Sogi!

Mam propozycje zeby podzielic jakos sogi na te dane za fachowa pomoc i te 'kolezenskie'. Dlaczego?! a dlatego:


od 2 tygodni eksperymentuje i lapie sogi metoda 'na jarzyne'. Czyli wesolych swiat, w galeri chwale postepy, generalnie opanowywuje sztuke wlaziwdupstwa gdzie warzywniak jest mistrzem(ale nie o nim temat).

Puenta taka ze zebralem okolo 120 sogow w 2 tygodnie co mnie troche przerazilo i zapewne caly dzial administracjii.

Moze warto to zmienic zeby sogi byly przyznawane naprawde za pomoc a nie za wlaziwdupstwo?! Chyba ze jest za puzno na takie zmiany. No i nie wiadomo co z sogami juz przyznanymi...

Pozdrawiam

Zmieniony przez - iNightWolf w dniu 2009-12-23 20:51:02

dajesz mi soga - z grzeczności odbijam, źle zrobiłem ?

wasz kumpel donjarzyna !
a wracajac do tematu to tak juz jest z tymi sogami i tak juz pozostanie

iNightWolf to powiedz mi teraz dlaczego ludzie dają sogi w galerii zdjęć, czy ilość sogow świadczy wg ciebie o wiedzy jaką posiada dany użytkownik ?

Co wam znowu sogi przeszkadzaja

a jaka niby wiedza mozna sie podzielic w galerii zdjec ?

nie zrozumiales mnie, o to mi wlasnie chodzilo ze w galerii ludzie daja sogi za nic,
jak dla mnie eot tak bylo jest i bedzie

remik664~~~ patrząc na sylwetke można doradzić coś

Osobiście jeśli słucham czyjejś rady i mam ją potraktować poważnie to ilość sogów które ów forumowicz zebrał lub skolekcjonował przedstawia dla mnie najmniejsze znaczenie .
Ważny jest jego wizerunek ,uzupełniony profil i czy np. jest aktywny i szanowany w danym dziale . To wszystko można sprawdzić będąc już trochę aktywnym forumowiczem na SFD.

Sogi to dobra sprawa .
W jednym dziale są dawane bardziej za doradztwo w drugim zaś jako symbol koleżeństwa między ludźmi

może pora pozbyć się sogów z forum po tych 10 latach?


lapie sogi metoda 'na jarzyne' miazga

Zmieniony przez - Adrian1310 w dniu 2009-12-23 22:28:37

Jak wiadomo sogi nie są wyznacznikiem wiedzy. Więc nie rozumiem was. Nie zwracajcie na "sogi" uwagę i po problemie i nic nie trzeba zmieniać