Trening cykliczny jeszcze mi sie podobał (poniedziałek i czwartek górna połowa ciała, wtrorek i piątek dolna+ plecy) To było ok i regeneracja i wszystko zachodziło na siebie optymalnie
ALE program na super siłe i super mase jest dla mnie conajmiej dziwny. trenuje sie 3 razy tygodniowo całe ciało z ciężarem pozwalającym na wykonanie 4-6 pow w 5 seriach, moim zdaniem to przegięcie bo jak w poniedziałek zrobie przysiady z tak dużym ciężarem to do piątku mam zakwasy( a kolejne przysiady sa juz w środe:) i analogicznie inne cwiczenia,
Prosze o komentarz czy warto stosować taki program, dodam że ćwicze juz 2 lata i jako takie pojęcie mam o diecie i treningu.
Co sie gapisz ....
A.Maszewski: "aktualnie jestem na diecie weglowodanowo-bialkowej... czyli jem sporo weglowodanow i sporo bialek..."