Witam serdecznie
Zobaczymy jak to będzie, będę obserwował dokładnie swój organizm, analizował jak mięśnie reagują na ćwiczenia i treningi. Póki co przedramiona bede robił bo mam bardzo skromniutkie rączki
Kamiru - to mój pierwszy cykl poprowadzony dokładnie na sfd, z przygotowaniem i rozpisaniem diety i treningu. Wcześniej robilem sobie jakieś "cykle" jak ćwiczyłem na siłce w domu, jadłem jakieś kaszaniaste suple, ale nic mi to (JAK WIDAĆ ZRESZTĄ
) nie dało. Więc postanowiłem to wziąć na serio i na maks poważnie.
Spróbuje jeść ryż, może bede brał sobie ugotowaną torebkę do szkoły i bede ją tam sobie podżerał razem z cyckiem... nie głupi pomysł! Bede kontrolował moją wagę i jak będzie coś nie tak to bedzie sie na bieżąco korygowac. Ale póki co jestem zadowolony z mojego odżywiania
Hmph- przedramiona dzisiaj na treningu zrobiłem, fajnie nawet przypompowały, jest to moja jedna z najsłabszych grup mięśniowych i póki co mam zamiar ją ćwiczyć. Zobaczymy, jak bede miał zakwasy za duże, to odpuszcze. Ale póki co czuje sie okay z tym. Zobaczymy jak bedzie jutro
Dzisiejszy trening -> barki, nogi i przedramiona
według mnie bardzo udany trening, koncetracja na maksa, pełen sił po bogatym jedzonku, 40 minut przed treningiem porcja xp + porcja Ester Stacka (fajnie się ćwiczy z ES, IMO większa pompa i lepsza motywacja)
Wypiska:
Barki :
%%%
wyciskanie sztangi z zagłowy stocjąc - sztangą
12 kilo + 20 kilo obciążenia : ->
12, 10, 8, 8 {nigdy nie trenowałem porządnie barków i szło oporowo, ale myślę że złapię duży progres szybko w barkach)
%%%
podciąganie sztangi wzdłuż tułowia do góry - ta sama sztanga i obciążenie : ->
12, 10, 10, 8
%%%
Unoszenie sztangielek na bok - hantelki
6 kg (bary już mi strasznie spompowało i wziąłem małe hantelki a i tak było mi cięzko ukończyć wsztstkie serie, ale się udało!! )
4 x 12 w każdej ręce 6 kg
Nogi :
%%%
Suwnica -
100 kg x 12,10,10,10
wybrałem suwnice, jako ćwiczenie podobne do przysiadów ze sztangą na barkach, których niestety nie moge robić (spróbowałem ale strasznie mnie bolały kolana) Ale suwnica bardzo ładnie podziałała na udo
%%%
Wyprosty nóg na maszynie siedząc -
55 kg x 12,10,8,8 bardzo ładna pompa po tym była
%%%
Uginanie nóg w leżeniu - 35 kg x 12,10,8,8 też fajne ćwiczenie, mocno poczułem dolne mięśnie ud (nie wiem jakie to mięśnie ale stale je czuję
)
Łydeczki :
%%% Wspięcia na palce w staniu - 50 kg x 20,20,20,20 ładnie paliły pod koniec łydki :D
Przedramiona - ćwiczyłem gołą sztangą chyba z 15 kilogramów, największa na siłce :P
3x30 podchwytem i 3x30 nachwytem. Fajny wycisk dla przedramion, hardcorowe użylenie i pompa przedramienia.
Po treningu carbo, 15 minut sauny i prysznic, i 20 minut po carbo porcja Nitro-Mass. I jeszcze po treningu z kumplem do KFC poszliśmy
wziąłem tylko 3 stripsy, te filety bez kości , białe mięsko, z sosikiem. żadnych fryteczek ani coli :D
Dzień treningowy zaliczam do udanych. Teraz ide się zdrzemnę może żeby troche przyspieszyć regeneracje, a potem oglądam do oporu kolejne odcinkki Prison Break ;) Wciąga masakrycznie.
Pozdr.