otóż w poniedziałki/wtorki i środy mam pracę fizyczną jako elektryk. jako, że stawiamy linie napowietrzne to moja praca wymaga sporego wysiłku i jestem czasami po niej dosyć zmęczony. i tu pojawia się problem, bo trzeba iść na siłownie. moje pytanie brzmi czy warto w te dni iść na siłownie, czy lepiej dać odpocząć mięśniom i iść dopiero w czwartek i piątek na siłownie?
...
Napisał(a)
Witam. proszę o pomoc, bo sam nie wiem co myśleć o moim "problemie".
otóż w poniedziałki/wtorki i środy mam pracę fizyczną jako elektryk. jako, że stawiamy linie napowietrzne to moja praca wymaga sporego wysiłku i jestem czasami po niej dosyć zmęczony. i tu pojawia się problem, bo trzeba iść na siłownie. moje pytanie brzmi czy warto w te dni iść na siłownie, czy lepiej dać odpocząć mięśniom i iść dopiero w czwartek i piątek na siłownie?
otóż w poniedziałki/wtorki i środy mam pracę fizyczną jako elektryk. jako, że stawiamy linie napowietrzne to moja praca wymaga sporego wysiłku i jestem czasami po niej dosyć zmęczony. i tu pojawia się problem, bo trzeba iść na siłownie. moje pytanie brzmi czy warto w te dni iść na siłownie, czy lepiej dać odpocząć mięśniom i iść dopiero w czwartek i piątek na siłownie?
Witaj, przygotowaliśmy kilka tematów które mogą Cię zainteresować:
PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!
Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.
Sprawdź...
Napisał(a)
Większość ludzi pracuje i ćwiczy siłowo po pracy często w późnych godzinach więc w czym problem tak naprawdę? Jeśli dla ciebie siłownia to problem a nie przyjemność i odstresowanie po pracy to nie wiem czy jest sens iść mając takie podejście.
Zmieniony przez - Viren w dniu 2015-09-13 22:24:12
Zmieniony przez - Viren w dniu 2015-09-13 22:24:12
...
Napisał(a)
Pracuje na kopalni czasem 7 dni w tygodniu i jakos nie przeszkada mi to. Kwestia chęci i motywacji jesli już jestes bardzo zmeczony szychta zrob odrobine lzejszy trening
...
Napisał(a)
Przede wszystkim dopilnuj, by dieta spełniała Twoje zapotrzebowanie.
Jeśli jesteś bardzo zmęczony, to przenieś trening.Aczkolwiek z reguły chęci wracają po przyjściu na salę.George Washington kiedyś powiedział, że najważniejszą rzeczą w robieniu postępów, jest przyjście do miejsca pracy
Jeśli jesteś bardzo zmęczony, to przenieś trening.Aczkolwiek z reguły chęci wracają po przyjściu na salę.George Washington kiedyś powiedział, że najważniejszą rzeczą w robieniu postępów, jest przyjście do miejsca pracy
1
„I would like to be the first man in the gym business to throw out my scale. If you don't like what you see in the mirror, what difference does it make what the scale says?„
Pilny student Vincea.
...
Napisał(a)
Ja już kiedyś gdzieś pisałem - ładowałem karton po kartonie kontener morski na eksport, po czym jechałem na siłwonie robić MC - nie miałem najmniejszego problemu z progresją
...
Napisał(a)
VirenWiększość ludzi pracuje i ćwiczy siłowo po pracy często w późnych godzinach więc w czym problem tak naprawdę? Jeśli dla ciebie siłownia to problem a nie przyjemność i odstresowanie po pracy to nie wiem czy jest sens iść mając takie podejście.
Zmieniony przez - Viren w dniu 2015-09-13 22:24:12
nie problem,, ale skoro nie jestem jeszcze na tyle doświadczonym kulturystom, żeby odpowiadać na wszystkie pytania sobie sam, to chyba warto zapytać doświadczonych ludzi, w końcu po to jest to forum, czyż nie?ba chy lepiej spytac, niż palić mięśnie i dziwić się, czemu tak jest?
Zmieniony przez - kamdaro w dniu 2015-09-15 23:03:47
...
Napisał(a)
Tylko bierz poprawkę, że takie pytania powtarzają się po kilkadziesiąt razy w roku.Odpowiadającym już powoli ręce opadają .To tak na usprawiedliwienie
„I would like to be the first man in the gym business to throw out my scale. If you don't like what you see in the mirror, what difference does it make what the scale says?„
Pilny student Vincea.
...
Napisał(a)
To już nawet nie chodzi o to, że te pytania się powtarzają tylko o podejście ludzi do treningu.
Już tłumaczę:
Otóż w poniedziałki/wtorki i środy mam pracę fizyczną jako elektryk. jako, że stawiamy linie napowietrzne to moja praca wymaga sporego wysiłku i jestem czasami po niej dosyć zmęczony. i tu pojawia się problem, bo trzeba iść na siłownie. moje pytanie brzmi czy warto w te dni iść na siłownie, czy lepiej dać odpocząć mięśniom i iść dopiero w czwartek i piątek na siłownie?
Nikt cię nie zmusza abys szedł na silownię, nie czujesz się na siłach - przekładasz trening na inny dzień. To też zależy jaki masz trening i czy dwa treningi pod rząd [czwartek/piątek] będą dobre jesli taki trening byś przełożył.
Trzymasz dietę, masz siłę i CHĘCI - idziesz i robisz trening po którym powinieneś byś szczęśliwy nie tylko z wykonanego progresu ale i ogólnie bo wzmaga on produkcje endorfin.
Niestety wielu ludzi idzie na trening "by go odwalić" i mieć z głowy a nie wynosi z niego to co jest tak naprawdę ważne a podejście jest wbrew pozorom bardzo ważnym czynnikiem warunkującym progres bo pozwala stawiać sobie coraz to wyższe/nowe granice, które z czasem się pokonuje.
Czy warto iść na siłownie? ZAWSZE i to nie tylko na siłownie tylko na jakikolwiek trening, jeśli się ma odpowiednie podejście do tego a nie jest do dokładanie kolejnego, męczącego obowiązku, który trzeba wykonać w ciągu dnia by lepiej wyglądać bo nie o to tutaj chodzi i jest to w pewnym sensie "skutek uboczny" treningu. Wielu ludzi pracuje po 8/10/12h dziennie, na nocki i idą na trening bo chcą a nie bo muszą. Wybacz jak mój poprzedni post zabrzmiał agresywnie bo nie to miał na celu .
Zmieniony przez - Viren w dniu 2015-09-16 17:53:53
Już tłumaczę:
Otóż w poniedziałki/wtorki i środy mam pracę fizyczną jako elektryk. jako, że stawiamy linie napowietrzne to moja praca wymaga sporego wysiłku i jestem czasami po niej dosyć zmęczony. i tu pojawia się problem, bo trzeba iść na siłownie. moje pytanie brzmi czy warto w te dni iść na siłownie, czy lepiej dać odpocząć mięśniom i iść dopiero w czwartek i piątek na siłownie?
Nikt cię nie zmusza abys szedł na silownię, nie czujesz się na siłach - przekładasz trening na inny dzień. To też zależy jaki masz trening i czy dwa treningi pod rząd [czwartek/piątek] będą dobre jesli taki trening byś przełożył.
Trzymasz dietę, masz siłę i CHĘCI - idziesz i robisz trening po którym powinieneś byś szczęśliwy nie tylko z wykonanego progresu ale i ogólnie bo wzmaga on produkcje endorfin.
Niestety wielu ludzi idzie na trening "by go odwalić" i mieć z głowy a nie wynosi z niego to co jest tak naprawdę ważne a podejście jest wbrew pozorom bardzo ważnym czynnikiem warunkującym progres bo pozwala stawiać sobie coraz to wyższe/nowe granice, które z czasem się pokonuje.
Czy warto iść na siłownie? ZAWSZE i to nie tylko na siłownie tylko na jakikolwiek trening, jeśli się ma odpowiednie podejście do tego a nie jest do dokładanie kolejnego, męczącego obowiązku, który trzeba wykonać w ciągu dnia by lepiej wyglądać bo nie o to tutaj chodzi i jest to w pewnym sensie "skutek uboczny" treningu. Wielu ludzi pracuje po 8/10/12h dziennie, na nocki i idą na trening bo chcą a nie bo muszą. Wybacz jak mój poprzedni post zabrzmiał agresywnie bo nie to miał na celu .
Zmieniony przez - Viren w dniu 2015-09-16 17:53:53
Polecane artykuły