Problem z nadgarstkami

Witam. Mam 16 lat. Ważę: 63 kg przy wzroście 178cm.
Na siłowni ćwiczę już 3 miesiące.
Za tydzień chcę zrobić regenerację ponieważ czuje, że moje mięśnie muszą odpocząć.
Obawiam się jednak o moje nadgarstki. Jakieś 2 tygodnie temu problem nie był tak uciążliwy bo bolał mnie tylko jeden i to nie mocno.
Po wczorajszym treningu (klata, bic) odczuwam już naprawdę mocny ból podczas ćwiczeń w nadgarstkach. Dzisiaj również ból mnie trzyma. Może nadwyrężyłem czy coś. Jest to dla mnie uciążliwe grając w tenisa. Przy prawie każdym uderzeniu czuję ból.
Spróbuje dociągnąć cykl do końca bo został tylko tydzień i mam nadzieję, że w 2 tygodnie regeneracji wszystko wróci mi do normy.

Co o tym myślicie? To normalne z tymi nadgarstkami? Co powinienem zrobić?

W bicu zamień gryf prosty na łamany. Możesz też kupić w sklepie sfd Usztywniacze(koszt 25zł)

Regeneracje rób co 6-8 tyg a nie co 3 miechy.

zdr

Do dyspozycji mam tylko gryf prosty.
Na treningach używam rękawic Olimpa z usztywnieniem na nadgarstki.
Regeneracje zrobię za tydzień bo jadę wtedy na wczasy na 2 tygodnie.
Lepszym rozwiązaniem byłoby ćwiczyć ten tydzień ostatni i 2 tygodnie wypoczywać, czy już teraz zacząć wypoczywać? Wtedy 3 tygodnie regeneracji będą ale to za dużo chyba.

1-2 tyg rege wystarczą. Kup gryf łamany(wiem, z własnego doświadczenia) Lub nie rób przeprostów nadgarstków w górnej fazie ruchu.

zdr

ale myślisz, że po 1-2 tygodniach regeneracji moje nadgarstki będą w pełni gotowe do ćwiczeń? Wydaje mi się, że są naprawdę mocno przeciążone.

Może tak, może nie. Tego nie jestem Ci w stanie powiedzieć. Ale powinno Ci przejść. Smaruj maściami rozgrzewającymi przed treningami(np. końska maść) ale gry łamany będzie też dobrym rozwiąznaniem.

zdr

Okej Dzięki. :) Zobaczymy jak to będzie. Niestety z gryfem nie spróbuje bo póki co nie mam takiej opcji, ale z maściami spróbuje.

Wchodzę w pajacyka i sog również dla Ciebie. ;)



Dodam teraz, że już smaruje. dużo to nie daje. Ciężko mi to przechodzi przez gardło ale zostawiam siłownie na jakiś czas. Boję się jednak że nawet jak przejdzie i znów zaczne ćwiczyć to wszystko mi wróci.

Mam tak samo z nogą. Niby nie boli. Uderze ze 2-3 razy mocniej piłką i wszystko mi wraca bo kiedyś tak sie nadziałem ta nogą i uraz do końca mi zostanie chyba. I ja na AWF chce iść

Mama mi mówi, że już zawsze mi to będzie wracało. Ma racje? Jeśli przeczekam 3 tygodnie i to przejdzie moge normalnie wrocic do cwiczen? bo nie moge uwierzyc ze nadwrazliwione ścięgna w nadgarstkach będą się juz ze mną do konca borykały.

Zmieniony przez - Hiero w dniu 2010-06-30 20:41:36

Zmieniony przez - Hiero w dniu 2010-06-30 21:00:38

Już otrzymałeś dwie dobre rady: kup gryf łamany lub ćwicz biceps hantlami.
Chyba, że chcesz sie nabawić zwyrodnienia stawów to inna sprawa.

Postanowiłem obecnie z powodu dużych bólów zrobić sobie przerwę, aż ból minie.
Po przerwie biceps będę robił tylko hantlami. Może wtedy nie będe miał takiego problemu.


Minęły pełne 3 dni mojego bólu. Dalej strasznie boli. Nie widzę poprawy. Gdy tylko przeniosę np. wiaderko z wodą ból wraca. Czy może zostać mi to na stałe? Ile musze czekać? To zapewne przetrenowanie bo co innego może być?

Zmieniony przez - Hiero w dniu 2010-07-02 18:12:16

musisz kupić gryf łamany/gięty (lepiej łamany) ponieważ ułożenie nadgarstków przy ćwiczeniu prostym gryfem jest bardzo nienaturalne i przy dużych ciężarach niektórzy tak mają.

albo tak jak ktoś wyżej pisał kup sobie rękawiczki do ćwiczenia z usztywniaczem na nadgarstek.

rękawice z usztywnieniem mam.
Mam zamiar robić ćwiczenia na bica bez sztangi. Po prostu hantlami.

Tylko zależy mi, abym jak najszybciej się zrehabilitował a nie widze dużej poprawy. Ból nie mija.