Xtremalny blog HST PeP.

opinie są podzielone
jedni maja takie wrazenia jak Ty, mocne pobudzenie, przyspieszona akcja serca, problemy z apetytem lub ogolnie z zoladkiem , itd itp

inni - w tym ja (wyzej wymienione przypadlosci tylko raz mnie dotknely, jeden jedyny), nie mialem czegos takiego , pobudzenie standardowe, pompuje na treningu ok - ale slabiej niz np. white flood z CL, pobudzenie lepsze mam zdecydowanie obecnie na porcja NOZ + 2 kaps jet fuela = wczoraj prawie zszedłem

Ogolnie ciezko oceniac, wg mnie albo sa jakies rozne partie, w niektorych czegos jest wiecej ;)
albo pojedyncze osoby tak po prostu reaguja i tyle

wiele by sie moglo wyjasnic po przebaadaniu st acka pod wzgledem skladu ale sa to dosc drogie badania , chociaz wg mnie realna jest zbiorka $ i przebadanie (jak to mialo miejsce w przypadku bialek) :)

wczoraj odpuscilem hiit bo zle sie czulem i niewyspany, ale zregenerowalem sie i w koncu od 2tyg zrobilem dzis dobry trening, ktory trwal ok1h. byl to ostatni trening 10tek.
po dipsach jak mniemam triceps byl tak zmeczony ze pushpress (wyciskanie na barki ze sprezynowaniem nogami) musialem sobie rozbic na mniejsze serie i zrobilem 4x5powt zamiast 2x10powt i tez bylo ciezko(triceps umarl po dipsach)
bralem tylko 1/3 miarki XS i bralem przed treningiem tez 5kaps AAKG mega hardcore, czulem fajna pompe krwi do miesni.
teraz potreningowo jem omlety z aromatem migdalowym(pycha) i zapijam 175g gainera. zaraz bede robil robil wieprzowinke.
mam filmy nakrecone z poniedzialku chyba ale czekam na szybszy internet aby wrzucic. zdjecia tez wrzuce jak bede mial wiecej czasu.

Pepo jedziesz caly czas planem z pierwszej strony?
Widze, ze zmniejszyles ilosc cwiczen w porownaniu z ostatnim cyklem.
Jak oceniasz zmniejszenie cwiczen?
Pozdro

Czy robisz od czasu do czasu badania krwi pod kątem wątroby
i nerek ?

Witam.
Juz myslalem,ze sie nie doczekam bloga w Twoim wykonaniu,a tu prosze. Dodaje do ulubionych i bede odwiedzal codziennie. Widze,ze forma co raz lepsza,az sie boje pomyslec co bedzie po tym cyklu. Podrawiam.

A teraz wracamy do interesow
Widze,ze White Flood z CL pojawil sie w temacie. Sam stosuje go od jakis 2 tygodni (nigdy wczesniej nie uzywalem zadnych NO Boosterow ani stackow z domieszka tego specyfiku). Efektow ubocznych typu niestrawnosci i jakies inne rewolucje nie uswiadczylem. Puls jest szybszy,troche bardziej jakby skoncentrowany jestem,lepsze samopoczucie mam i nieco lepiej sie cwiczy (choc z dobrym nastawieniem psychicznym to chyba nic dziwnego). No i to wlasciwie tyle. Przyznam,ze spodziewlaem sie czegos wiecej,a opinie na forum typu "petarda" czy "fest rozwala" utwierdzaly mnie w tym. A tu nic,zadnego przyrostu energii,miesnie tez nie wydaja sie jakos zbytnio napompowane. Raz z ciekwaosci wrzucilem dawke w dzien nietreningowy kolo 20 (bo stwierdzailem,ze polepsze sobie tym koncentracje,a sprawko mialem do zrobienia) i...zasnalem godzinke pozniej (ale za to sie genialnie spalo,a rano bylem wypoczety jakbym conajmniej 12h spal). Biore pelna dawke,czyli 2 miarki (nawet z lekka gorka).
I tu jest moje pytanie,czy to ja po prostu tak reaguje na ten produkt,czy po prostu ja za duzo oczekiwalem (bo myslelem,ze to bedzie cos porownywalne z efektami ulubionego specyfiku stydentow przed sesja )?

Zmieniony przez - Krolikow w dniu 2008-04-12 10:52:00

dobrze oceniam zmniejszenie cwiczen, jestem o wiele bardziej zadowolony.

robie regularnie wszelkie badania i jest ok.

weekend wolny od treningow. zlapalo mnie przeziebienie(przewialo mnie i przemarzlem na spacerze) jutro trening na silowni, mam nadzieje ze bedzie lepiej.

czesc, apropos white flood, to nie probowalem.

caly weekend przepracowalem i rozchorowalem sie tzn mam przeziebienie ale juz przechodzi, jestem b.zakatarzony i kaszle ale juz gardlo przynajmniej nie boli i moglem zrobic trening. pierwszy trening 5tek. zrobilem nieumyslnie tylko po 2serie kazdego z cwiczen(zapomnialem sie, bo powinno byc po 3s) ale po namysle uznalem ze wyjdzie mi to na zdrowie bo nie przeciaze sie(bedac oslabionym).a taki lekki, szybki trening mam nadzieje ze przestymuluje uklad odpornosciowy do skuteczniejszej walki z przeziebieniem.

dokladnie tak sie stalo jak podejrzewalem tzn. moj system immunologiczny dostal bodziec do intensywniejszej walki z przeziebieniem i gardlo mnie juz nie boli. zdrowieje. mam duzy katar i kaszel.
odpuszczam hiit.na brzuchu zaczyna sie robic oslona hehe

odstawilem calkiem XS, zjadlem raptem kilka porcji, szczegolnie w pierwszym tygodniu bo pozniej to sie piescilem.
jutro trening. nie moge sie doczekac :)

dajesz dajesz grubasku ;*