BiNiOL-GMC wiem że oba te środki zawierają tą samą substancję czynną ale po profenid czułem się bardzo źle, zawroty głowy, nudności itp. dlatego prosiłem lekarza o zmianę na inny lek i mimo tego że są praktycznie takie same teraz nie doświadczam działań niepożądanych ; wątroba jest mocno zabezpieczona bo jestem na cyklu z orali tylko teraz na czas tych medykamentów zwiększyłem dawki osłonek
BiNiOL-GMC wiem że oba te środki zawierają tą samą substancję czynną ale po profenid czułem się bardzo źle, zawroty głowy, nudności itp. dlatego prosiłem lekarza o zmianę na inny lek i mimo tego że są praktycznie takie same teraz nie doświadczam działań niepożądanych ; wątroba jest mocno zabezpieczona bo jestem na cyklu z orali tylko teraz na czas tych medykamentów zwiększyłem dawki osłonek
Światło wierzy, że przemieszcza się szybciej od wszystkiego,
ale sie myli. Nieważne jak szybko pędzi, zawsze odkrywa,
że ciemność dotarła na miejsce
wczesniej i juz na nie czeka...
Born To Be Wild
Siłownia to nie jest najwazniejsza rzecz w życiu i wydaje mi się, że zdrowie to podstawa. Uraz kręgosłupa nieleczony może mieć bardzo poważne konsekwencje.
NIe jestem lekarzem ale miałem przepuklinę jądra miażdzystego z uciskiem na rdzeń kręgowy + niedowład nogi i opadającą stopę.
Historia była dość prosta - zaczęło boleć - zacząłem ćwiczyć z pasem. Pobolewało nadal aż w końcu zaczęło tak napier że masakra. Wtedy szpital, zastrzyki przeciwbólowe, które nic nie pomagały bo był już uciśk na rdzeń.
Następnego dnia ból przeszedł ale już była opadająca stopa i niedowład nogi. Nerw zaczął obumierać z powodu ucisku.
Operacja i potem 6 miesięcy rehabilitacji. Zastrzyki z nivalinu 2 serie po 40 zastrzyków (1 dziennie).
To było 5 lat temu. Po 2 latach od operacji wróciłem do dawnej formy...
PANOWIE KRĘGOSŁUP TO NIE ŻARTY.
Ja byłem młody i głupi. Nikt mi nie doradził.
Teraz mogę doradzić wam - nie żartujcie z kręgosłupem.
Pozdro.
yeah buddy...light weight baby!!
LASIX koniecznie zrób REZONANS - koszt 300-400zł i w kilka godzin wiesz co ci jest, bo masz konkretny opis i wiesz na czym stoisz
wg mnie pewnie masz wypuklinę (*****sko boli, a to nawet nie dyskopatia...)
ZRÓB ten rezonas - ja zrobiłem wiem co mi jest
i dzięki niemu dobrałem ćwiczenia
rezonans ma to do siebie, że w porównaniu do rtg (który ma niską dokładność i niewiele w nim widać) powie Ci dokładnie wszystko
na bóle polecam Ci lampę podczerwienną philipsa 150w lub z jego żarówką
wygrzewa wgłąb ciała 15minutowa sesja dziennie bez chemii daje zauważalną poprawę
deca działa podczas cyklu jak najbardziej
polecam wzmocnić proste grzbietu - klasyczne bez obciążen
oraz brzuch z obciążeniem
jak na razie nic mnie nie boli
lampy też już dawno nie używałem
nie robię martwego i nie wiosłuję ze sztangą
wyciskam nad głowę
staram się na maksa wykorzystać ciężar przy idealnym ruchu
i jest dobrze
trzymam kciuki i zacznij od rezonansu
no i odżywiaj struktury artox vitalmaxa w proszku i artheoblock olimpa (nazwy mogę przekręcać)
będziesz miał 100% diagnozę lekarską!
każdy z nas jest inny...
dlatego każdy powinien być traktowany indywidualnie...
w dopingu najważniejsza jest profilaktyka, by doping dawał to po co został stworzony, czyli radość, a nie szybszą śmierć
Czytałem o tej wypuklinie i faktycznie możesz mieć rację, pasuje to do objawów i miejsca bólu no ale zobaczymy jak to będzie. Dzięki za pomoc, sog.
ps. co do treningu to najbardziej żałowałbym gdybym musiał zrezygnować z wiosłowania sztangą bo to według mnie najlepsze ćwiczenie na plecy, martwe ciągi robię tylko cyklicznie w okresach budowania masy
Zmieniony przez - Lasix w dniu 2011-04-27 23:24:41
leć na rezonans znajdź tani będziesz miał tam opis lekarza
potem kręgarz i tyle albo sam nauczysz się dobrze funkcjonować
no wiosłowania ja na razie nie robię trudno :)
każdy z nas jest inny...
dlatego każdy powinien być traktowany indywidualnie...
w dopingu najważniejsza jest profilaktyka, by doping dawał to po co został stworzony, czyli radość, a nie szybszą śmierć
i o technice i próbuj
na razie bym odpuścił wcale wolne ciężary w sensie na stojąco lub w pochyleniu
kup tą lampę niecała stówa, a daje radę :)
każdy z nas jest inny...
dlatego każdy powinien być traktowany indywidualnie...
w dopingu najważniejsza jest profilaktyka, by doping dawał to po co został stworzony, czyli radość, a nie szybszą śmierć