Witam wszystkich. Przejde od razu do rzeczy. Studiowałem w moim rodzinnym mieście, aktualnie przenosze sie do innego. Niestety nie "sram" pieniędzmi, ale kocham ćwiczyć na siłce. Rozpiszcie mi prosze jak NAJTAŃSZĄ DIETĘ studencką. Im tańsze tym lepsze. Głównie chciałbym jak najwięcej urosnąć. Raczej bede ćwiczył na mase. Chciałbym jeść ok. sześciu posiłków dziennie. Nie biore żadnych suplementów - najzwyczajniej szkoda i brak kasy. Obok mam "Żabke" i "Alberta" :) więc dostęp do tanich produktów jest pod ręką:) Z góry dziękuje za pomoc.
Podam jeszcze moją propozycje:
Godz. 7.00 - płatki MUSLI z mlekiem
10.00 - Bułki (Bulki ponieważ bede na zajeciach. W poprzednim roku nosiłem posiłki w pojemnikach, ale wkur.... mnie to. Doradzcie co najlepiej zjeść w bułce:)
13.00 - Obiad na świetlicy. Całkowicie niezależny ode mnie. Ale bardzo tani:) Tylko nie wiem co jeść w weekendy taniego?
16.00 - ryz lub jakiś makaron
19.00 serek wiejski lub homogenizowany
21.00 - tuńczyk w kawałkach
W dni treningowe bede jadł 5 posiłków. Oczywiscie bede sie starał zróżnicować niekiedy jadłospis:) Dziennie jakieś 3 litry wody do wypicia. Wszystko wyniesie mnie przypuszczam jakieś 11 zł. dziennie.Wymyślicie coś tańszego?:) Dzięki.
Podam jeszcze moją propozycje:
Godz. 7.00 - płatki MUSLI z mlekiem
10.00 - Bułki (Bulki ponieważ bede na zajeciach. W poprzednim roku nosiłem posiłki w pojemnikach, ale wkur.... mnie to. Doradzcie co najlepiej zjeść w bułce:)
13.00 - Obiad na świetlicy. Całkowicie niezależny ode mnie. Ale bardzo tani:) Tylko nie wiem co jeść w weekendy taniego?
16.00 - ryz lub jakiś makaron
19.00 serek wiejski lub homogenizowany
21.00 - tuńczyk w kawałkach
W dni treningowe bede jadł 5 posiłków. Oczywiscie bede sie starał zróżnicować niekiedy jadłospis:) Dziennie jakieś 3 litry wody do wypicia. Wszystko wyniesie mnie przypuszczam jakieś 11 zł. dziennie.Wymyślicie coś tańszego?:) Dzięki.