Ok Panowie, postaram sie nagrac filmik z nast. Siadow i robic je nizej.
18, 19 DZIEN CYKLU
Ogolnie to te dwa dni micha trzymana srednio. Wczoraj np. bylem na domowce (mieszkaniowce dokladniej), to jakos wpoldo 3 bylem w domu. Ale to co moglem i bylem w domu to ofc jakos tam wygladalo.
TRENING WCZORAJSZY, DZIEN 19:
B5 Bez przesunietej progresji:
1. WYCISKANIE OD CZUBKA GLOWY SZEROKO, SIEDZAC
50kg x 15 [+2.5kg]
2. PODCIAGANIE DO BRODY STOJAC (TYLKO DOLNA POLOWA RUCHU)SZEROKO
45kg [+2.5kg]
3. MC + SZRUGSY
60kg + 0, zapomnialem o Szrugsach. [+3kg]
4. WL
65kg, 70kg x 4 (czwarte z pomoca) [+2.5kg, nie liczac tych 70kg]
5. DRAZEK WASKIM PODCHWYTEM DO CZOLA
3s x 10 z pomoca kolegi
6. PROSTOWANIE NOG SUPERSERIA 1NOZ BEZ PRZERWY
20kg [+0kg]
7. WSPIĘCIA NA PALCE NA 1 NODZE
15x
8. PRZEDRAMIONA- NACHWYT SIEDZAC
20x
9. BRZUCH:
a) wznosy nog na ziemi
15x
b) skrety na boki z 5kg w rekach skos
24x
I znow AERO kurva zapomnialem zrobic.
WRAZENIA:
1. Od 30 kg progresja po 2.5kg do 47.5kg szlo po 5x, 50kg walilem na maxa, wyszlo 15x. Najwiekszy problem i najwiecej sily idzie mi na zarzucenie sztangi. Bo juz z 50kg sa problemy dla mnie. Przerwy tutaj minimalne. Po moze pol minuty, czasem mniej.
3. Ciezko. Pot sie lał.
4. Mialo zostac na 65. Zrobilem z jakims tam malutkim zapasem. Chwila odpoczynku. Mowie do kumpla, stan z tylu, walne z 2 razy 70tką. Idzie 3 raz juz ledwo co, bez zapasu, mowie, teraz juz mi pomozesz i czwarty z pomoca.
5. Wszystkie serie nogi trzymal mi kolega. Tylko 3 serie wyszlo, a plegary czuje znow najbardziej
Ogolnie to dobry trening. Nastepny kumpel dolaczyl. Razem juz nas 5 jest.. Sztange zamawiam na allegro. 218cm dlugosc z przesylka ok 109 zl. Popatrze jeszcze innych, jak nie bedzie innych to zamawiam ta. Bo chce conajmniej 2metrowa sztange.
Podczas treningu czesto kaszle tak jakby zygac mi sie czasem chce. Duzo wody pije. Po ok 2L na trening. Duzo szcze. Wszystko idzie do przodu
Wczorajsza MICHA/ SUPLE:
1. MONO
2. Sniadanie, LIPNE NA MAXA, bardzo sie spieszylem na uczelnie.
3. Frytki (ok 300g), 3 jajka smazone, pomidor.
4. Kasza chyba gryczana (taka niedobra, nie pamietam nazwy, troche ponad 100g.), ryba filet-
PRZEDTRENINGOWE.
5. SHOCK
6. BIALKO, STORM, Banan- Od razu po treningu.
7. Ryz bialy, ryba-
POTRENINGOWE.
Czyli ogolnie dosc lipa, ale nie mialem kiedy jesc.
Dzis za jakies moze 2h jade z dziewczyna, bratem i kolezankami na basen do Augustowa. Na jakies mysle 3 godzinki lub wiecej, bo karnet trzeba wykorzystac w miesiac. Potraktuje to jako AERO
Tutaj jakies jedzenie, chyba wczorajsze sniadanie.
Pzdr.
Zmieniony przez - Sabak90 w dniu 2009-10-31 11:25:33