najgorsze było opuszczanie ciężaru tak aby ciężar położyć na karku, ale u mnie słaba mobilność w barkach może być spowodowana złamanym obojczykiem za szczyla
ale wczoraj zrobiłem na koniec barków wyciskanie zza karku na małych ciężarach na dobicie, przy czym sztangę opuszczałem tylko do poziomu uszu
KREW POT I ŁZY TYLKO NA TO NAS STAĆ