Nie jestem przeciwnikiem FB, ale troche wydały mi się dziwwne wypowiedzi, że wszystko tak super po tym idzie masa z rzeźba. Raz pisze się tu, że split jest stosowany tylko po to, aby dopracować szczegół sylwetek,a FB daje mase. Potem, że split daje zlaną mase a po FB widać szczegóły mięśni. Sprzeczności.I jak można dawać za przykład kilku amerykańskich kulturystów, uważam, że trenowali jak trenowali, ale mieli genetyke. Po raz kolejny pytam, czy jest ktoś na tyle zadowolony z FB, żeby pokazać to publicznie- nie chodzi mi o foto w slipkach do pozowania, ale wkońcu kulturystyke uprawia się dla poprawy wyglądu, a nie po to żeby więcej ważyć. Przy wadze 100 kg np. to w łapie powino byc co najmniej 45 do nawet 50, i szczupły pas, bo inaczej jest się grubasem a nie sportowcem. Co do np. Reevesa czy Krydzyńskich to uważam, że decydują geny, na splicie, też by byli napewno dobrzy a może lepsi. A dlaczego nie każdy co weźmie koks wygląda jak Coleman- geny! Hst jest stworzone na podstawie naukowej, tylko, że nauka dopiro raczkuje w kwestii treningu, była to kwestia długo pomijana.Ja na treningu lubie dawać z siebie maksimum sił, a jak mam słabrzy dzień odpuszczam troche, nie umiem zaakceptować, z góry narzuconego planem obniżenia intensywności jak w hst. No i zakres powtórzeń- 15 wydaje się za dużo, 5 za mało, wole trzymać się 6-12. No i dlaczego taki Boris Klein, nie jest Mr.Olympia- skoro robił hst- bo nie ma genów Colemana. Osobiście wątpie czy Coleman polepszył by się od hst. Wystarczy spojrzeć jaka mają kulturyści masę po sezonie na splicie, to czemu bez koksu nie miał bym osiągnąć chociaż części takiej masy. Podobno jakaś praca naukowa stwierdziła, że sterydy, GH nie powoduje przyrostu mięśni u sportowców, a praktyka pokazuje coś całkiem innego, może tak samo zbadano hst? Gdzie są te badania opublikowane? Metode treningu 1 grupa mięśniopwa raz w tygodniu podobno wymyślili właśnie
kulturyści amatorzy, bo bez koksu nie dawali rady. Poza tym zbyt wielu splitowców lekceważy odżywianie, chodzi na siłownie za często (FB z góry zakłada 3 x tyg. i to daje mu przewage), wykonuja maratońskie sesje ( FB ogranicza liczę ćwiczeń i serii), gdyby dobrze się odżywiali, ograniczyli treningi do 3 -4, liczbę serii to masa napewno pójdzie, a mięśnie przećwiczone w kilku płaszczyznach osiągnom dobre kształty. Ale dopuki sam nie wypróbuje kiedyś FB ( tak zaczynałem ćwiczyć pierwsze 0,5 roku), to nie chce krytykować. Cała rozmowa wynikła tylko z tego, że po prostu osobiście, ani z foty z uwczesnych czasów nie znam żadnej dobrej sylwetki po FB.