"Profesjonalizm" po policyjnemu

dragon od razu widac ze we wroclawiu niebyles

zgadzam sie co do tego ze chlopaki z at maja tu malo do gadania

i nie przechodze w niedozwolonym miejscu nigdy zawsze na pasach hehe

"dragon od razu widac ze we wroclawiu niebyles"--->po czym to wnioskujesz?

po tym ze niewidziales gangsterow na ulicy

No niestety nie miałem takiej przyjemności

Znam Krzysia Jarzyne ze Szczecina ale on to już chyba w gangstera sie nie bawi

A Ty Brego znasz jakichś gangsterów?

hehe i w wawie teżnie byłeś heh a co do tej akcji , no kurcze AT nie powinno sie ***ać , w kajdany ich i jużprewencja moze sie pobawić w gadanine skoro już byli atecy wysłani to jasne było co mają robić nom wydaje mi sie że atecy nic nei zawinili i wsyztsko było spoko ( wiem szkoda psa ale no ........ )

znam lysego i siwego

https://www.sfd.pl/temat178355/
ręce opadają...

Policja z wielkim zapałem dostarcza nam dowodów na głupotę swych pracowników. Ja nie kumam tego: wpadli kolesiowi do chaty, borutę zrobili, po czym kolo odpowiada z wolnej stopy... Przecież to się bierze dzielnicowego, sołtysa i ze dwóch większych chłopa i facio po półgodzinnej gadce sam wychodzi z nory. I papierkowej roboty mniej, i taniej, i sensacji nie ma... No ale tak będzie jak w policji przestaną pracować d****e.

AT zrobiła swoje, nie ma co się ich czepiać.

I tak przy kawce czy herbatce jak czytam niektórzy oceniają AT. Swietnie!! Prawdziwi herbaciani profesjonaliści. Facet wyskakuje z siekierą do policji to kogo wezwać...kółko różańcowe. Tak naprawdę normalni policjanci z prewencji powinni mu strzelić po nogach ( nie patrząc czy trafią w tętnicę ) albo w przypadku ataku bezpośrednio w niego. Tak zapewne było by w normalnym kraju demokratycznym. A kogo to obchodzi że kradł drzewo jeżeli grozi policji siekierą. A Ci którzy tak nienawidzą policji na tym forum czym ( jak byk 15) zajmują się na codzień.....czyżby policja przeszkadzała im w codziennej "pracy" w której zapewne wykazują się chrześcijańskim humanizmem wobec bliźnich ( tak się o nich martwią ). Zastrzelili psa, a co mieli robić?!! Mieli uciekać na jego widok? Wersja rodzinki jest wzruszająca lecz ja jestem ciekaw jaka jest prawda bo coś mi się zdaje że często nawet kobiety w wypadku interwencji policji wobec jakiegoś członka ich rodziny potrafią być niebywale agresywne. Życzę tym którzy mają wątpliwości wobec tej akurat interwencji AT i jej przebiegu dalszego miłego spijania kawki lub herbatki i deliberowania o złych policjantach. Po prostu smacznego!!

33rob czytać kolega umie? Pies był zamknięty w łazience, pała tam wlazła wlokąc skutą nastolatkę. Uważasz że to ok? Stuknij się waść w czoło...