Plan na masę do oceny!

Masa przebiega bez zarzutu i jest progres siłowy :) teraz pytanie do ciebie jeszcze jedno, jak skończę masę(nie prędko...) to zamierzam oczywiscie redukować, ale chcę stracić jak najmniej na sile. Czy są jakies specjalne metody, żeby temu zapobiec podczas redukcji? Odstawiłem całkowicie kreatynę na czas masy i zamierzam ją wrzucić dopiero jak zacznę redukcje i odnotuję spadek siły. Ewentualnie jak mnie jakas mocna stagnacja siłowa dopadnie na masie, aczkolwiek i tak traktuję tę opcje jako ostatecznosc. Czy robienie na redukcji 2 razy tygodniowo FBW i raz basenu będzie dobre?

Wszystko zależy, spadki siły i tak będą na redukcji pewnie. Odnośnie FBW - będzie okej jeśli sensownie się to ułoży bo i tak wszystko zależy od diety. Kreatyna niech leży w szafie i czeka.

Co sadzisz zeby robic co tydzien na przemian front przysiady i klasyczne przysiady?

Trzymałbym się na razie jednej wersji, w następnym planie dałbym inną.

Wiesz co, bo już z 5 treningów zrobiłem na front squatach, dorzuciłem parę kg, a dzisiaj zamierzam spowrotem wrócić na normalne. Czemu uważasz to za złe rozwiązanie?

To jak już robisz fronty to zostaw. Po co mieszać? Będzie ci ciężej obserwować co na ciebie działa a co nie, daj się ćwiczeniu rozwinąć i wyciągnij z niego wszystko co najlepsze.

Ok ok. Ogólnie strasznie slabo mi te przysiady ida, nie mam pojęcia czemu. Na dipsy na klatke dorzucilem od wrzesnia 20 kg, na martwy 30, na martwy na prostych tez podobnie. W przysiadach chyba najszybciej progres powinien isc. Bo zaczynalem z 60 a teraz 80 robie

No czesc. Mam pytanko bo robiąc w dniu nóg 5x5 martwy na prostych nogach i przysiadów 5x5 oraz martwych klasycznych w dzień pleców zbytnio obciążałem kręgosłup, po prostu przetrenowywałem go. W tym momencie zastanawiam się czy nie jest dobrym pomysłem robienie w tygodniu albo przysiadów albo klasycznego martwego? Tak teraz robię. Jednego tygodnia robię przysiady a następnego martwe.