50. Dzień Testu ( trening: barki + biceps + nogi )
Trening: Znowu mnie zaczał bark pobolewac ;/ znowu ten sam ból co wczesniej.. nie wiem czy to jest spowodowane.. ale boli mnie od ostatniego treningu pleców.. od poniedziałku.. wydaje mi się ,ze przy sciaganiu drażka zza kark za bardzo go ściągam... barki mi przeszkadzaja.. a ja mimo to ciagne jak najbardziej do dołu.. i tak znowu mam kontuzje.. Myslalem ,ze dzis bedzie mi przeszkadzala wykonac trening barków.. ale na szczescie obyło sie przeszkód i trening wyszedł elegancko.. nawet czasowo był speed.. 2godzinki z lekkim hakiem
Czwartek:
BARKI
-wyciskanie sztangi sprzodu na Smithcie
85kg na 12
95kg na 9
105kg na 5
105kg na 5
-wyciskanie hantli przed sobą siedząc (ciężar jednego hantla)
35kg na 12
35kg na 10
41kg na 5
-unoszenie hantli na przemian przed soba chwyt młotkowy (ciężar jednego hantla)
12kg na 24
14kg na 24
16kg na 20.. 10kg na 5.. 6kg na 5 (dobitka)
- podciąganie sztangi do klatki sztanga prosta.. szeroki chwyt
40g na 12
50kg na 12
55kg na 10
-szrugsy na sztandze
80kg na 15
90kg na 12
90kg na 12
BICEPS:
-uginanie ramion stojąc sztanga prostą szeroki chwyt
47.5kg na 12
52.5kg na 10
52.5kg na 9
57.5kg na 6
-modlitewnik na wąsko
47.5kg na 12
52.5kg na 10
60kg na 6
- hantlami na przemian z supinacją.. na przemian
15kg na 20
15kg na 20
19kg na 16
Nogi:
-przysiady ze sztangą
80kg na 12
90kg na 10
100kg na 10
110kg na 9
-
wyciskanie na maszynie (suwnica) (bez ciężaru suwnicy.. same krążki)
280kg na 12
300kg na 12
330kg na 12
-prostowanie nóg siedząc na maszynie jedną nogą ( ilość sztabek)
7sztabek na 12
7sztabek na 12
7sztabek na 12
-łydy
3 serie po 14-15 ruchów.. wspięć ,ze sztangą na karku
Dieta: Rano Płatki owsiane 100g + 6białek z jaj na twardo.. Piersi z kurczaka w płatkach kukurydzianych.. Piersi z kurczka + obsmażane kopytka. Piersi z kurczaka + makaron pełnoziarnisty.. Zapiekana karkówka + makaron pełnoziarnisty. ser biały
Suple: 3caps Jungle + 3caps Restore.. 30g Six Star na wodzie po śniadaniu. Mutant 130g po treningu.
Inne: Waga cały czas do przodu.. jutro musze koniecznie wbić się na interwały po treningu.. dziś odpuściłem, bo wiadomo po nogach nie jest to najlepszy pomysł.. Niby zestaw Alri nie jest na mase.. ale powiem Wam ,ze waga juz od poczatku testu niezle skoczyła.. jak dla mnie to zupełne zaskoczenie.. bo ostatnio nawet mi było cięzko jakis kilogramik złapać.. ale wiadomo ,biore suple.. prowadze test.. to i mobilizacja jest wieksza.. dlatego moze tak dużo jem i trzymam mniej więcej diete.. to dzięki niej kg idą w góre.. na razie jestem zadowolony.. mysle ,ze na kreatynce + spalaczu moze byc naprawde ciekawie
pozdr.