Ole dziennik redukcja na J/NJ by Biniu fotki str.2

Drążek jest nieoceniony moim zdaniem w przedziale 8-12 z obciążeniem :) Jak ktoś jest po przerwie to może mieć problem nawet z wyrobieniem nachwytem czterech :) Zresztą ja tam nie wiem jak tam OLE ma z podciąganiem obecnie.

edycja: zresztą taki Lee Haney ogólnie poleca to wiosłowanie jako najlepsze wg niego na latsy i plecy, także też się nada :)

Zmieniony przez - cykloop w dniu 2011-04-24 22:45:16

Wypiska za wczoraj:
Dieta

W świątecznym śniadaniu zjadłem 4 jajka i popiłem 10 g oliwy

1)100 g ryżu brązowego
250 g piersi z kurczaka


2)80 g makaronu pełne ziarno
40 g białka
20 ml oliwy
warzywa


3)200 g twarogu
10 ml oliwy
warzywa

TRENING
OFF

Dziś:
Dieta:
Wpadło trochę owoców z rana ale to tylko dlatego miałem ostry za*** od rana, leciałem do szpitala zawieźć mamę i w ogóle cyrki...
Dziś już odpuszczę sobie diete, ofc nie bede wpieprzał zadnych śmieci.
Jestem utyrany a i nerwy swoje dostały...
Na szczęście z mamą wszystko ok ostatecznie.
Jutro lecę na siłownie i jedziemy z tym koksem.
TRENING
off

Zmieniony przez - OLE12345 w dniu 2011-04-25 17:13:11

Co do planu...Drążek przypuszczam że początkowo będe robił neutralem bo to najmocniejszy chwyt i najłatwiej pójdzie...nie spodziewam sie i tak wiekszej ilości powtórzeń niż 4-5

Zmieniony przez - OLE12345 w dniu 2011-04-25 17:14:26

Można wiedzieć, co się stało?

Widzę, żę dieta trzymana. Też jestem zadziwiony, że mimo dość stresujących sytuacji nie obżeram się słodyczami, jak to zazwyczaj miało miejsce.
Człowiek się chyba powoli odzwyczaja, mam nadzieję, że wszystkim się to trafi ;)

Z drążkiem to szybko pójdziesz do przodu, bardzo dobre ćwiczenie. Nie zamieniłbym osobiście na żadne inne.

Ze słodyczami to tak będziesz miał za każdym razem : zjeść czy nie zjeść, ale po jakimś czasie gdy dojdą efekty tej diety zrozumiesz jakiego kopa ma utrzymywanie dietki ;). Wtedy tylko zobaczysz na to i powiesz "eee tam lepiej wyglądać niż się najeść gówna", a potem to jak już raz na ruski weźmie Cię ślinka na jedzenie słodkiego to nie będzie w cale tak dobrze smakowało jak zawszę ;) Wręcz będziesz tej decyzji żałować :). Małe kawałeczki słodkiego to jeszcze ok ;) Ale trzeba zapomnieć o złych nawykach nie tylko oczyszczasz organizm i dajesz mu kopa na trening to jeszcze dbasz o ząbki z którymi wielu ma problemu :D. A nawet Burneika bałby się dentysty, dlatego stosuje diete :D. Powodzenia :P

TRENING

Podciąganie na drążku nachwyt
5 powt/ 5 powt/ 4 powt neutralem
MC
65 x 8/ 75 x 8/ 80 x 6
Prostowanie nóg w siadzie
30kg x 8/35kg x 8/40kg x 8
Wyciskanie hantli na skosie
15 kg x 8/15 kg x 8/18 kg x 7
Wyciskanie hantli na barki
12 kg x 10/15kg x 8/15kg x 8
Uginanie ramion ze sztangą
20 kg x 8/25kg x 8

15 min biegu na bieżni(zlany potem jak bum cyk hehe)

Opis:
Podciąganie nie poszło tak źle jak myślałem. Co prawda neutralem więc łatwiej.
MC cóż ciężar niski ale i tak pompa na prostownikach ogromna. Wersja klasyk ofc.
Prostowanie nóg na maszynie muszę zamienić, twierdze że jest to za słabe siłowo ćwiczenie i myślę nawet że dam przysiady mimo iż mam w planie A przysiady. Może jakieś inne pomysły?
Wyciski dwa poszły ok, pompa na klatce piękna.
Bica coś tam pomachałem ale mało ważne.

DIETA:
Trzymana. Nadal na 0 bilansie a więc około 2500 kcal.

1)białko + oliwa 10 ml
TRENING
2)100g łososia
170 g serka wiejskiego
150 g razowca
3)5 jaj
10 g oliwy
40 g razowca
warzywa
4)Łopatka 200 g
20 g oliwy
warzywa
5)twaróg 200 g
20 g oliwy
sok z kapuchy

chleb 100 % razowiec ale ogranicze go.

Post trwał 18 h, jedzenie skończe o 23 i jutro zacznę jedzonko od 17:00 - 17:30.

Co ciekawe nie występuje objaw termogenezy(ciepła) po posiłkach jaki miał Mawashi chociażby gdy stosował J/NJ

Ogólnie przepraszam że nie odpisuję ale mam naprawde ciezki okres, od jutra obiecuje ze bardziej sie przyłoże do prowadzenia dziennika dziekuje tym co mimo wszystko zaglądają.



Zmieniony przez - OLE12345 w dniu 2011-04-26 20:37:25

hmm, a co Ci przeszkadza mieć w A i B przysiad ? prawdopodobnie większość ludzi tutaj tak robi i jest spoko :) jak ewentualnie nie chcesz tego samego to w A daj tylni , a w B przysiad przedni.

"Co ciekawe nie występuje objaw termogenezy(ciepła) po posiłkach jaki miał Mawashi chociażby gdy stosował J/NJ "
Też tego nie zauważyłem u siebie, więc się nie przejmuj ;)

Cykloop dobrze mówi, możesz wrzucić przedni przysiad, świetne ćwiczenie. Wg mnie fajniejsze niż tylni ;)

Micha trzymana, trening jest, byle do przodu.

Zamiast 20 ml oliwy bedzie 60 g słonecznika hehe i było jabłko w potreningowym zapomniałem.
Dam w A i B przysiad ze sztangą trzymaną na tyle barkach, ćwiczenie chyba najcięższe na nogi i dobrze czuję nogi w nim nawet przy niskich powtórzeniach. Zobaczymy czy w ogóle coś będę dokładał w końcowych dniach.
Bardzo fajny link CYKLOP w Twoim podpisie przyda się każdemu!Przeczytałem z łatwości, pisany prostym językiem.
Czas postu 18 h myślę, że będzie optymalny u mnie choć zobaczymy, przynajmniej tak zaleca Biniu,

Zmieniony przez - OLE12345 w dniu 2011-04-26 20:57:09

Zmieniony przez - OLE12345 w dniu 2011-04-26 20:58:04

Dobrze z tym przysiadem, przysiad tylni moim zdaniem jest najlepszy bo można większym ciężarem operować niż w przednim. Jeszcze się musisz zdecydować czy high bar (ASS TO GRASS :) ) czy Low Bar (typowo trójbojowy), osobiście jestem za tym drugim.

27 kwietnia

Dieta:
Post od godzony 23 dnia poprzedniego do 17:00 dnia dzisiejszego.
1)białko 30 g
TRENING
2)100 g ryżu brązowego(tylko taki był)
180 g udka z kurczaka bez skóry
3)200 g biodrówki
50 g skrzydełka(1 skrzydełko tyle licze:P)
20 g oliwy
warzywa
4)5 jaj
40 g słonecznika
warzywa
5)200 g twarogu
20 g oliwy
warzywa

Suma kcal:
2330
B 2,2 T 1,7 WW 86 g

W dniu dzisiejszym oświadczam iż obcinam węgle z 2 posiłku(wywalam je całkowicie i daje tylko w potreningowym mimo iż dobrze się czuję po węglach) oraz zmniejszam liczbę kcal z 2500 - 2550 do 2300 i zobaczę jak zareaguję na to.Obcinka 200 kcal jest jakąś tam obcinką ale zoabczymy. W piątek planuję zważenie się. Co do węgli to będę sie starał utrzymywać je powyżej 100 g nieco.

TRENING:
3,5 - 4 km biegu(po nierównym terenie) + 1 km szybkiego marszu dla uspokojenia.

Wrażenia:
Zlany potem jak bum cyk oczywiście. Pierwszy kilometr myślałem, że ducha wyzionę mimo iż tempo było nie za duże, później już lżej.
Jutro siłka.
Zakwasy mam na plecach jak ja nie mogę po wczorajszym MC i podciąganiu hehe Czy to normalne by po tylko tylu seriach mieć silne zakwasy ?

Wiele osób mówi, iż nie trzeba dawać białka/bcaa przed aero ja jednak dałem

Cyklop


Przysiady robię poniżej kąta gdy uda są równoległe do podłoża, czworogłowe i tak swoje dostaję przy takim zejściu. Zarówno w planie A jak i B będę takie właśnie robił

Oraz do jakiego mięsa zaliczyć biodrówkę(wieprzek)?Matka mi tu mówi że to była biodrówka a ja za cholere nie widze w dzienniku posiłku takiego mięcha


Zmieniony przez - OLE12345 w dniu 2011-04-27 19:08:05

Zmieniony przez - OLE12345 w dniu 2011-04-27 19:08:52

Zmieniony przez - OLE12345 w dniu 2011-04-27 19:10:50

Zmieniony przez - OLE12345 w dniu 2011-04-27 19:15:42

Zmieniony przez - OLE12345 w dniu 2011-04-27 19:16:33