Jest liderem w tym dzialeSzacuny
6781
Napisanych postów
36331
Wiek
46 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
682100
25.09.2024:
- sam gryf x 18, 40kg x 15, 60kg x 12, 80kg x 9, 100kg x 9, 120 kg x 6, 140kg x 3, 160kg x 6, 160 kg x 6, 150kg x 8, 140kg x 9, 130kg x 11, 120kg x 14
Ciężki dzień w pracy. Zmęczony i niedojedzony, stąd w niektórych seriach mnie gdzieś bujało pod koniec i nie ryzykowałem więcej powtórzeń. Ale ogólnie trening jak na taki dzień był bardzo dobry.
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
6781
Napisanych postów
36331
Wiek
46 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
682100
Dawno nic nie pisałem, bo nie ma się czym chwalić. Strasznie mi rozwaliły plany wyjazdy służbowe. Wyszły trzy nieplanowane, kilkudniowe. Później w robocie miałem urwanie głowy. No i treningi wyszły raczej takie na przetrzymanie. Mniej więcej jestem cały czas na tym poziomie co w poprzednim moim wpisie tutaj. Lipa, ale czasem tak się układa, że mówi się trudno.
Jedyny progres jaki zanotowałem to trening pleców. Dołożyłem ciężaru i objętości. Natomiast raczej na razie przystopuję z dokładaniem klamotów, bo nie chcę uszkodzić tego mojego operowanego łokcia. W każdym razie na wyciągu górnym szeroko jestem na 140 kg a w wiosłowaniu na maszynie jednorącz zakładam 4 x 20 kg talerze, więc też jestem zadowolony - tu jest cholernie krótka dźwignia więc ciężar się odczuwa bardzo bezpośrednio.
I tyle - po nowym roku chcę trochę zredukować. Zobaczymy co życie na to .
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
6781
Napisanych postów
36331
Wiek
46 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
682100
2.02.2025 przysiady:
- sam gryf x 18, 50kg x 15, 70kg x 12, 90kg x 9, 110kg x 9, 130 kg x 6, 150kg x 3, 180kg x 1, 170 kg x 3, 160kg x 5, 150kg x 9, 140kg x 9, 130kg x 12, 120kg x 12
Zrealizowałem jakiś tam swój cel - przysiadłem to 180 kg. Myślę, że jest potencjał na 200 kg. Natomiast czy ja do tego będę cisnął - to szczerze nie wiem. Z jednej strony fajna adrenalina a z drugiej nie wiem w sumie po co mi to. Okaże się w praniu. Jestem zadowolony z tego że jeszcze potrafię coś tam z siebie wykrzesać ponad przeciętność. Wiem, że to żadne tam wyniki, ale ja nie robiłem siadów ze sztangą długi czas - plus jakieś tam kontuzje itp. Ale przez to że fajnie idzie to nie zacząłem jeszcze tej redukcji .
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
6781
Napisanych postów
36331
Wiek
46 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
682100
U mnie też. Nikt więcej ode mnie nie siada teraz na mojej mordowni. I tak jak napisałeś nawet grubo naładowani towarem goście nie biorą więcej niż 100 kg. Inne czasy teraz. Właśnie brakuje mi trenowania tych siadów z kimś - miałbym większą motywację i jakąś asekurację sensowną. A tak wszystko robię sam. Niby się do tego przyzwyczaiłem ale brakuje jakiejś rywalizacji żeby dołożyć więcej od kogoś z kim się trenuje.
Zmieniony przez - nightingal w dniu 2025-02-28 09:19:49
Szacuny
6842
Napisanych postów
62863
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
784582
Powiem Ci, że pomijam, że na siłce mam całą masę małolatów po 16-17 lat co klatę ćwiczą 60kg z opaskami na nadgarstkach i łokciach, ale nawet fajnie porobieni goście nie dźwigają. Jak załaduję pomad 100 w martwym czy przysiadach to się ludzie na mnie dziwnie patrzą Ogólnie nie dość, że nie dźwigają to generalnie telefony, fotki, gadanie że tak powiem standardowa dzisiejsza siłka.