Ps. Zauważyłam, że czas w planku spadł. Czyżby, tak jak u mnie, technika do tej pory nie była do końca prawidłowa ?
Ps. Zauważyłam, że czas w planku spadł. Czyżby, tak jak u mnie, technika do tej pory nie była do końca prawidłowa ?
Wymiaryszału nie ma
Wniosek jeden: nie przekraczać miski i 1700 kcal i dawać z siebie więcej na siłowni
http://www.sfd.pl/Redukcja_DT/beferfect!-t977187.html#post1
Nie módlcie się o łatwe życie. Módlcie się, żebyście byli silniejszymi ludźmi.
Po 1 cm na tydzień to masz 4 cm na miesiąc... to nie jest mało
Mam jednak chwilkę, więc skrobnę notatkę.
zkrainy bardziej skupiałam się na ćwiczeniu, w sumie mogłam dłuzej pociągnąć, ale sama nie wiem, czy po uwzględnieniu uwag robię to poprawnie.
Wczoraj złapał mnie jakiś dół, najpierw to ważenie, potem cały dzień mi nic nie szło, na siłce mnóstwo ludzi, na wszystko musiałam czekać, masakra.Na koniec wsiadłam w zły tramwaj i przez to straciłam masę czasu. Do domu wróciłam padnięta i od razu poszłam spać.
Jutro idę na inną siłownie, może tam będzie lepiej.Zastanawiam się czy nie kupić sprzętu i nie zacząć ćwiczyć w domu.
Dziś trening: crossfit
Miski z wczoraj i dziś
Zmieniony przez - beperfect! w dniu 2013-10-29 18:14:06
http://www.sfd.pl/Redukcja_DT/beferfect!-t977187.html#post1
Nie módlcie się o łatwe życie. Módlcie się, żebyście byli silniejszymi ludźmi.
Ladne spadki, a od poczatku to juz w ogole!!
Nie lam sie, jest dobrze!
Wrzucam miskę, dziś dzień leniwy, miał być treningowy, ale na siłownie nie pojechałam. Postaram się poćwiczyć w domu, jak się nie uda jutro pójdę na siłownię.
W piątek wyjeżdżam więc miska nie będzie przez weekend liczona, ćwiczeń tez nie będzie.
I teraz mam zagwozdkę - od tyg piekę własny chleb, jem go prawie codziennie i znów mam brzuch jak balon. Maskara po prostu.
Wydaje mi się, ze to od tego, innych winowajców nie widzę.
Warzyw jem mało, więc to odpada.
http://www.sfd.pl/Redukcja_DT/beferfect!-t977187.html#post1
Nie módlcie się o łatwe życie. Módlcie się, żebyście byli silniejszymi ludźmi.
Bez treningów.Jutro mierzenie, po takim weekendzie i kiepskim treningowo tygodniu, pewnie będzie kiepsko.
http://www.sfd.pl/Redukcja_DT/beferfect!-t977187.html#post1
Nie módlcie się o łatwe życie. Módlcie się, żebyście byli silniejszymi ludźmi.
Wkurzyłam się bo mimo diety grzybek wrócił( a był spokój już kilka miesięcy, myślałam, że wygrałam tę walkę)
Z dobrych wiadomości, jedynie to, ze odstawiam tabletki, zobaczymy, jak się będę czuć
A i jeszcze pytanko mam, jakbyś zajrzała Obli
cały czas mam problem z przysiadem(dla przypomnienia"zginam się jak scyzoryk')-myślałam, żeby może przysiad ze sztangą zmienić na przysiad na suwnicy Smitha? Czy lepiej zwykły a z mniejszym obciążeniem?
Zmieniony przez - beperfect! w dniu 2013-11-04 20:14:22
http://www.sfd.pl/Redukcja_DT/beferfect!-t977187.html#post1
Nie módlcie się o łatwe życie. Módlcie się, żebyście byli silniejszymi ludźmi.
Globulki propolisowe są bardzo dobre.
Acha - i ogranicz jeansy do minimum. Bielizna wiadomo - tylko bawełna i normalne gacie, stringi raczej niet.
http://www.sfd.pl/Ciemna_strona_mocy__Darthmaul_DT-t974499.html
– To wódka? – słabym głosem zapytała Małgorzata.(...)
– Na litość boską, królowo – zachrypiał – czy ośmieliłbym się nalać damie wódki? To czysty spirytus.
A ja nie jestem za ciężka jak na swoją wagę?
http://www.sfd.pl/Ruda_DT_/_Debiuty_2015-t1044538.html