Hejka,
od kiedy po 3 miesiącach ćwiczeń zmieniłem siłownie, mam problem z nadgarstkami przy UGINANIU RAMION ZE SZTANGĄ STOJAC PODCHWYTEM. Przy trzecim już powtórzeniu zaczynają się bóle, a największy jest jak już puszczam sztangę, podobnie jest w przypadku hantli, jedynie co da się zrobić bez bólu, to uginając ramiona sposobem młotkowym i ze skrętem ręki(SUPINACJĄ). Wcześniej tych problemów nie miałem, miałem wrażenie jakby gryf był za gruby. Obciążenie takie same jak kiedy nie miałem z tym problemów. Dodam że przedramienia nie ćwiczyłem wcześniej a plan to 3 dniowy spilt. Jest jakaś rada na to ?
od kiedy po 3 miesiącach ćwiczeń zmieniłem siłownie, mam problem z nadgarstkami przy UGINANIU RAMION ZE SZTANGĄ STOJAC PODCHWYTEM. Przy trzecim już powtórzeniu zaczynają się bóle, a największy jest jak już puszczam sztangę, podobnie jest w przypadku hantli, jedynie co da się zrobić bez bólu, to uginając ramiona sposobem młotkowym i ze skrętem ręki(SUPINACJĄ). Wcześniej tych problemów nie miałem, miałem wrażenie jakby gryf był za gruby. Obciążenie takie same jak kiedy nie miałem z tym problemów. Dodam że przedramienia nie ćwiczyłem wcześniej a plan to 3 dniowy spilt. Jest jakaś rada na to ?