Szacuny
7
Napisanych postów
4595
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
22879
Witam wszystkich!
Chciałem opisać pewną sytuację jaka miała miejsce jakieś pół roku temu.
Wracając z treningu karate (trenowałem wtedy jakiś rok) przyczepiło się do mnie 2 kolesi, nie o kasę tak dla zasady ;). Rozwaliłbym ich bez problemu bo miętcy byli, ale tak się bałem że nie zrobiłem ani bloku ani żadnego ciosu. Byłem potem maksymalnie w****iony na siebie za ten strach i poprzysiągłem sobie że następnym razie ilu by mnie nie zaczepiło to walczę i ewentualnie ginę na polu chwały.
Jeżeli znacie jakieś sposoby na wzmocnienie psychiki to piszcie
Szacuny
11149
Napisanych postów
51569
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Było już wiele postów na ten temat. Ja bym polecał powiedzenie sobie swojej psychice że masz wszystko gdzieś i honor jest najważniejszy to powinno pomóc. Potem już tylko wykorzystujesz swoje umiejętności
Szacuny
4
Napisanych postów
1366
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
10171
Strach jest zawsze, jesli w takiej sytuacji sie nie boisz to jestes albo szurniety albo kamikaze
Za pierwszym razem praktycznie zawsze tak jest, po prostu trzeba sie przemoc, a pozniej juz bedzie coraz lepiej.
Pozdrawiam.
"...we just want our country to love us as much as we love it!..."
"...we just want our country to love us as much as we love it!..."
Szacuny
22
Napisanych postów
12875
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
63603
No własnie przez tą sytuacje pozbyłeś sie strachu przed walką trzeba sie samemu przekonać jak to jest , teraz napewno nikomu sie nie dasz
SOG
-----------------------------
MODERATOR GIER KOMPUTEROWYCH
-----------------------------
...SFD FIGHT CLUB...
" Staraj się dążyć do doskonałości , rób więcej niż możesz, kochaj przyjaciół, mów prawdę, bądź wierny oraz szanuj swojego ojca i matkę. Te zasady pomogą ci osiągnąć mistrzostwo, uczynią cię silniejszym, napełnią nadzieją i wskażą ci drogę ku wielkości. " - Joe Weider®
Szacuny
17
Napisanych postów
3041
Wiek
43 lat
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
20223
poczytaj w archiwum - temat został wyczerpany. Dużo trenuj i dużo sparringów rób. Nie możesz bać się bólu ani martwić się o kontuzję wynikającą z ewentualnego starcia.
Szacuny
11149
Napisanych postów
51569
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
uwolnij w sobie wielki szał i bedzie po sprawie, ostatnio to sprawdzilem i max totalny, full energy zero bolu tylko jakis takich dziwnie goszki smak w ustach ale da sie przezyc...
Szacuny
7
Napisanych postów
4595
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
22879
Dzięki za porady. Postanowiłem, że następnym razem kolesia, który mnie zaatakuje po jakimś kpopie w kroczu zapodam uppercuta, a potem tak skopię, żeby na samą myśl o mnie czuł ból. Mam nadzieję że mi się uda.
A sparringuję się często, ale na kontakt w strefie środkowej, a w górne partie podczas walki sportowej nie uderzamy, albo hamujemy. Jeszcze jeden problem w tym, że wogóle nie jestem agresywny
Szacuny
9
Napisanych postów
4597
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
15690
pol litra wody se kup (bo pol litra jest dobre na dwuch jak jeden nie pije) opekaj cale i mozesz isc nawet na pulk wojska rano ci opowiedza kumple jak sie spisales powodzenia
Szacuny
3
Napisanych postów
259
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
1941
Wiesz co moze przyóż sie bardziej do treningu tez tak miałem ale jak zaczałę trenowac TDK to mi przeszło fakt ze czesciej wole dac za wygrana i nie odpowiadam na zaczeopki (chyba to tez asługa ternowania bo człowiek moadrzej postepuje) ale mam ten komfort psychiczny ze mniej sie boje.
Pozdrawiam
"Cukierki są słodkie ale seks nie popsuje ci zębów."
http://www.kungfu.z.pl Trening? Cóż to takiego? To najważniejsza rzecz w życiu ważniejsza od rodziców, pieniędzy, szkoły i rzeczy materialnych po prostu najważniejsza bo pozwala rozwijać samego siebie w wybranym przez siebie kierunku którego nikt nie narzuca bo jesli coś nam nie odpowiada to zawsze mozna iść ćwiczyć gdzie indziej.
SFD FIGHT CLUB
Cukierki są słodkie ale seks nie popsuje ci zębów.
Szacuny
7
Napisanych postów
4595
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
22879
Dzięki za wszystkie rady. Postaram się zastosować. Póki co zapisałem się na siłownie i sparinguję się czasem z kumplami. Jeszcze raz dzięki
PS. Jak ktoś chce soga niech napisze :D