Sprobować Full Body Trening.

Z kąd to ciągłe odwolywanie się do lat 50 tych. Skoro wtedy za sprawą fb byli wielcy mistrzowie, to dlaczego dziś trenujący ich metodą nie maja podobnych rezultatów? A jesli tak, gdzie można kogoś takiego zobaczyć. Nie chodzi mi o porownanie z zawodowcami. Sam chce spróbować fb, nie jestem wrogiem. A co do koksu, supli to przecież trening fb nie wyklucz ich stosowanie, więc nie rozumiem uwag. A może split powstał dlatego, że wzrastały wymogi, co do rozwoju mięśni, w latach 50 tych poprzeczka nie stała wysoko, a z czasem tak. A sterydy swoją drogą, w przypadku Reveesa słyszałem, że też były, u pozostałych pewnie tez.

szczerze powiedziawszy nie wnikam w kwestie kulturystów dla mnie każdy wygląda jakby przeszedł własną bariere genetyczna nie wiem jakim sposobem. Fakt iż fb nie wyklucza zażywania saa to rzeczywiście prawda aczkolwiek jakby to na chłopski rozum wziąśc to jeśli na pewnym treningu masa dobrze idzie bez saa to po co je zażywać, znowu jak na drugim nie idzie to już można sie zastanawiać. Powiem tyle że nie zobaczysz póki nie spóbujesz na nic tu czyjeś gadanie jeśli od początku bedziesz sceptycznie podchodził do treningu aczkolwiek jeśli w zamyśle masz porónywanie dwóch treningów to powinieneś dopełnić jednego warunku żarcia:]

Wlasnie.
Kolejna glupia dyskusja nad wyzszascia splita nad FBW i odwrotnie.
Nie zobaczysz jak nie pocwiczysz.

A sie czepnalem kulturystow z lat 50 z prostej przyczyny: bo oni cwiczyli FBW i powiedzmy , ze nie bylo wtedy sterydow a wygladali lepiej od 99% forumoiczow.
Tyle w tym temacie.

I nie mow , ze wygladliby lepiej jakby cwiczyli splitem.
Nie wierze, ze zaden z kulturystow tamtej epoki nie sprubowal tak cwiczyc. Widocznie wyniki bez sterydow byly duzo gorsze albo nie sposob bylo tak dlugo cwiczyc bez dopalaczy.

Gdybać można bez końca, co by było jak by ćwiczyli tak czy inaczej, nikt nie wie. Fakt, że mieli efekty jest taki sam, jak to że teraz ludzie mają efekty po splicie. A po fb też nie każdy miał wyniki,jedni ich nie mieli- wystarczy wrzucić dawne foto, inni mieli tj Revees, Girmek. Ale tak czy owak musze spróbować, bo chętnie przybiore jeszcze masy mięśniowej. Ale hst mi nie pasuje, może coś z innej opcji z naciskiem na masę.

Skoro juz tak sobie rozmawiamy moge wiedziec jakie sa Twoje wymiary, masa, wzrost?
Przepraszam, ze pytam a moj profil swieci pustkami ale nie chce mi sie ciagle go uzupelniac bo mnie banuja non stop za propagowanie FBW i HST.
Takie zycie.
Ale powiem Ci , ze nastapil znaczny postep. Kiedys dostalem bana za to , ze wspomnialem o FBW w dziale TRENING. Sam Michail mnie opieprzyl i wyslal do szkoly a teraz niejaki DonGarcia pod okiem ekspertow uskutecznia taki trening. Wiec o co tu chodzi? Czyzby najtezsze umysly SFD zaczely rozumiec pewne sprawy?
Tak pytam bo moze jestes z tych 35 centymetrowcow, mlodych gniewnych co na splicie juz z 10 lat i tak bronia tego treningu? Kto by nie bornil wkoncu zmarnowane 10 lat i nic.

Kilobb już tak sie nie nabijaj z tych 35-centymetrowców, bo niektórzy muszą długo na to pracować.

Kilobb nie ma sensu sie kłócić w dziale treningu, że fullbody jest lepszy. Tam ponad połowa osób jest przekonana, że tylko i wyłącznie split jest dobry.
Taki Michaił dla ludzi z "Treningu" jest wielkim guru, najlepszym znawcą na forum, a według mnie ludzie z tego działu dysponują większą wiedzą.

Zmieniony przez - nicknuckle w dniu 2006-09-04 23:16:05

Kurcze na tym forum powstają jakieś sekty)

Masz racje nie ma sensu wogole wychodzic z alternatywnej. Musze non stop nowe nicki wymyslac i sogi przepadaja :)

jeszcze taka sprawa jesli chodzi o mase - wiadomo ze masa lepiej "pojdzie" po cwiczeniach zlozonych z duzym ciezarem, niz po wymyslnych cwiczeniach w izolacji, w nienaturalnej pozycji, z relatywnie smiesznym ciezarem.

i teraz mamy fbw vs split.
fbw bazuje glownie na takich cwiczeniach zlozonych, bo jesli robi sie powiedzmy 4 serie na klatke na treningu, spokojnie moga to byc 4 serie wyciskania, w jednej czy dwoch plaszczyznach.
natomiast w splicie, gdzie zwykle robi sie 10-15 serii, raczej niezbyt sensownie byloby robic 15 serii wyciskania, robiac albo po 5 i wiecej serii jednego cwiczenia, albo dublujac cwiczenia. wiadomo ze efektywnosc cwiczenia na dana grupe spada, im dalsze jest to cwiczenie w planie treningowym. poza tym przetrenowanie przy 15 seriach wyciskania na jednym treningu byloby na dluzsza mete praktycznie pewne. dodaje sie wiec izolacje - rozpietki, przenoszenie czy brame.

i tu mamy to co napisal juz kilobb - bez sensu jest polecanie komus kto wazy 57 kg cwiczen typu prostowanie reki w opadzie czy uginanie w oparciu o kolano.
natomiast jesli chodzi o prace nad szczegolami, z opisanych wyzej powodow raczej lepiej sprawdzi sie split, bo wlasnie jest mozliwosc popracowania nad wybranymi czesciami grupy miesniowej. tylko pytanie komu, po co i kiedy jest potrzebna taka praca nad szczegolami, i czy naprawde jest potrzebna na poziomie forumowiczow.

Otoz to.