Otóż od jakiegoś czasu trenuję. Minęło już trochę od początku - jakieś 4 miesiące. Uzyskałem wiele porad od tych bardziej doświadczonych, czytałem wiele poradników itd. Ale ostatnio natrafiłem na artykuł, mówiący, że osoby z grupą krwi "A" nie są stworzone do kulturystyki. Mam 15 lat, nie ćwiczę bardzo intensywnie, ale systematycznie i w mairę swoich możliwości. Mam grupę krwi właśnie "A", ale za kulturystykę brać sie nie będę. Zacząłem ćwiczyć jedynie dla poprawienia 'swego stanu umięśnienia' oraz dla siebie. No, oczywiście zaliczam tu również taką przyczynę, jaką jest to, że jak na swój wzrost jestem raczej cienki(i słaby) na górze (tzn. przedramię, biceps itd.) w porównaniu z nogami, które mam raczej silne. Przed treningami w bicepsie miałem tylko 25,5cm, a w przedramieniu 22. Dziś w styczniu mam odpowiednio 29,5 i 26.
I tutaj właśnie to pytanie, bo troszkę odbiegłem od tematu.. czy grupa krwi ma jakiś wpływ na trening siłowy ? Jeśli tak, to dlaczego w ciągu 4 miesięcy dosyć szybko przybrałem nieco tej masy ? Może teraz jest mi łatwiej, a potem zaczną się problemy z tym ?
Z góry dziękuję za odpowiedź :) .