SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

"Profesjonalizm" po policyjnemu

temat działu:

Sztuki Walki

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 10969

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 6 Napisanych postów 1547 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 4112
dzieki kicius, a juz myślałem że przestanę tu pisać
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 326 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 2246
Pershing - masz w większości racje, ale.. uważasz, że w każde jsytuacji, w której dochodzi do urzycia niebezpiecznego narzędzia uzasadnione jest wzywanie AT. zastanówmy się ile takich sytuacji ma miejsce każdego dnia w Polsce. ktoś komuś grozi nożem, siekierą, łopatą, grabiami etc. wydaje mi się to przynajmnej dziwne, żeby policjant który posiada broń palną i jest przeszkolony (lepiej czy gorzej) do zachowania się w tego typu sytuacjach nie dał sobie rady. pamiętajmy, że aby komuś coś wypersfadować nie trzeba koniecznie do niego strzelać. czy policja w naszym kraju służy tylko do spisywania nieletnich, którzy późną porą wracają z dyskotek do domu? jeśli będziemy w ten sposób podchodzić do tego tematu dojdzie do tego, że AT będzie musiało interweniować w kłutni dwojga dzieci o to, że jedno drugiemu zburzyło piaskową babkę postawioną w piaskownicy.. takie jest moje zdanie. choć mogę oczywiście się mylić. pozdrawiam i uważam, że wyzywanie się od gestapowców innych urzytkowników forum jest conajmniej niepoważne.

..::Moderator działu Militaria::..

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51566 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Nie wiem z czym masz klopot? Z czytaniem czy z dostrzezeniem kolejnosci postow? Prosze sobie jeszcze raz przeczytac i sprawdzic kto pierwszy zaczyna sie bawic w osobiste ataki. Nie powinno byc to trudne zwlaszcza ze moje odpowiedzi sa zazwyczaj z cytatami poprzednika i od razu widac co i jak. Tylko wypowiedz z 31 styczenia 2005 z godziny 18:56 darowalem sobie cytowanie bo to juz szczyt chamstwa.
PS. Z mojej strony w tym temacie EOT. Co mysle o zdarzeniu to napisalem. Klocic sie z goscmi ktorzy kazda krytyka policji biora za atak na siebie nie mam zamiaru. Wole isc na piwo z normalnymi policjantami.

Zmieniony przez - Boruta w dniu 2005-02-01 18:15:47
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 7 Napisanych postów 221 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 2010
cytat Pershinga: Po co wchodzili ? Więc według Ciebie powinni odpuścić gdy gość powiedział żeby wyp*****lali ? Czy powinni odpuścić w momencie w którym groził im smiercią ? Może mogli zostawić mu kartkę z prośbą żeby łaskawie sam zgłosił się na najbliższy komisariat i przyznał się do kradzieży tego drewna. (koniec cytatu)

Nie odpowiedziałeś pan na zadane przez siebie pytanie. Ciągle nie odpowiedziałeś, po co tam weszli.

Czy powinni zostawić mu kartkę z wezwaniem? Otóż teraz właśnie takie kartki będą mu słać, żeby wezwać go na rozprawę sądową. No chyba, że za każdym razem będą wzywać AT.

Niestety policja sypie absurdami jak z rękawa, a tłumaczenie 'że wszystkie środowiska takie są', to panie świadczy o Tobie nienajlepiej, delikatnie mówiąc.

Też bym chciał, żeby było inaczej, żeby polcja była godna zaufania i szacunku. Ale każdy chyba zna 'popisy' policyjne, nawet z własnego doświadczenia i każdy wie, z tą naszą policją to za dobrze nie jest.

Rah rah ree, kick'em in the knee! Rah rah rass, kick'em in the other knee...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51566 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
"Tobie pewnie wsio rawno i jak kolejny trzynastolatek rzuci w ciebie pomidorem to go zatluczesz, ale sie nie dziw ze dla normalnych ludzi, takze tych w policyjnych mundurach to jest naduzycie.

Nie zatłukę trzynastolatka bo użycie ŚPB w stosunku do trzynastolatków bardzo ogranicza mi prawo . Ale może jakiegoś studenta uda mi się zamordować..:)

Co według Ciebie jest tutaj naduzyciem ? Wejście na chatę gościowi czy zabicie psa ? Jakie naduzycie masz na myśli ? Naduzycie w świetle obowiązującego nas prawa ? Postaraj się wytłumaczyć mi tę kwestię. I jeszcze podaj mi Twoja definicję normalnego człowieka, kto według Ciebie jast normalny, każdy człowiek który nie jest "pachołkiem stystemu" ? Chyba nie, bo napisałeś : "normalnych ludzi, takze tych w policyjnych mundurach". Nie nadążam za Twoim tokiem myślenia, czyli jednak "gestapowiec" i "pachołek systemu" może być "normalnym człowiekiem" ? Każdy gliniarz to "pachołek systemu" ? Ty w góle podajesz rękę "gestapowcom" ? Chyba nie dzielisz gliniarzy na pachołków i nie pachołków, jeśli dzielisz to na czym ten podział polega, bo według mnie gliniarz to gliniarz, więc idąc Twoim tokiem myślenia powinieneś wyrzucić od siebie z sekcji wszystkich policjantów, strażaków itp. Wiem, zaraz mi napiszesz że wyrzucisz każdego kogo tylko zechcesz, napisałem to za Ciebie bo znudziło mi się czytanie tekstów typu "jak będę chciał" i "ma być...". Myślę że trzoszkę zagalopowałeś się w ocenie całej policji, ale napewno tego tutaj nie przyznasz bo myślisz ze bardzo ucierpiało by na tym Twoje ego. Mam tylko nadzieję ze jak Ci za***ią furę spod bloku do nie zgłosisz tego na najbliższym posterunku "gestapo"...

A dlaczego typ wyskoczyl z bronia to juz innas sprawa i tego nikt nie wie czy nie zostal sprowokowany, czy tez z wlasnej "inicjatywy" mu odbilo. Tyle ze nie o to chodzi."

"Typ wyskoczył z bronią" Jest to niepodważalny fakt, następnym faktem jest że groził śmiercią policjantom na służbie. Nie wnikam czy został sprowokowany, czy mu odbiło, jest to dla mnie mało ważne, cociaż chciałbym wiedzieć czy wchodze na "swira". Interesują mnie tylko te dwa fakty, dostaję polecenie i wjeżdżam na chatę gościowi. Kolejnym faktem (już mniej ważnym) jest to ze ma psa, nie intersuje mnie życie psa ponieważ interesuje mnie gość z siekierą który groził śmiercią moim kolegom z patrolówki ewentualnie dzielnicowemu. Jeśli pies przeszkodzi mi w zatrzymaniu gościa to niestety będę musiał go zastrzelić, nie dlatego że nie lubię zwierząt, lub dlatego że chcę zrobić na złość jego właścicielowi, ale dlatego że cenię sobie swoje zdrowię i nie lubię włóczyć się po lekarzach (tutaj z raną szarpaną nóg). Nie mam do nikogo pretensji ze muszę zarabiać w ten sposób na chleb ponieważ sam sobie wybrałem taką pracę i staram sią ją wykonywać, najlepiej i najbezpieczniej (dla siebie i dla innych) jak tylko potrafię. Nie interesuje mnie zdanie laików lub gości z "urazem" do policji, możecie sobie po nas jeździć do woli, mam to w dupie, to tylko i wyłącznie świadczy o waszym braku wyobraźni i braku logicznego myslenia. Wielu z Was uważa że swietnie czuli by się w państwie bezprawia czy państwie bez instytucji policji, gwarantuję wam ze szybko zmienili byście zdanie gdyby taka sytuacja zaistniała. Jesli ktoś uważa inaczej jest dla mnie d****em... Obraziłem któregoś z Was ? Tym razem nie przeproszę...

Korian :"zastanówmy się ile takich sytuacji ma miejsce każdego dnia w Polsce. ktoś komuś grozi nożem, siekierą, łopatą, grabiami etc. wydaje mi się to przynajmnej dziwne, żeby policjant który posiada broń palną i jest przeszkolony (lepiej czy gorzej) do zachowania się w tego typu sytuacjach nie dał sobie rady. pamiętajmy, że aby komuś coś wypersfadować nie trzeba koniecznie do niego strzelać."

Masz rację, tkich sytuacji jest bardzo wiele, napisałeś " ktoś komuś", np. sąsiad sąsiadowi, mąż żonie. Nie każdy problem da się załatwić persfazją, według Ciebie policjanci powinni odpuścić całkowicie temu facetowi ? Napisz mi w którym momencie i jak powinni to załatwić. Chodzi mi dokładnie o tę sytuacje. Przeanalizuj ją i spróbuj ułozyć scenariusz "pokojowego" rozwiązania. Weź pod uwagę wszystkie fakty o których wiesz z gazet i tego postu. Nie sugeruj się moimi wypowiedziami.

Hakenbusz : "Nie odpowiedziałeś pan na zadane przez siebie pytanie. Ciągle nie odpowiedziałeś, po co tam weszli."

Chyba już wcześnie napisałm po co ale dla Ciebie napiszę jeszcze raz... Weszli po gościa który groził śmiercią policjantom, ktoremu mogło (tak jak napisał Boruta) odbić, który mógł już ta siekierą za***ać całą swoją zodzinę, łącznie z pieskiem o którego cała ta "wojna" się zaczęła. Weszli po gościa który prawdopodobnie za***ał drzewo, gdyby nie za***ał to pewnie wpuścił by na swoją posesję dzielnicowego w celu sprawdzenia tej informacji.

"Czy powinni zostawić mu kartkę z wezwaniem? Otóż teraz właśnie takie kartki będą mu słać, żeby wezwać go na rozprawę sądową. No chyba, że za każdym razem będą wzywać AT."

Gwarantuje Ci że gdy gość nie będzie reagował na wezwania do sądu (czyli te "kartki"). To znowu u niego w domu pojawi się patrol policji w celu siłowego doprowadzenia go na sprawę, jeśli znowu ich nie wpuści i zacznie grozić siekierą lub innym niebezpiecznym narzędziem to prawdopodobnie znowu zjawi się u niego AT. Widzisz w takim działaniu policji jakieś "naduzycia" ? Bo ja nie. No tak, ale ja przecież lubię zabijać studentów, trzynastolatków i psy...

"Niestety policja sypie absurdami jak z rękawa, a tłumaczenie 'że wszystkie środowiska takie są', to panie świadczy o Tobie nienajlepiej, delikatnie mówiąc."

Rozwiń tę myśl...
Podałem przykłady innych środowisk żeby uśwaidomić "Wam" że wszędzie popełniane są błędy, niektóre przez głupotę, niektóre przez niedopatrzenie a niektóre z premedytacją, niestety niektórych nie da się uniknąć. Nie mam zamiaru nikogo bronić bo nie mam wpływu czy jutro jakiś gliniarz, lekarz czy sędziac znowu nie weźmie w łapę.

"Też bym chciał, żeby było inaczej, żeby polcja była godna zaufania i szacunku. Ale każdy chyba zna 'popisy' policyjne, nawet z własnego doświadczenia i każdy wie, z tą naszą policją to za dobrze nie jest."

Napisz z czym w tym kraju jest dobrze. Wymień chociaż 3 "rzeczy" i napisz jeszcze co ostatnio zrobiłeś żeby było w nim (kraju) lepiej.

Chciałbym zakończyć już dyskusję na ten temat, nie chce mi się pisac sto razy tego samego...

Pozdrawiam : Pachołek systemu.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51566 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
"Tobie pewnie wsio rawno i jak kolejny trzynastolatek rzuci w ciebie pomidorem to go zatluczesz, ale sie nie dziw ze dla normalnych ludzi, takze tych w policyjnych mundurach to jest naduzycie.

Nie zatłukę trzynastolatka bo użycie ŚPB w stosunku do trzynastolatków bardzo ogranicza mi prawo . Ale może jakiegoś studenta uda mi się zamordować..:)

Co według Ciebie jest tutaj naduzyciem ? Wejście na chatę gościowi czy zabicie psa ? Jakie naduzycie masz na myśli ? Naduzycie w świetle obowiązującego nas prawa ? Postaraj się wytłumaczyć mi tę kwestię. I jeszcze podaj mi Twoja definicję normalnego człowieka, kto według Ciebie jast normalny, każdy człowiek który nie jest "pachołkiem stystemu" ? Chyba nie, bo napisałeś : "normalnych ludzi, takze tych w policyjnych mundurach". Nie nadążam za Twoim tokiem myślenia, czyli jednak "gestapowiec" i "pachołek systemu" może być "normalnym człowiekiem" ? Każdy gliniarz to "pachołek systemu" ? Ty w góle podajesz rękę "gestapowcom" ? Chyba nie dzielisz gliniarzy na pachołków i nie pachołków, jeśli dzielisz to na czym ten podział polega, bo według mnie gliniarz to gliniarz, więc idąc Twoim tokiem myślenia powinieneś wyrzucić od siebie z sekcji wszystkich policjantów, strażaków itp. Wiem, zaraz mi napiszesz że wyrzucisz każdego kogo tylko zechcesz, napisałem to za Ciebie bo znudziło mi się czytanie tekstów typu "jak będę chciał" i "ma być...". Myślę że trzoszkę zagalopowałeś się w ocenie całej policji, ale napewno tego tutaj nie przyznasz bo myślisz ze bardzo ucierpiało by na tym Twoje ego. Mam tylko nadzieję ze jak Ci za***ią furę spod bloku do nie zgłosisz tego na najbliższym posterunku "gestapo"...

A dlaczego typ wyskoczyl z bronia to juz innas sprawa i tego nikt nie wie czy nie zostal sprowokowany, czy tez z wlasnej "inicjatywy" mu odbilo. Tyle ze nie o to chodzi."

"Typ wyskoczył z bronią" Jest to niepodważalny fakt, następnym faktem jest że groził śmiercią policjantom na służbie. Nie wnikam czy został sprowokowany, czy mu odbiło, jest to dla mnie mało ważne, cociaż chciałbym wiedzieć czy wchodze na "swira". Interesują mnie tylko te dwa fakty, dostaję polecenie i wjeżdżam na chatę gościowi. Kolejnym faktem (już mniej ważnym) jest to ze ma psa, nie intersuje mnie życie psa ponieważ interesuje mnie gość z siekierą który groził śmiercią moim kolegom z patrolówki ewentualnie dzielnicowemu. Jeśli pies przeszkodzi mi w zatrzymaniu gościa to niestety będę musiał go zastrzelić, nie dlatego że nie lubię zwierząt, lub dlatego że chcę zrobić na złość jego właścicielowi, ale dlatego że cenię sobie swoje zdrowię i nie lubię włóczyć się po lekarzach (tutaj z raną szarpaną nóg). Nie mam do nikogo pretensji ze muszę zarabiać w ten sposób na chleb ponieważ sam sobie wybrałem taką pracę i staram sią ją wykonywać, najlepiej i najbezpieczniej (dla siebie i dla innych) jak tylko potrafię. Nie interesuje mnie zdanie laików lub gości z "urazem" do policji, możecie sobie po nas jeździć do woli, mam to w dupie, to tylko i wyłącznie świadczy o waszym braku wyobraźni i braku logicznego myslenia. Wielu z Was uważa że swietnie czuli by się w państwie bezprawia czy państwie bez instytucji policji, gwarantuję wam ze szybko zmienili byście zdanie gdyby taka sytuacja zaistniała. Jesli ktoś uważa inaczej jest dla mnie d****em... Obraziłem któregoś z Was ? Tym razem nie przeproszę...

Korian :"zastanówmy się ile takich sytuacji ma miejsce każdego dnia w Polsce. ktoś komuś grozi nożem, siekierą, łopatą, grabiami etc. wydaje mi się to przynajmnej dziwne, żeby policjant który posiada broń palną i jest przeszkolony (lepiej czy gorzej) do zachowania się w tego typu sytuacjach nie dał sobie rady. pamiętajmy, że aby komuś coś wypersfadować nie trzeba koniecznie do niego strzelać."

Masz rację, tkich sytuacji jest bardzo wiele, napisałeś " ktoś komuś", np. sąsiad sąsiadowi, mąż żonie. Nie każdy problem da się załatwić persfazją, według Ciebie policjanci powinni odpuścić całkowicie temu facetowi ? Napisz mi w którym momencie i jak powinni to załatwić. Chodzi mi dokładnie o tę sytuacje. Przeanalizuj ją i spróbuj ułozyć scenariusz "pokojowego" rozwiązania. Weź pod uwagę wszystkie fakty o których wiesz z gazet i tego postu. Nie sugeruj się moimi wypowiedziami.

Hakenbusz : "Nie odpowiedziałeś pan na zadane przez siebie pytanie. Ciągle nie odpowiedziałeś, po co tam weszli."

Chyba już wcześnie napisałm po co ale dla Ciebie napiszę jeszcze raz... Weszli po gościa który groził śmiercią policjantom, ktoremu mogło (tak jak napisał Boruta) odbić, który mógł już ta siekierą za***ać całą swoją zodzinę, łącznie z pieskiem o którego cała ta "wojna" się zaczęła. Weszli po gościa który prawdopodobnie za***ał drzewo, gdyby nie za***ał to pewnie wpuścił by na swoją posesję dzielnicowego w celu sprawdzenia tej informacji.

"Czy powinni zostawić mu kartkę z wezwaniem? Otóż teraz właśnie takie kartki będą mu słać, żeby wezwać go na rozprawę sądową. No chyba, że za każdym razem będą wzywać AT."

Gwarantuje Ci że gdy gość nie będzie reagował na wezwania do sądu (czyli te "kartki"). To znowu u niego w domu pojawi się patrol policji w celu siłowego doprowadzenia go na sprawę, jeśli znowu ich nie wpuści i zacznie grozić siekierą lub innym niebezpiecznym narzędziem to prawdopodobnie znowu zjawi się u niego AT. Widzisz w takim działaniu policji jakieś "naduzycia" ? Bo ja nie. No tak, ale ja przecież lubię zabijać studentów, trzynastolatków i psy...

"Niestety policja sypie absurdami jak z rękawa, a tłumaczenie 'że wszystkie środowiska takie są', to panie świadczy o Tobie nienajlepiej, delikatnie mówiąc."

Rozwiń tę myśl...
Podałem przykłady innych środowisk żeby uśwaidomić "Wam" że wszędzie popełniane są błędy, niektóre przez głupotę, niektóre przez niedopatrzenie a niektóre z premedytacją, niestety niektórych nie da się uniknąć. Nie mam zamiaru nikogo bronić bo nie mam wpływu czy jutro jakiś gliniarz, lekarz czy sędziac znowu nie weźmie w łapę.

"Też bym chciał, żeby było inaczej, żeby polcja była godna zaufania i szacunku. Ale każdy chyba zna 'popisy' policyjne, nawet z własnego doświadczenia i każdy wie, z tą naszą policją to za dobrze nie jest."

Napisz z czym w tym kraju jest dobrze. Wymień chociaż 3 "rzeczy" i napisz jeszcze co ostatnio zrobiłeś żeby było w nim (kraju) lepiej.

Chciałbym zakończyć już dyskusję na ten temat, nie chce mi się pisac sto razy tego samego...

Pozdrawiam : Pachołek systemu.








Zmieniony przez - Pershing w dniu 2005-02-02 18:02:55
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 7 Napisanych postów 221 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 2010
Pershing, to że w Polsce nie jest najlepiej, to nie jest żadne usprawiedliwienie dla złego działania policji. Ani lekarzy, ani nikogo innego. Myślenie w ten sposób, (co już napisałem) to jest nie jest dobra droga. Idąc twoim tokiem myślenia, ludzie kradną, szmuglują, napadają, bo 'cały ten kraj jest do d...'.

Co ja zrobiłem, żeby było lepiej? Hehe, chodzę na wybory Jak masz lepsze pomysły to podaj.

Rah rah ree, kick'em in the knee! Rah rah rass, kick'em in the other knee...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 92 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 1625
No proszę. Dawno tu nie byłem a szkoda. Insergvin...widzisz masz żal do policji że zastrzeliła Ci psa i to przekłada się na Twoją niechęć do niej. Tylko czasami pomyśl że policjant wchodząc na "ostro" ma na celu unieszkodliwienie ludzi każdym sposobem ale tak aby uniknąć ofiar ( policja to nie wojsko ). Niestety zwierze zawsze wtedy ( zresztą jak i na całym świecie ) schodzi na dalszy plan, jest likwidowane aby policjant-antyterrorysta nie szarpał się z nim dając czas przestępcy na reakcję. A jak by z powodu psa były ofiary to zapewne byś krzyczął - Brak profesjonalizmu! Nie cytuj więc własnego przykładu bo znam ich znacznie więcej, bardzo dużo...nawet nie potrafił bym policzyć. Po prostu przez parę lat byłem po drugiej stronie zatrzymując min. i takich świrów jak ten którego opisywano i wiem jak jest w rzeczywistości i jak prasa potrafi to opisać.A najciekawsze w tym wszystkim że na to nic nie można poradzić...nie można wystąpić do sadu o zniesławienie bo przełożeni od razu by Ciebie "wyprostowali". Co do wypowiedzi Boruty to właściwie nie ma komentarza. Bo co tu komentować. Zieje nienawiścia do policji i tyle....taki już typ. Może ma powody? A swoją drogą jeżeli stoi gdzieś na bramce w dyskotece to chciałbym zobaczyć jak profesjonalnie i zapewne grzecznie wyprowadza "niegrzecznych" gości z lokalu. Pewnie jest wzorem cnót i najczęsciej wysyła wezwanie z prośbą o opuszczenie lokalu....A co do znajomości policji, jej działania to pewnie wie tyle co ja o dziennikarstwie. No czytam prasę.....Pozdrawiam

Każdy może być duży!!!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 7 Napisanych postów 221 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 2010
Pershing, Ty trochę tutaj gadasz jak piętnastoletni szalikowiec na komendzie: 'Dlaczego biłeś ludzi? - Bo wszyscy się bili.' Nie patrz na wszystkich, patrz na policję, bo o niej jest mowa. Załóż temat o wszystkich, to pogadamy o wszystkich.

Mogę ci podać, nawet więcej niż trzy, rzeczy, które mają się dobrze w Polsce, tylko po co? Nie poczujesz się od tego lepiej, zwłaszcza że szukasz usprawiedliwienia w tym, że jest źle.

U nas kiedyś na dyskotece, bramkarz (tam, doopa nie bramkarz) zadzwonił po 'Wrocław', bo mu kilku gówniarzy nie pasowało, a bał się (chyba) z nimi sam załatwić sprawę. Przyjechały trzy samochody, pozamiatali pół lokalu. Jak się zorientowali, że tamten dzwonił z powodu paru 'szczypiorów', to sam dostał po gębie i wyleciał z pracy. Tak samo powinno być z tym gliniarzem, co wezwał AT do jednego pajaca. I nie mów o minimalizowaniu ryzyka, bo to brzmi tak, jakby powinni czołg wezwać, wtedy to napewno byliby bezpieczni.

Zmieniony przez - hakenbusz w dniu 2005-02-03 08:55:20

Rah rah ree, kick'em in the knee! Rah rah rass, kick'em in the other knee...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 10 Napisanych postów 2201 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 15791
Trochę hakenbusz gonisz w piętkę. Opierając się na kilku(kilkudziesięciu ) przykładach próbujecie udowodnić, że polska policja jest do dupy.

Po pierwsze, wypadałoby dokonać porównania człkowitej liczby interwencji itp. do ilości wpadek. Może wtedy obraz byłby miarodajny.
Bo podając same wpadki - można w podobny sposób udowodnić, że każda policja na świecie jest beznadziejna.

Po drugie - nie wiem, dlaczego kogokolwiek dziwi wezwanie AT do typa z siekierą. To nie pierwszy taki przypadek AFAIK. Nie znam kraju na świecie, w którym "krawężnik" umie sobie zawsze poradzić. Vide anglia - gdzie taki Tommy nie ma nawet broni, vide stany - gdzie poziom wyszkolenia State Troopera niejednokrotnie zbudziłby salwę śmiechu nawet u polskiego policjanta. W Rosji te SOBR-y i OMON-y też nie są po to, by chłopaki mogli sobie emblematy ponaszywać.

Po trzecie - i tak delikatnie się to odbyło, pamiętam przypadek sprzed kilku lat,gdy pod Białym Domem latał typ z nożem. Gdy nie zareagował na drugie czy trzecie wezwanie do rzucenia go na ziemię - dostał dwie kule w klatę. Ale wtedy dopiero u nas by pisali, że gestapo.

Po czwarte - naprawdę, net to faje źródło. Wiele rządowych instytucji na świecie publikuje różne statystyki czy raporty. Polecam.

So give it up you bloody sods you'll not be getting laid
And the sooner that you're out the door the sooner we'll be paid

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

kłopotliwe seiken

Następny temat

dobre filmy?

WHEY premium