Szajbus055 / Dziennik / Szaleńcza Walka

Widze ze dalej prowadzisz dzeinnik,ja juz przestałem powodem jest brak czasu,dziennik zaczne moze za kilka miesiecy.A i zycze żebyś na zawodach wycisnął 110kg

Tylko ja, aż tak bardzo nie katuje brzucha nie wiadomo jak i ile powtórzeń i napewno nie ćwicze 7 razy w tygodniu. Ćwicze 2 dni pod rząd 1 dzień przerwa i tak wkoło. A to już chyba wiem dlaczego jak robie martwy ciąg boli mnie dolny odcinek pleców, chyba dlatego ze go dawno nie ćwiczyłem a brzuch tak.

Tomek ja nie mam zbytnio aż dużo czasu ale zawsze chwile znajde żeby zrobić wpis, dziennik dobra rzecz i raczej nie przestane go prowadzić. 110kg na zawodach dobrze by było ale razej nie możliwe bo mam problem jeszcze ze 105kg, jak zalicze ten ciężar na zawodach będe zadowolony.

Zmieniony przez - szajbus05 w dniu 2008-11-09 10:58:35

yyyy.... POWODZENIA :D

Dzięki Vice...

Dzisiaj również trening brzucha...

szajbus055 może adrenalinka pomoże i dasz radę 110, szczerze Ci tego życzę. A na razie jakie masz kłopoty z wyciśnięciem? Po prostu nie możesz docisnąć czy idzie nierówno?

Dobrze by było jakby tyle adrenalina pomogła, ale akórat wyzwalanie jej nie mam opanowane... he he Mam taki problem że w połowie ruchu sie zatrzymam i ani rusz w góre, normalnie 3 s byłem na tym samym poziomie i niechciało drgnąć w góre.

Ja tak przy 100 probowalem, a 99 poszlo ladnie :P

to może potrenuj wyciskanie z dechą, które ma poprawić górną fazę wyciskania.

Już za krótki czas na takie zabawy typu deska, pójdzie sie na żywioł... Dzisiaj niestety trening odpuszczony, spedziłem ten czas miło ze swoją dziewczyną, od razu bede na zawody miał więcej energii... he he

teraz owszem ale później to pomyśl o tym :) No a spędzić czas z dziewczyną to bezcenne :D