdzi, że jego ojciec niewiele zrobił, aby pomóc mu zaangażować się w kulturystykę. Jednak obecnie można często zobaczyć ich trenujących razem. Niedawno pojawili się razem na siłowni Labrada Nutrition. Na zdjęciu opublikowanym na Instagramie widać, jak Hunter i Lee przybierają różne pozy na zakończenie treningu. Stojąc obok siebie, porównywali mięśnie nóg.
Można śmiało stwierdzić, że nogi Lee są niesamowite! Weźcie pod uwagę też fakt, że jest on po sześćdziesiątce i nie startował on od 1995 roku. Oczywiście nogi jego syna, Huntera wyglądają równie wspaniale. Mówi, że jest to efekt nowego treningu, który skupia się na tej partii mięśni. Fajnie jest widzieć, jak Lee i Hunter Labrada ćwiczą i pozują razem. Czas pokaże, kto skończy z lepszym wynikiem końcowym. Młody jest na dobrej drodze.

Za krotkie te nogi ma
nie tylko nogi, ojciec jak i syn sa ogolem krotcy %-)