Wiek: 22 lata
Wzrost: 176 cm
Waga: 85 kg
Sport aktywnie uprawiam już od zawsze, jednak od zawsze również mam delikatne problemy z nadwagą. Od dłuższego czasu również chodzę na siłownie, traktując to bardziej rekreacyjnie(aby nie nabierać na wadze). Jednak przyszedł ten moment gdzie pora zobaczyć jest jakieś efekty. Chciałbym prosić Was o kilka porad i zbicie mnie ze złego tropu(jeżeli nim podążam :) ).
Co do treningu skupiam się raczej na aerobach (3x 15 po 4 ćwiczenia na partie mięśniową):
Poniedziałek: klatka + 40-50 min cardio( po 25 min step + bieżnia)
Wtorek: biceps + triceps + 40-50 min cardio
Środa: przymusowy odpoczynek
Czwartek: plecy + barki + 40-50 min cardio
Piątek: 1h cardio
Sobota: to co w poniedziałek
Niedziela: odpoczynek lub to co we wtorek
Wiadomo dni tygodnia się zmieniają, w każdym razie staram się zachowywać ciąg 7 dniowy:)
Co do diety
Nie trzymam żadnej stricte diety(i może w tym jest problem), jednak staram się jeść zdrowe produkty, z dużą ilością białka, unikam węglowodanów(wyeliminowałem ziemniaki i białe pieczywo).
Na trening zawsze chodzę rano dlatego przed jadam zazwyczaj jakiś serek z musli lub wcinam banana. Wiem wiem że powinno jadać się regularne posiłki co 3 godziny jednak nie zawsze jestem w stanie tego przestrzegać(ze względu na brak czas).
Jak każdy czasami zdarza mi się zjeść jakiegoś Fast Fooda jednak są to sytuacje bardzo sporadyczne.
Zastanawiam się co mógłbym jeszcze włączyć do swojego treningu/diety aby troszkę ulepszyć efekty.
Czytałem ostatnio nad działaniem oleju lnianego dlatego chciałbym zapytać czy przypadku mojej osoby może to pomóc.
Panowie proszę o konstruktywną krytykę i dobre rady.
Moim celem jest jakieś 76 kg( chciałbym oczywiście żeby większość zleciała z tkanki tłuszczowej a nie mięśniowej).
Jaki zestaw odżywek byście polecili(BCAA + białko + spalacz)?
Da się coś z tym zrobić ?
Z góry wielkie dzięki za pomoc:)