UFC Fight Night 77: Belfort vs Henderson- wyniki

Tak, Vitor jest w stojce szybszy, precyzyjniejszy i bardziej dynamiczny, ma szanse na KO znowu

ale z drugiej strony, teraz jak Vitor jest taki chudszy i slabszy fizycznie to Luke ma szanse go zdominowac silowo czy zgwalcic na glebie tak jak Machidę, pod warunkiem ze nie bedzie sie czaił w dystansie i czekał na egzekucje, tylko bedzie narzucal presje i klinczowal / obalal

na dwoje babka wrozyla


Zmieniony przez - annihilus w dniu 2015-11-09 14:28:44

Co wy tak p******icie o BelfortTRT vs Weidman a co to k***a Belfort guru jest żeby aż od koksu świecący do oktagonu wychodził (jeszcze powiedzcie, że w Brazylii) a Weidman na zasadach reszty (99%) zawodników!?

Przypomnę, że walka była sprawiedliwa, walka Belfort vs Jones/Bisping/Rockhold (Hendo był na tych samych zasadach co Vitor więc obie walki z Hendo były sprawiedliwe) i wiele innych Belforta były nie fair, nie twierdze, że się nie liczą, ale dobrze, że już wszystko do normy wróciło i są równe zasady.
Belfort miał na pewno mega ciśnienie przed tą walką, bo gdyby on tak szybko przegrał przez KO to Belfort byłby wręcz śmieciem w oczach większości fanów skoro czołówke brutalnie likwidował a potem 45 letni dziadek bez TRT go nokautuje.
Jednak Belfort pokazał, że TRT to nie tak dużo jak większość sądzi (tzn. tu jeszcze dużo powie jego następna walka) i że skill to nie TRT i że wciąż jest bardzo mocny.
Nie ma co gadać o walce z Rockholdem, bo obaj zawalczą z kimś innym teraz.
Belfort to świetny striker, teraz z kopnięciami technicznie jest naprawdę elitą. Jednak zapasy i parter (walka z pleców) to nie są jego najmocniejsze strony w walce z takimi jak Weidman, Jacare, Romero czy Rockhold o ile w stójce nie wygra o tyle w parterze nie ma czego szukać, Rockhold w przeciwieństwie do tej czwórki zapasami odstaje i wg mnie z nim Vitor wciąż ma największe szanse, ale imo w rewanżu Rockhold go doj**ie przed czasem

Rockhold ogólnie słabo z Belfortem wyglądał, było widać od początku walki, ale też nie ma się co dziwić, debiut w UFC a wychodzi do niego Belfort z próbówki w Brazylii - ciężki debiut
Zapasy każdy z tej czwórki ma lepsze od Belforta, ale nie ma co do tej 4 podchodzić, bo Belfort dostanie kogoś innego, chciałbym żeby albo Machida albo rewanż z Silvą albo jak Romero/Jacare wypadnie to w zastępstwo. Inne walki nie mają sensu i widzę szanse, że jeśli Rockhold pokona Weidmana w sposób bez kontrowersji co nie jest niemożliwe to oleją wygranego Jacare/Romero i dadzą Rockholdowi Belforta co pomnoży PPV niż gdyby to miało być Rockhold vs Souza II/Rockhold vs Romero czy Rockhold vs Weidman II.
Belfort to supergwiazda w Brazylii i w UFC też gwiazda.


Zmieniony przez - Steven0 w dniu 2015-11-09 19:35:07

Może i by go pokonał sam stawiałem wtedy na Rockholda ,że obali go i będzie ubijał ,problem w tym ,że Vitor nie tylko się skoksował i był silniejszy jak niektórzy twierdzą po prostu poprawił jeszcze bardziej boks a szczególnie poprawił kopnięcia ,szczególnie ich precyzję ,to żaden przypadek ,że jego ostatnie 4 wygrane są przez wysokie kopnięcia ,nie wynik TRT tylko poprawienia techniki...

no, blackzilians mu wyszło na dobre, jego szybkość też dużo robi, precyzja, siła uderzenia. W parterze też jest dobry tylko np. nie jak ma z góry Weidmana, Jacare czy Rockholda, ale gość dobrze czuje dystans i ma dobrą obronę obaleń, ogólnie zapasy też ma ogarnięte, ale wiadomo stójka to jego najmocniejsza strona, kiedyś głównie boks a teraz kompletny uderzacz.

Do tej pory Bigfoot (ale tu wiadomo sprawy związane z chorobą) najgorzej wygląda, za tydzień zobaczymy, ale z Soą ledwo nie przegrał, ale trzeba przyznać, że ładny KO mutant strzelił

Wiadomo, ze walka Weidman vs Belfort TRT byłąby niesprawiedliwa, ale za to bylaby kozacka, a jako fan stawiac widowiskowosc ponad sprawiedliwość

Poza tym zwrocmy Belfortowi jedna rzecz - ma zj**any uklad hormonalny i musi brac teścia, bo koksował większosc swojego doroslego zycia, a koksował tworząc historię tego sportu

Jak BF wygra z Huntem, to będzie upset totalny dla mnie

Ich ostatnia walka pokazała, że wszystko może się stać, ale stawiam na Hunto, Stopa raczej spada z forma.

no jak Bigfoot wygra tzn. że TRT to placebo

bez przesady

Czasem mam wrażenie czytając forum, że TRT uber alles Umiejętności, taktyka, strategia schodzą na dalszy plan. Jest TRT = win, nie ma TRT = lose